Dziewczyny mają rację-pięknie;) A tym ciastem,robinhoodem itd to mnie rozbawiłaś:D :mrgreen:
Dobranoc:D:D:D
Wersja do druku
Dziewczyny mają rację-pięknie;) A tym ciastem,robinhoodem itd to mnie rozbawiłaś:D :mrgreen:
Dobranoc:D:D:D
Witaj Migotko :)
W ten piękny wtorkowy pranek :)
Miłego dnia
witam kobietki :D
ja dzisiaj (jak na mnie ;) ) ranny ptaszek jestem bo musialam umyc wlosy bo do poludnia na miasto lece ;)
wczoraj zapomnialam wrzucic bilans ruchowy ;) :
godzina na basenie
zakupy zywnosciowe :lol:
wyprawa do kolezanki :P (badz co badz tez szlam kawaleczek ;) )
10km na stacjonarnym
60 polbrzuszkow
ufff.... rządze :mrgreen: ;)
tamarek taki mialam zamiar :mrgreen:
anne , tiska nei zapeszac :!: ;) wiecie jak to ze mna jest... nie chwal dnia przed zachodem słońca ;)
mam problem - pomozcie ;)
jak wiecei od tego roku wchodza mundurki :evil: i dostalismy takie kartki gdzie trzeba zakreslic swoj rozmiar :roll:
i zastanawiam sie miedzy dwoma:
nr. 5 nr.6
wzrost do 170 do 182
obw. klatki piersiowej 100 108
dł. całkowita 61 65
a pod spodem pisze cos takiego:
Dla kazdego rozmiaru przypisany jest odpowiedni wzrost , obwod klatki piersiowej i długosc rekawa przeciez o rekawie nic nie ma w tej tabeli? :roll:
noi teraz nie wiem....wzielabym nr 6 bo nr 5 jest tak akurat akurat a nie chce zeby mnie to obcisnelo bo to podobno jest z jakiejs dzianiny :roll:
siostra zawsze moze mi zwezyc jakby byl za duzy-to nie jest problem.
ale nie wiem o co biega z tym rekawem :roll:
i nie pamietam w ktorym miejscu sa lamowki na tej kamizelce :roll:
no bo jak jeszcze wloze grubszy sweter albo bluze to nr 5 moze byc ciasny....
co sadzicie? :roll:
Hm..no nie wiem..Może faktycznie nr 6? Jeśli zwężenie nie jest probemem,to lepiej chyba wziąść większy niż niejszy...Bo faktycznie,potem jakis gruby sweter czy cos to mundurek bedzie ciasnawy....
Dobrze,że u mnie nie ma mundurków :lol:
Milego dnia :*
no i brawo za wczorajszą ilość ruchu:)
no właśnie :roll:
ty szczesciaro bezmundurkowa :lol: ;)
za to dzisiaj wogole mi sie nie chce ruszac :roll:
ogarnelam mieszkanie bo rodzicow nie ma... i teraz obliczalam kalorycznosc ciasteczek budyniowych :lol: tak mnie kusi by je zrobic ;) i zrobic rodzicom niespodzianke ;)
korzystajac z okazji ze kuchnie i caly dom mam dla siebie :P
gorzej jak wyjdzie mi z tego jakis zakalec :roll:
:lol:
Zrób ciasteczka;) Bedą sie cieszyć:D Tylko TY ich nie podjadaj zbyt dużo!!!:)
na pewno ucieszą się nawet z zakalca! :D więc rób, tylko nie podjadaj za dużo ;)
i nie wiem co z tym mundurkiem... weź większy, najwyżej zmniejszysz :) choć ja pewnie wzięłabym mniejszy :oops: bo jakoś zawsze tak lepiej ;) poza tym wolę dopasowane rzeczy... no ale, Twój wybór, dobrze, że masz taką siostrę, co najwyżej poprawi :)
ja mam babcię :P
I jak?:> Zrobiłaś ciasteczka?:D
jak tam dzień minął?
Pora na raporcik:D
wpadłam na ciasteczka :wink: :wink: :D
wczoraj nieźle szalałaś z tym ruszaniem się :D
weź nr 6, lepiej zwężyć niż poszerzać :wink: :wink: :wink:
no ja tak jak agassek wziełabym mniejszy :oops:
jak ciasteczka??? tylko mnie nie kuś, bo dziś się oczyszczam :twisted: