-
Wielki czas pozbyć sie powłok walencyjnych na brzuszku:)
Hmmmm co by tu napisac :P Nie jestem tu nowa ale chcę założyc swoj temat i pomagac nnym i przy tym czerpac rady od Was drogie panie. Moja dieta trwała przez całe zycie i trwa nadal, zabojczo walcze z kilogramami ale jakos nie chca leciec w doł Miałam taki etap w swoim dietkowaniu ze schudałm bardzo duzo ale waga powrociła spowrotem przez objadanie sie i łakomstwo. Jadłam do oporu i bez przerwy, nie widział w tym nic złego ale nadszedł moment na wielkie zmiany. Najwyzszy czas pozegnac tzw powłoki walencyjne :P na brzuchu i duze rozmiary np spodni. Nie chce owijac w bawełne bo wszytki z nas maja teki problemy na tym forum. Myśle ze teraz za kolejnym podejciem w walce z nadmiarem tłuszu dam sobie rade ale potrzebuje wsparcia i rad tak jak Wy, mam nadzieje ze bedziecie odwiedzac moj temat chetnie. Mam ogromna siłe i chec do walki wiec dziewczeta przyłanczajcie sie bo " w kupie siła"!! Życze Wam i sobie duzo wytrwałosci i siły w odchodzeniu od przykrej przeszłosci
-
Witaj,
strasznie spodobało mi się to określenie "powłoki walencyjne" :P
Swoją drogą, mam podobnie z tym byciem całe życie na diecie. Najpierw wbrew woli byłam odchudzana przez matkę, potem sama się za to wzięłam. I mimo, że od trzech lat niemal ciągle "dietuję", to tyję aż miło :P (znaczy, najpierw schudłam...ale potem jojo :P ).
I teraz powiedziałam sobie, że to ostatni raz i basta na razie do przodu, czego i Tobie życzę
Wpadać będę oczywiście częściej trzymaj się
-
Więc możesz na mnie liczyc jako stały bywalec oj coś wiem o tym obżarstwie ale zdecydowalem jak jesc to rozsądnie pozdrawiam
-
Witam
Wiec i ja sie przylacze chetnie do Twojej walki. Jak napisalas w kupie sila . Razem damy sobie rade
Pozdrawiam.
Na diecie od 05.03.2007r
Dieta - 1000 Kcal
24 lata
170cm
Jest 79kg
Bedzie 60kg !!!
GG : 1971209 jak ktos chce pogadac
A oto moje pyszczysko
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...aaa1481e9.html
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A tutaj moja bitwa z kg !
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=70068
-
w ekipie siła powodzenia dzisiaj
-
Powłoka walencyjna hehe znam to życze sukcesów
-
Witam witam..
Powłoki walencyjne mi też się podobają hehe. Oczywiście określenie a nie posiadanie ich. Więc co?.. Też się podłaczę do walki.
Pozdrawiam i życzę sukcesów
-
trzymam kciuki za nas wszystkie!
Buziaki
-
Jakże mi miło że tyle osob odpowidziało na moj list No tak nazwa powłoki walencyjne jest sama w sobie smieszna ale gorsza w odczuciu a wzieła sie z tego ze w tym roku pisze matutre, a co za tym idzie zdaje chemie wiec nazwa mi znana i stwierdziłam ze bedzie nadawac sie na okreslenie oponek na brzuchu Ciesze sie ogromnie ze tak duzo osob sie odezwało i postaram sie cos do Was tez wydedukować
Baszek- doskonale znam bol ciagłego odchudzania i tycia, jedyna moim przywilejem było to ze nie byłam zmuszana do odchudzania, choc nie wiem czy to dobrze bo nie byłam tez odciagana od jedzenia gdy byłam mała, nigdy nikt mi nie powiedział : "Dość już starczy!" , wydaje mi sie ze zapewne w jakis sposob by mi to pomogło opanowac glod i chec jedzenia. Dziekuje za odwiedzenie i życze duzo siły :P
Pumba - Rowniez męski głos nas odiwedził. Co do objadania sie to trwało to u mnie do tej pory i postanowiłm w koncu sie opanowac i dac sobie spokuj. Nie twierdze ze jest to łatwe bo zapach i wyobraznia smaku tak silnie na mnie działaja ze czesto daje sie poniesc, najem sie do pełan a pozniej płacze po kontach bo ZNOWU popsołam sobie diete. Najciezej jest chyba zebrac w sobie ta siłe do walki i odmowienia sobie wielu rzeczy do ktorych bylismy do tej pory przyzwyczajeni. Czasami mi smutno ze nie moge czegos zjesc, ale kiedy pomysle sobie w jakim celu sie odchudzam, zebym miała ładna sylwetke i lepsze samopoczucie.
Smietankaa- Dokładnie : w kupie siła!!. Zawsze twierdziłam ze łatwiej jest cos zrobic w grupie ludzi, ktozy maja ten sam problem i borykaja sie z nim od lat. Ze swoim problemem w najblizszej rodzinbie zawsze byłam sama, gdyz moja mama jest bardzo szczupła osoba a ja niestety wdałam sie w tate Nie mam siostry, ale mam dwoch braci ktozy rowniez nie maja najgorszych sylwetek i tylko ja sie wyroznia co niekiedy bardzo mnie drazni, wiec i dlatego postanowiłam załozyc swoj temat zeby było mi razniej i lepiej w towarzystwie ludzi z podobnymi problemami.
Marteczka- Bardzo dziekujemy za wsparcie
A moze teraz cos o sobie: Mam 19 lat, 173 cm wzrostu i 73kg wagi Zawsze byłam małym tłuscioszkiem, ktory ze wzgledu na bycie jedyna mała kobietka zawsze miałam upusty i dogadzania ze strony rodzicow, co jak teraz sie okazało zle na mnie wpłyneło. Zawsze podobała mi sie sylwetka szczupłych dziewczyn, ktore bez zadnych przeszkod mogły kupic sobie jeansy w sklepie i obcisłe sweterki, na co ja nie mogłam sobie pozwolic. Kupowanie spodni okazało sie okrucienstwem, kiedy ide na zakupy czuje ogromna niechec wejscia do sklepu i przumiezania czegokolwiek. Miedzi innymi dlatego postanowiłam schudnac i pozegnac powłoki walencyjne, grubsze biodra i wyciskajace sie boczki Tak po krotce moja historia, bo troszke czasu mi brak a musze sie uczyc, w koncu za 2 tygodnie wielkie chwile mnie czekaja. Jeszcze raz bardzo dziekuje wszytkim za odiwedzenie mojego tematu .
-
Oj widze ze nikt sie nie odzywa. Moja dietka działa dobrze i chudne ładnie, coraz mniej tluszczyku Zjadam dziennie gdzies 1000kacl i troszke ciwcze ale nie za duzo bo nie mam czasu, prawie cały czas sie ucze no i jakkos tak nie ma na nic czas. Mam nadzieje ze ktros wpadnie i sie odezwie czekam na was moi towarzysze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki