Kruuufko, Też szykuję się na studniówkę...Tylko Ty taka leciutka jesteś a ja takie słoniątko:( Na pewno będziesz mieć śliczną sukienkę nie opinającą się nigdzie..:))
Wersja do druku
Kruuufko, Też szykuję się na studniówkę...Tylko Ty taka leciutka jesteś a ja takie słoniątko:( Na pewno będziesz mieć śliczną sukienkę nie opinającą się nigdzie..:))
Migotko,zajrzyj do mnie:) Znalazłam cos dla Ciebie :lol:
A ja znowu do tyłu bo mi nic na maila nie przyszło i nie wiedziałam, że coś piszecie :?
także nadrabiam:
1) ja też jako dziecko oglądałam Muminki i Smerfy ale Popeja też, pamiętam jak otwierał te puszki ze szpinakiem i mięśnie mu od razu rosły :lol:
2) gratuluje 100 stronek :D
3) też nie cierpie wf, i tak prawie nic nie robimy więc szkoda czas marnować, wprawdzie miałam zwolnienie od lekarza na wszystkie cięższe ćwiczenia (biegi, koszykówka itd) ale i tak nie lubie :P Na szczęście jak to mówimy 'u nas w szkole wf to nie jest sprawa piorytetowa', babki albo nas zwalniaja, uprosi sie coś u nich itd ;) No i nie ma tak jak w gimie 4h brrr
4) ooochh też bym chciała na studniówke... Spróbuje sie jakoś wryć w tym roku ;) A jak mi się nie uda to moja za rok, a teraz będzie półmetek :D
Echh ja sobie dzisiaj TROCHE zawaliłam, taki makabrycznie kaloryczny obiad, że czuje sie jak słoń w ciązy :/ fuj, fuj, fuj
Ooo ja też chcę na studniówkę
Co to były za czasy :)
Starajcie się starajcie :)
J na swoją studniówkę też zrzucilam z 5 kg, aż mi kiecka była luźna:)
no i podwiązkę cały czs gubiłam mmmmm
Ale wam tej studniówki zazdroszę :)
Migotko Ty to masz jeszcz cas na studniówkę ale warto czekać :)
Na czym byłaś w kinie?
Miłego dnia
http://www.biology.pl/owoce_egzotycz...e/cytryna2.jpg
na Harrym Potterze w Imaxie na 3D-super bylo :D
pominmy paczke ciastek jaka zjadlysmy z kolezanka ;)
mmmm studniowka...jak to pieknie brzmi :D
ale ja jeszcze musze poczekac ;)
tak sie czasem zastanawiam -kto wymyslil gimnazjum? przeciez to gorsze niz szkola przetrwania :lol: :roll:
musze sie spakowac bo dzisiaj wyjezdzam do siostry. tak wiec zegnam sie z wami dziewczynki do 11sierpnia kiedy to bedzie moj wielki dzien (aaaaa boje sie :lol: )
postaram sie nie upasc za bardzo przez ten tydzien :lol: :roll:
a po powrocie wroce do diety oczywiscie ;)
mam nadzieje ze bedziecie tu na mnie czekac z utesknieniem :D ;)
Witaj Migotko :lol:
Wyjezdzasz i nie bedzie cie :( ale pamietaj o nas i jak tylko wrocisz wpadnij na herbatke :lol: :lol:
Fjny podobno ten Harry bo mi siostra mowila ale mnie takie filmy nie ciesze wiec pewnie sie nie wybiore.
Milego dnia :lol: :lol:
a ja z kolei słyszałam, że to najgorsza część... kumpela, która się tym zascynuje powiedziała, że gdyby nie przeczytała książki to nie wiedziałaby o co chodzi
ale ja sie tym nie interesuje, mam wiele innych filmów do obejrzenia ;)
Migotka ty teraz idziesz do 3 klasy gim czy już liceum ?
Będę tesknić :lol:
Wrcaj szbko:D
I baw się dobrze:)
Buziak:*
Jaaa... studniowka... kiedy to bylo :) Ale tez schudlam na nia troszke... chociaz generalnie to byl okres, kiedy bylam szczupla tak po protu, a ewentualne chudniecie polegalo na jedzeniu warzyw przez tydzien, zeby mi brzuch nie wystawal... wtedy to wystarczalo.
No, ale niewazne.
A Harry'ego raczej oglądać nie mam zamiaru ;) Sporo innych dobrych filmów teraz... tylko z kasą słabo niestety :(
Fajnie ze było fajnie ... :) heheh
W tajim razie miłego wybycia ;) Wracaj do nas szybciutko :)
A pro po gimnazjum... ja tam wazam to za spaczony pomysl pani prawdopodobnie minister Łybackiej... z gima nic nie wynioslam, strata czasu i zacofanie w rozwoju sczerze mówiac. No coz... byle to przetrwac i do średniej hehe :)
Pozdrówka i trzymaj sie!! :)