oj Migotko ja bym sie nie powstrzymala od tego cuuudownego zapachu i napewno bym cos zjadla tej szarlotki :) milej niedzieli z kumplem :wink: :D
Wersja do druku
oj Migotko ja bym sie nie powstrzymala od tego cuuudownego zapachu i napewno bym cos zjadla tej szarlotki :) milej niedzieli z kumplem :wink: :D
ale to nie szarlotka tylko karpatka :lol: ;)
to chyba jeszcze gorzej.... :roll: :lol:
kumpel przychodzi o 11...Bede musiala kilka godzin sluchac o nowych wynalazkach techniki komputerowej :lol: :P
wogole to ciasto to z jego powodu ;)
i siostra przyjezdza dzis na 1dzien wiec to tez z tej okazji :roll: ;)
mysle jak tu przekonac moich rodzicow do tego liceum w Cieszynie :roll:
musze miec pelna liste mocnych argumentow zanim przedstawie im ten pomysl :roll: :?
na mojej liscie na razie znajduja sie:
1. szybsze usamodzielnienie sie
2. nie strace kontaktu z siostra
3. lepsze perspektywy (LO Kopernika jest najlepsze w miescie, organizuja nawet wymiany ze szkolami w Finlandii )
4. odciecie sie od "starych" znajomych i meczacego srodowiska
5......... i co jeszcze? :roll: :?
Jeju...Karpatka......Mi możesz daćtrochę:D Z chęcia zjem Twoja porcję:D Albo nawe 2:P
Alez oczywście,że nie mam nic przeciwko temu,że tu pszesz to,co piszesz:) Przecież to forum to nie tylko dieta,dieta i jeszcze raz dieta:P
Miłego dnia:*
cześć miguś :D mocno cię ściskam, bo dawno sięnie widziałyśmy http://emoty.blox.pl/resource/0825.gif :twisted: widzę,że u ciebie ok, heh, ale duszno, zaraz umrę :o
ide na swój wątek, bo wczoraj mnie nie było, to musze zobaczyć,c się tam dzieje :wink:
witaj Migotko
nareszcie jesteś :D :D :D :D pusto tu było bez Ciebie
śliczne zdjecia :D
jojem się nie martw, poradzisz sobie z tym :D
poradnia :roll: wiesz super nie będzie, ale bywają gorsze rzeczy :wink: a tak na serio to więcej pewnie strachu niż to warte, ja pierwszy raz u ginekologa to przeżywałam okrutnie, noc wcześniej mi się nawet snił :roll: a potem poszło szybko i sprawnie
ja też u siebie dużo piszę o innych rzeczach, bo jak bym chciała pisać tylko o diecie to było jeden wpis w tygodniu :wink: poza tym polubiłam tu ludzi i traktuję ich jak normalnych znajomych(oprócz Tiski, bo ona jest wyjatkowa dla mnie :D) z którymi moge normalnie o wszystkim pogadać :D
liceum w cieszynie?? dobry pomysł, ja całą średnia szkołę i studia mieszkałam w domu i teraz trudno mi się stąd wyprowadzić, więc jak się szybko usamodzielnisz to będzie lepiej dla Ciebie
bardzo się cieszę że wróciłaś:*
Inezz tez sie ciesze :D a zdjecia..... dobry fotograf je robil :D :lol: ;)
co do szkoly to mysle dokladnie tak samo- jesli wyjade juz za rok to przenoszac sie na studia nie bedzie mi tak smutno i ciezko wkroczyc w nowe obce srodowisko.
Jest tylko 1maly problem :roll:
To swietne liceum- nawet silownie maja i zajecia odbywaja sie na basenie i na lodowisku :roll:
Wszystko fajnie tylko ja ani nie umiem plywac ani jezdzic na lyzwach :roll:
Dlatego jutro wyciagam mame na basen i raz kozie smierc! musze sie nauczyc plywac!
Nie mam zamiaru kolejne 3 lata byc takim tukiem na w-fie :? :roll: ;)
Wiem ze od razu sie nie naucze ale... trzeba probowac :D
A do lodowiska dobiore sie w zimie hihi :P ;)
xixa rowniez cie sciskam :D (ale bez podtekstow :lol: :P ) a u mnie dzisiaj calkiem znosna pogoda - lekko chlodno :)
tamarek ach tak.... gdyby to byla tylko dieta i dieta i jeszcze raz dieta to bysmy wszystkie oszalaly :P ;)
iiiiiii.... podsumowanie dnia :D ok 1660 kcal. Ok. bo mieso z obiadu bylo "na oko" bo nie wypadalo swirowac z waga przy kumplu ;) :P i zmuszono mnie do rosolu :roll: bo ze "nie wypada " nie jesc i ze kumplowi bedzie glupio jak bedzie musial sam jesc :roll: ;)
sniadanie
50g poduszkowcow + jogurt truskawkowy z ziarnami
2sniadanie
gruszka+25g poduszkowcow
obiad:
pol szklanki rosolu z makaronem
ok.125g ziemniakow+ok.100g karczku z cebulka+salatka marynowana z kapusty i burakow
podwieczorek:
4gruszki
kolacja
grahamka z serkiem czosnkowym+jogurt gruszkowy
ale mi sie tych gruszek nazbieralo w menu ;)
mam pusta lodowke :roll:
jutro zabiore rodzicow na zakupy ;) :P
myslicie ze jedzenie na diecie kuleczek nesquick jest surowo zabronione?
bo przejadly mi sie fitnessy a fitelli nie moge dostac u mnie w miescie a odczuwam potrzebe jedzenia mleka na sniadanie z platkami :roll:
a zwyklych kukurydzianych nie lubie...
czemu ja tak duzo pisze? nudzi mi sie? :lol:
chyba tak :lol:
a za cwiczenia dopiero sie musze zabrac :roll: nie bylo czasu :P ;)
pojezdze na filmie na rowerku a twister odpuszcze na dzisiaj.... brzuszki porobie ;)
milego wieczoru :D :) i dobranoc ;)
Ja myslę,że jak jesz podszkowce,to czemu niby miałabyś nie jesć nesquików??:P A widze,ze Ty tak jak i ja:d Poduszkowców mozesz jeśc dużo:D Ja ubóstwiam kokosowe,ale nie mgoe kupowac,bo zjadam od razu całą paczkę :mrgreen:
same plusy ze szkola i dieta i ogolnie i wszystko fajnie i cieszmy sie tym wszystkie :D :D jak wszystko ladnie rozpisane ja chyba tez musze brac przyklad z Ciebie i pisac takie posty dluuugie :wink: dobrej nocki
OOooooo Nasze Migotankowe Migotanko wróciło
Mósze się chyba rozmówić z moja pocztą, bo nie dąła mi znać, że już jesteś!
No to cmoook buzil na przywitanko
Oglądam zdjęcia :shock: i oczom nie wierzę,
TY masz 70kg? Jestes pewna że jak się ważyłaś to nikt z tyłu tej wagi nie dociążał?
Cieszę się że wróciłaś
Znów nam tu pomigoczesz :)
Zdjecia cudne, pozdrawiam :)