no wlasnie-nie moze tylko na pewno :D
dasz rade! przeciez jedzenie nie moze nami rzadzic ;) :D
Wersja do druku
no wlasnie-nie moze tylko na pewno :D
dasz rade! przeciez jedzenie nie moze nami rzadzic ;) :D
ZUpelnie sie z toba zgadzam to my powinnysmuy rzadziuc jedzneiem a nie ono nami...:) damy rade...:)
a ja właśnie czkoladkez jadłam.. aaa mniaam jaka dobra była xD
Nio dokaldnie kolejny ydzien rozpoczety idzie supeeeer:) jestem na diecie 1200 kcal i jesy o wiele lepiej widze ze chudne a co najwazniejsze nie mam tylu napdaów:D:) to dzieki wam ciesze sie bardzo:)
my sie cieszymy razem z toba ;)
dziękuje wam bardzo....;)ja rtózniez jestem z wami a jak wam tam idzie dietka??
:)
a no dietka przerwana :? ale z rozsadku a nie obzarstwa (wpadnij do mnie to poczytasz czemu) a jak u ciebie?
wogole cie nie widuje na innych watkach....zaniedbujesz nas kochana zanidbujesz nieladnie ;)
po prostu mało co siedfze na komputerze mam całoroczne spawdzoany spotaknbia do bierzmowania prawie w kazdy dzien ..szkoda gadac w wczoraj musialam wyjsc z próby z kosciola na pole bo prawie zemdlalam...:/ ehh nie wiem co sie ze mna dzieje najbardziej to sie boje ze zemdlajej 8 marca w czasie prawdziwego bierzmowannia..;/
ile masz wzrostu ;) ?
moze jestes za bardzo oslabiona?? ilka prosze podaj nam swoj dzienny jadlospis w wolnej chwili a my ci powiemy czy moze przypadkiem nie za malo jesz podczas diety i czy to mdlenie z tego wynika :)
ja tez zwykle mdleje w kosciele szczegolnie gdy jest upal i duszno ale ja tak mam od zawsze ;)
ozumiem twoj bol co do sprawdzianow :( u nas tez istna orka.... trzymaj sie :*
Mam 170 nio oki jak bede mialaa czas to bede podawala...
no to wysoka jestes :) fajnie :)
milego wieczoru :*
jedzenie za malo przynosi jojo :?
ale ja jadlam duzo tym razem ok 1200 nawet ponad 1200 ne wiem dlaczego tak mi słabo...na razike nie dietkuje n razie to nie ejm tylko po 18 bo wiecie jestem oslabiona organizm mam oslabiony zaraz mykan na probe do bierzmownaia...
dobrze, ze przerwalas, moglo sie zle skonczyc
wiesz dzis sie lepiej cvzułam wiem czemu było mi słabo z braku cukru....:/ dzis zjadlam troche slodyczy i mi lepioej juz dzis w kosciele błyo:) musze raz na tydzien jesc slodycze bez tego sie nie obejdzie...a co do diety to wracam jutro na nia :):P powiedzialam ze sie nie poddam poki nie scjudne i porz tym zostaje :P
dobrze rwcaj na dietke tylko apmietaj ze najwazniejsze jest zdrowie ! :)
milego dnia :*
Ah, ale zamiast słodyczy mogłabyś owoce chociaż łobuzie! Sama się mądrze a w praktyce na diecie jestem od wczoraj :/ :evil:
tak to zwykle jest...ja tez sie madrze a dzisiaj limit o 100kcal przekroczony :evil:
nio od jutra dietka :) bo dzis troche jesczze sałbo sie czułam ...:\ ale jutro pełen luz i pełna dietka oczywiscie 1200 kcal....:)
Hejka 3mcie za mnie kciuki od jutra zaczynm na nowo dietke mam andzieje ze juz nie bedzie mi słabo...:)
pewnie ze trzymamy kciuki :)
tylko odchudzaj sie racjonalnie zeby nie narazac zdrowia! pamietaj ze zdrowie jest najwazniejsze ! :)
powodzenia :*
Dawno mnie tu nie było bo po prostu mi nie szło dzis tez mi nie idzie...nie wiem wogole czy wracac do diety skoro i tak mi nsie nie uda....ale mimo wszystko spróbuje...
