-
chyba wolalabym nie miec wagi w domu bo tak to korci zeby na nia wejsc a jak sie zobaczy tam nie to co sie chcialo to podupada motywacja ;)
jestem dumna z mojej dzisiejszej dawki sportu :lol: : abs, pol godziny siatki, 40polbrzuszkow , 8km na stacjonarnym noi rano w-f :D
teraz mysle jak zagospodarowac kalorycznie jutrzejszy dzien bo do 15 w szkole siedze... no to podwieczorek odpada bo pozno przyjde wiec obiad ok.15.30 a potem to kolacja o 18.00 lepiej policze to juz dzisiaj ;)
dobranoc Wszystkim :*
-
Mnie tez zawsze korci, aby wejść na wagę :wink: ale jak narazie to zdecydowanie wolę się powstrzymywać...
Wow rzeczywiście masz być z czego dumna :D A ja dzisiaj nic :( tylko 2 wf w szkole...
Trzymaj się
-
Mnie tam jakoś narazie nie korci żeby wejśc na wagę ;P Nie chcę dostać zawału :wink: :roll:
-
A ja nie wchodze na wage, mimo ze mam w domu.. Boje sie :D
-
-
dopiero co wrocilam... 8godzii w tym upale uff...pasc mozna ;p
jak na razie :
sniadanie
grahamka+pol pomidora +troche szczypiorku=ok.150kcal
2sniadanie
grahamka+trojkacik sera topionego fit=ok.175kcal
obiad
miseczka zupy kapuscianej+5pierogow ruskich=ok.430kcal
dzisiaj z cwiczeniami bedzie u mnie kiepsko bo nie mam czasu...
ide po wode mineralna z lodem ;) moze mnie ochlllooodziii :D
-
a potem jeszcze:
kolacja:
miseczka platkow fitness+jogobella light=ok.200kcal
a pozniej:
kawa na zimno z odrobina mleka i lodem =pewnie ok.100kcal
razem cos kolo 1060kcal :)
abs zrobiony a czy bedzie mi sie chcialo na rowerku jezdzic to sie okaze ;)
pocieszajace jest ze jeszcze tylko miesiac szkoly :D
-
a ja mam jeszcze tylko 11 dni sql:)) a potem sobie wyjezdzam i wracam dopiero na rozdanie swiadectw:)
-
a mi już tylko jeden egzamin został maturalny i koniec ze szkołą, czyli od 24 maja mam wakacje ;P
dużo się ruszasz :) ładnie!
-
Bloody19 z tym "duzym ruchem" to byl tylko taki jednorazowy wyskok hehe :lol: wczoraj tylko abs i 10km na rowerku stacjonarnym wiec rutyna ;)
ale ci dobrze z tymi wakacjami-raz w zyciu sa tak dlugie ;)
a jak ci poszly matury??
BeLight ale ci zazdroszcze ;) ja odpuszcze sobie tylko poniedzialek 18czerwca bo wtedy jade do siostry do Cieszyna na swieto Trzech Braci :D ale bedzie imprezka :D juz sie nie moge doczekac tylko jeszcze nie wiadomo jaki jest plan wystepow na te trzy dni ;) ale i tak sie ciesze :D :)
co do menu : ;)
sniadanie
grahamka+pol puszki filetow z makreli w pomidorach=ok.260kcal
2sniadanie
grahamka + serek topiony light=ok.175kcal
obiad:
2nieduze ziemniaki+jajko sadzone+troche fasolki szparagowej+troche kalafiora=ok.320kcal
podwieczorek(bedzie)
100g truskawek=32kcal
no a teraz ide sie powoli ssstttaaaapppiiaacc :D co za gorac !