-
Hmmm moze Ty potrzebujesz przyjaciolki? Moze jakiejs odmiany w zyciu?
Poczytaj prosze inne posty a zobaczysz, ze nie jestes sama. Ja probowalam sie odchudzac pol zycia, rowniez zajadajac rozstania z chlopakami, nadmiar obowiazkow jak i nude, rozczarowania i radosc. Zawsze zazdroscilam ludziom ktorzy zadowola sie skupka lodow, czy jednym kawaleczkiem ciasta, ja tak nie potrafilam i jeden majac w buzi jeden kawalek juz myslalam o nastepnym.
Mam wzrostu 166cam, wazylam juz maxymalnie 89kg, dzis jest 69kg. I jesli myslisz ze moja droga do szczuplejszej sylwetki byla latwa to sie gleboko mylisz. Uwierz kazdy z nas ma gorszy dzien!I to nie przekresla calej diety!
Zacznij uprawiac sport, moze zapisz sie na basen lub aerobik, zrob sobie plan diety, zacznij liczyc kalorie ale od czasu do czasu pozwol sobie na odrobine przyjemnosci!
Jedno co moge Ci powiedziec na podstawie moich doswiadczen z odchudzaniem jak i na podstawie postow innych dziewczyn; Ty ksztaltujesz swoje zycie i Ty odpowiadasz za wszelski zmiany i to Ty masz moc i sile by stac sie taka jaka chcesz!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki