Wątek: Bo we mnie jest...potencjal na szczupla kobietke:)

hej kochana

wpadlam zobaczyc jak sie miewasz, i widze same dobre niusy
nauke zostaw jesli Ci dzis nie idzie, na nic sie zda takie wkuwanie
wiem po sobie, do ksiazek trzeba miec dzien

ja wlasnie sprawdzalam swoje oceny i z arkusza ocen wynika, ze mam srednia 3,77, a od 3,80 sa stypendia

tyle, ze jak na moje oko, wzorujac sie na obliczeniach z poprzedniego semstru, powinnam miec prawie 3,90 w poniedzialek bede dzwonic, moze to jakas pomylka w tamtym semestrze mialam 4,11, i tak jak obliczylam - tak wyszlo, a teraz sa jakies rozbieznosci

dobry wieczor Tiskussssss

Zajrzalam na wieczorna herbatke Mam nadzieje,ze cos zostalo


Buziaczki Tiskusssss i udanego wieczorku

Hejka!
Ja juz sie na dzisiaj opilam zielonej herbatki, wiec jak masz jakas inna pyszna wieczorowa pora to chetnie skorzystam

Mam nadzieje, ze piatek minal pozytywnie i szykuje sie fajny weekend!
Buziaki!

Inezka chyba sobie wezme do serca te slowa i nie bede sie uczyc wcale

Migotko jak zwykle zapraszam na herbatke nie tylko wieczorna ja tez sie ciesze,ze waga sie umormowala i oby nie szla juz w gore tylko w dol

Ago ty kuuuujjjjonie super,ze tak supe ci idzie i oby ci te stypendium przyznali chocby za trud wlozony w odwiedzanie forum

Dodus dla Ciebie mialoby nie zostac zawsze i o kazdej porze

Chi a ja dzis za to opilam sie czerwonej herbatki wiec moze sie zamienimy

a ja sie uczylam wlasnie i nawet mi to dosc dobrze poszlo wiec jutro tylko doszlifuje i musi byc dobrze.
jutro jade sobie zalatwic i mam nadzieje skutecznie i niedrogo internet bezprzewodowy zebym w akademiku miala z Wami dalej kontakt moze ktoras z was taki posiada

a czgo sie uczysz??

do Kolejnejproby ucze sie teraz o udarach a tak w ogole to z fizjo jestem

jezeli chodzi o fizjoterapie, to jestem swietnym przypadkiem i flatego tez musze sie odchudzac...

moj kregoslup nie radzi sobie z obciazeniem.... tylko tam i przed lustrem czuje, ze przytylam

ps. najgrubsze bylam zawsze jak sie uczylam... nie potrafilam sie skupic na dietkach

wydaje mi sie ze otyla nie jestes do cwiczen na kregoslup ale zawsze mozna temu zaradzic i cwiczyc dla przyjemnosci
oj te zajadanie w stresie to mi sie zawsze odbija na niekorzyc w ciagu sesji
a moze napisz cos wiecej o sobie bo widac,ze faja jestes jak juz do nie zajrzalas to od razu Cie lubie

To ja sie chetnie czerwonej napije przed spaniem, poczytam ksiazke do poduszki i zaraz zmykam
Bo lubie wstac wczesnie, wiec po nocach jakos ostatnio nie siedze. Starzeje sie juz, heh

Zamieszczone przez tiska

oj te zajadanie w stresie to mi sie zawsze odbija na niekorzyc w ciagu sesji

to ja na szczęście mam tak,że jak się stresuję to wręcz nie mogę nic w siebie wcisnąć Nie mogę po prostu przełknąć jedzenia, choćbym wciskała je na siłę...Tyle, że stres pojawia się właściwie tylko w dzień egzaminu itp. ,a podczas samej nauki już go nie ma, a właśnie siedząc nad książkami jakoś tak łatwo sięga się po przekąski,tak bezmyślnie, z nudów? . Jednak jak jestem na diecie i liczę kalorie,mam już jakoś tak wszystko zakodowane w głowie, że nie tykam bezmyślnie jedzonka,aby tylko coś szamać w trakcie nauki. Co prawda sesji jeszcze nigdy nie miałam, bo zaczęłam dopiero pierwszy rok,ale mam nadzieję, że będę się trzymać swoich zasad

a w ogóle to dzięki za zaproszenie na swój wątek Nie zaglądałam tu, bo jestem bardzo spostrzegawcza :P i nie wiedziałam nawet, że posiadasz swój temat ale obiecuję poprawę