:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
o mało monitora nie ugryzłam :wink: :wink: :wink:
Wersja do druku
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
o mało monitora nie ugryzłam :wink: :wink: :wink:
mam ochote się tego nażreć :?
ja też :?
nawet nie wiesz jak mnie ssie w buzi za czymś takim słodkim :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
dostałam ślinotoku na samą myśl :wink: :wink:
czekolada [naturalna] nie jest zła, ale te ciacha...musimy sobie wmawiać, że mają tłuszcze trans i sa niezdrowe...taaaa... :?
żeby to było takie proste :roll:
idę poszukać jabłek żeby zatkać żołądek zanim udam się do sklepu :?
zjadłabym kinder bueno :lol: :lol:
ja nawet jabłkami nie mogę sie zapchać, bo chce przestac podjadać. nie będę podjadać NICZEGO :twisted:
o xixa to masz ambicje z tym niepodjadaniem :lol:
u mnie by to nie przeszlo ;) :P
z reszta ostatnio czytalam artykul ze zdrowo jest przekasic cos "dobrego" w sensie owocu czy jogurtu i oprocz 5posilkow powinno sie zjesc 2-3 takie zdrowe przekaski w ciagu dnia bo wtedy podkrecamy sobie metabolizm :)
no ja troche za duzo jadam tych przekasek ale grunt ze w limicie ;)
wiec prosze dziewczyny ani slowa o nazeraniu sie czegokolwiek :!:
bo ja mam jeszcze ta kakaowa rolade w lodowce i wafelki w szafce i dan mleko czekoladowe i danio i leczo na piecu aaaaaajjj :!: a moja silna wola nie tak silna jak kiedys :? :roll:
Inezza a ty po co sie wybierasz do tego sklepu??? :x mam nadzieje ze nie po ciasteczka ani slodycze :x ;)
dzisiaj wazylam sie w aptece na tej wszechwiedzacej wadze i po sniadaniu i bananie noi jakis napojach , w butach i ubraniu wazylam 66,4kg :? :roll:
aaaa mierzylam 171cm :D no...minus jakies 1,5-2 cm na adidasy ;)
no wiec tak:
sniadanie
fitella bananowa z mlekiem=ok.290kcal
przekaska
maly banan=ok.40kcal
2sniadanie
400g arbuza+2sliwki=ok.95kcal
obiad:
talerz zupy pomidorowej z makaronem + 6pierogow ruskich zpolowa lyzki smietany 18%=ok.475kcal
przekaska:
2sliwki+kilka malin+miseczka platkow fitness=ok.235kcal
podwieczorek:
jogurt naturalny z ananasem konserwowym=ok.120kcal
kolacja:
pol bulki ciabaty z lyzeczka majonezu light i 2plasterkami szynki gotowanej+maly banan=ok.275kcal
razem ok 1530kcal :roll:
aj kusza mnie te wafelki.... :?
najwyzej potem jeszcze zjem sliwke albo kawalek arbuza gdy rodzinka bedzie sie zajadac rolada i wafelkami :evil:
jesli wytrzymam :roll:
kurcze gdzie wyparowala ta stanowcza silna i wytrwala w swoich postanowieniach Kacha? :roll: :(
eee,słonko, to ładnie :twisted:
he, wiem,że można takie rzeczy podjadać, ale ja wolę miec konkretne posiłki, a między nie chcę podjadać, bo jak zjem jabłucho czy pomidor, to mam ochotę na jeszcze. a jak jem po 300kcal, jestem syta :roll: :lol:
Hej, jestem tu Nowa Będzie mi miło, jeśli do mnie wpadniecie i mnie wesprzecie
Jestem tutaj: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=71747
pozdrawiam
Tiffany
XixaNowa - jak możesz nas tak dręczyć?? Prawie oczopląsu dostałam jak zobaczyłam te fotke :P Wróć do owoców, prosze Cie bardzo ;)
U mnie na szczęście dzisiaj już lepiej, przeszła mi weekendowa mania żarcia...
Bieganie mi przerwał mój mądry brat i potem bede musiała dokończyć :/ ("czemu sie zamknęłaś w pokoju??")
Twister bardzo przyjemny :)
Migotka, no więc czekamy na te fotki :)
I przestańcie gadać o słodyczach aaaaaaaaaaa