oj skad ten pesymizm? nie mozesz mowic ze : " i tak ci sie nie uda" przeciez to czy ci sie uda czy nie , zalezy tylko i wylacznie od ciebie :)
wiec jesli sie zaprzesz,postanowisz ze dasz rade to na pewno ci sie uda :)
no chyba nie pozwolisz by jedzenie toba rzadzilo co? ;)
Oj Ilka Ilka co by z toba mamy :*
no własnie co ty z ze mna masz...dziwie sie ze jeszcze do mnie wogole zagladasz...
no wiesz! a co w tym dziwnego?? :roll: ;)
chce cie jakos zmotywowac do dzialania :)
przeciez nie mozesz w nieskonczonosc miec podlego nastroju dlatego ze ci dieta nie wychodzi :)
ja mysle ze ty jestes silna babka i spokojnie gdybys chciala to bys sobie poradzila z dietka :)
moze skorzystaj z jakiegos gotowego jadlospisu to ci bedzie latwiej??
no a slodyczom musisz sie nauczyc mowic stop! to wcale nie jest takie trudne :D :)
chetnie cie bede wspierac tylko wez sie w garsc ! :)
no... wróciła córka wyrodna :-)
hehe wróciłam wróciłam ..:) od dzis jestem na dietce znów:D:) i jak na razie jest spoko:) wiecie co postanowilam ??w tyg 1200 a w weekend jak mi sie nie uda na 1200 to 1500 w te dwa dni bede stosowac:)pozdrawiam serdecznie
plan extra.. 8) Trzymam kciuki.. ja wlasnie z rowerku wrocilam!
3mam kciuki zeby ten plan wypalil :D :)
powodzenia !
jak na razie to jest cool....bo juz jestem po okresie :P takze dwa dni sa suuuper zakonczone:) znaczy jeszcze tego nie zakonczyłam..:P
No panna wziela sie w garsc :-) Super! Ja tez zadnej wpadki nie zaliczylam... i z siłowni wlasne wrocilam :-)
ojjj wzielam sie w garsc bo 28 wyjezdzam takze chce cos choc troszke brzcha zrzucic na wakacjach tez bede dietke stosdowac...:P
ja rowniez! :-) :twisted:
juz 4 dzien i dietka idzie zadawalajaco:) jestem z siebie dumna...wiecie don jakiego wniosku doszlam?? lepiej byc troszke głodnym niz bardzo najedzym i to w pewnym sensie tez mi pomaga wytrwac na dietce czuje ze bede szla jak burza:) ze teraz juz nie ebdzie tych wstretnych napasci na jedzenie...w koncu to ja mam rzadzic jedzeniem a nie ono mna:D :) :oops:
otóż to..!
Ja przyznam się, że lewo ciągnę już.. drugi tydzien diety trwa a ja mam straszna ochote nazrec sie:/ Wrr.. Nie mam na nic sily.. A do tego ani deko od tygodnia nie schudłam :(
kobito dasz rade nie załamuj sie bo to nie na tym polega.....:P ja w koncu przejzalam na oczy i ani mi sie snic poddac sie a tym bvardziej sie nazrec...nie zapszcze tego tez chce pokazac ze dam rade...a mam pytanie jak kontunuowac dietke w Egipcie?? bno tam bedzie zuepłnie inne jedzenie a moze bedzie cos co bede znac to bede lioczyc ale co z reszta??:Dnie moge zawalic dietki na 2 tygodnie nie mam zamiaru oj co to to nie:D
Słuchaj to jest proste! Ja byłam w egipce (ale wteyd miałam anoreksje) i jadłam same zdrowe rzeczy.. Będą Cie czestowac tamtejszymi slodkosciami, ale stoly bedziesz miala zastawione b. zdrowymi rzeczami np. soczewica, ciecierzyca, tona salatek.. Nie ma szans by tam przytyc!
tak mowisz?? a co z miesem ??? jak byłam w turcji to tam nawet frytki byly takze wiesz:p ale poradze sobie jakos...:) bo niektore produkty maja takie jak u nas:P np jajka:P :) heh tylko musze ejsc 1200 kcal musze pamietac o tym :) a tak wogole to moje menu z dzis jak na razie : 50 g platek( w 100g-0 400 kcal) szklanka mleka,200g serka(w 100g-95 kcal) i salatka z 3 pomidorów i 4 listków sałaty...:) wyszlo mi 700 kcal dobrze???;p czy za malo czy za duzo?"??
ja zjadlam jak dotąd 400 kcal.. Dla mnie 700 o godzinie 12.00 to za duzo, bo wiem ze ja musze zjesc sporo pod wieczor. Ale jesli Tobie tak sie udaje to czemu nie? :D