no dobra ale ja nie chce byc koscoitrupem tylko chce byc szczupła a to jest rownica nie mowie tu o bycie przy kosci
Wersja do druku
no dobra ale ja nie chce byc koscoitrupem tylko chce byc szczupła a to jest rownica nie mowie tu o bycie przy kosci
ja tam szczupla byc nie musze :P zeby mi tylko nic igdzie nie wisialo i zebym miala jedrne cialko a ze troche okraglejsze to-co tam! :P
tylko plaski brzuch mi sie marzy :roll:
z reszta mojej figury sie juz pogodzilam :P
Inezza to tylko pogratulowac wyboru meza :D bo ostatnio same knypki sie lęgna na swiecie :P
prawdziwi faceci to deficyt :?
Inezza Ty masz męża? :shock:
A na zdjęciu z lutego tego roku wyglądasz na chudzinkę,
która właśnie skończyła liceum
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
cześć,słonka moje piękne :D czytam, co wy tutaj piszevcie i myślę tak sobie,że jednak macie złe podejście. ja nie spotkałam jeszcze zadnego faceta,który powiedziałby mi że jestem za gruba [teraz ważę 86, ale jak ważyłam 94, było tak samo], czy że mam ogromne doopsko. ciągle sie tylko zachwycają moimi piersiami :oops: :oops: :oops: no mówię o takim typie facetów, który mnie się podoba, bo zdanie innych mnie nie obchodzi. przeciez nigdy nie będziemy podobac się każdemu!
dziewczyny, nie musimy porównywać się z gwiazdami, bo one naprawdę wyglądaja inaczej [chocby te zdjęcia na "żywo" w necie]. kazda z nas jest wyjątkowa i niepowtarzalna, dlaczego musiałybysmy byc czyimś klonem? dużo mogłabym pisać na ten temat, ale nie chce mi się :roll:
ja już po sniadaniu i kawie, jak wy? :D
dokladnie tak! a prawdziwi faceci nie preferują patyczaków ;]]. tak sie pocieszam przynajmniej :PCytat:
Zamieszczone przez XixaNowa
z reszta wydaje mi sie, ze ta moda na chudzielce tez zaczyna przemijac... no bo zobaczcie: beyonce,jennifer lopez,monica belluci sa uznawane za pieknosci, a przeciez jak kate moss nie wyglądaja... ;)
pozdrawiam was, zycze milej,spokojne niedzieli!
mnie się kate moss nigdy nie podobała, nawe jak ważyłam 56 kg :twisted:
Teraz ja w kompleksy wpadnę... piersi mam małe, niezależnie od wagi :( Ale dlatego też staram się być szczupła. Jednak dziewczyna chuda z małymi piersiami wyfglada du żo epiej niż gruba z małymi piersiami... jeśli brzuch sterczy bardziej niż biust, a tak bywało w moim przypadku, to nie wygląda dobre :(
no ćóż, takie po prostu masz pieris,poza tym, nie wazysz dużo, więc dlaczego miałabyś mieć duże? :roll: jesli dziewczyna jest szczupła, zwykle ma nieduże piersi, najczęściej jeśli ktoś wazy dajmy na to 60 kg, ma B - i tak chyba jest najlepiej. chociaż ja mam koleżankę, która wazy troche ponad 60 kg, ale ma śliczne jędrne C...zazdroszczę jej...bo jak wązyłam 56 kg, miałam duże B, ale mało jędrne, i co mi z tego? :x
eee tam Kate Mos tez mi ideal :P
mnie sie bardzo podoba figura Rihanny i tej czarnej babki z Pussycat Dolls :P
ja tam sie na facetach nei znam-w swoim zyciu spotykalam poki co tylko przedstawicieli odmiennego gatunku "kretyn: :P
xixa kawa mowisz? ;)
ja walsnie popijam Dan Mleczko czekoladowe :P
Ale nalezy mi sie bo dokladnie 47min jezdzilam na stacjonarnym (10km) i przy tym jeszcze przeczytalam rozdzial podreczika do biologi :uklad kostny i miesniowy" :lol: (biore przyklad z anneirving :lol:)
plus 15min na twisterze
20wymachow
50polbrzuszkow
dumna Migocia :mrgreen:
teżnjestem z ciebie dumna :mrgreen:
i zaraz ide po druga kawę - ja nie lubię tych 3w1, wole naturalna 8)