Dzięki za wsparcie! Tego mi chyba najbardziej potrzeba! Ostatnio mam też gruuubą motywację, bo założyłam się z ojcem, że schudnę 10 kilo w ciągu roku, a on będzie pracował nad swoim kaloryferkiem na brzuchu Zobaczymy kto wygra szkoda tylko, że żadnej nagrody nie ustaliliśmy. Ale za to jaka satysfakcja, gdy mi się uda (a jemu nie ) Na razie myślę, żeby trochę schudnąć do mojej 18-stki, a potem na wesele... więc dieta dieta i jeszcze raz dieta, a, no i ruch oczywiście też pozdrawiam :*