Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Porażka! Załamanie to mało powiedziane :(

  1. #1
    anonimowaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2006
    Posty
    6

    Domyślnie Porażka! Załamanie to mało powiedziane :(

    Eh... Znów to forum... a myślałam że już mam to za sobą
    Ponad rok temu schudłam ponad 25 kg w ciągu 4 miesięcy, byłam z siebie dumna i bardzo szczęśliwa...
    Ale teraz... przytyłam około 30, wyglądam jeszcze gorzej niż przed dwoma laty! Okropność... I najgorsze jest to, że widzę że ciągle tyję i nie potrafię tego zahamować!
    Efekt jojo? Może... wszyscy mi mówili że za szybko schudłam, że powinnam jakoś wolniej, z głową... Ale wtedy o tym nie myślałam.
    Po wczorajszych zakupach załamałam się zupełnie, nigdzie nie mogłam dostać na siebie spodni, nie mieszczę się już w nic!
    Od dziś biorę się za siebie... na śniadanie jabłko i dwie herbaty bez cukru. Koniec z wodą truskawkową uwielbianą przeze mnie i ciągłym jedzeniem!
    Liczę na wsparcie, bo wtedy bardzo mi pomogliście...

  2. #2
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    wsparcie gwarantowane!

    ale złotko pomysl-skoro dopadlo cie tak wielkie jojo po nieracjonalnej diecie to czy warto znow pakowac sie w metody szybko i nietrwale??
    sadzac po twoim sniadaniu takzamierzasz robic
    sniadanie powinno byc najwiekszym posilkiem w calym dniu zeby nabrac sil
    a ty zaserwowalas organizmowi tylko jabluszko-na pewno nei jest ucieszony
    nie wazne jak jadlas wczesniej-wazne by teraz ZDROWO sie odzywiac i chudnac z rozwaga na stale a nie glodowac
    no chyba ze co roku chcesz miec 4miesiace wyjete z zyciorysu pod haslem "dieta"
    a potem znowu tyc i tak w kolko
    przeznacz sobie na schudniecie dluzszy okres czasu np rok.
    wiem ze to dlugo ale jesli bedziesz chudnac wolno to na zawsze
    wystarczy jeden rok a potem wprowadzenie kilku nowych zasad do twojego trybu zycia ktore pozwola ci utrzymac wage

    powiedz ile wazysz i mierzysz??? ile masz lat?
    jaka diete chcesz zastosowac?

    polecam (w zaleznosci od wieku) 1200-1500kcal + ruch

    pozdrawiam

    p.s mam nadzieje ze wybaczysz mi moje mędrkowanie :P

  3. #3
    miszu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    Ech...ciągłe powroty, ale Migotka ma racje - trzeba wolniej, ale bardziej racjonalnie, a nie szybko i mało efektywnie...
    Będę tu do ciebie zaglądać, by sprawdzić, jak sobie radzisz
    Ja wiem, że nie jest łatwo czekać tak długo na rezultaty, ale próbuj i nie załamuj się... nie warto
    Przecież raz już dałaś radę, więc teraz też tak będzie - tylko pomyśl jak to zrobić
    Wspieram serduchem!!
    Walcz dzielnie

  4. #4
    anneirving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Podpisuje sie pod tym co napisały Miszu i Migotka wszystkimi kończynami
    Trzeba podejść do tego z głową i zapałem
    Wsparcie już masz teraz wszysko w Twoich rękach
    Do zrzucenia 24 kg tłuszczu


    do przepłynięcia 10000m = 10km w 2miesiące

  5. #5
    anonimowaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2006
    Posty
    6

    Domyślnie

    Jeśli chodzi o wczorajszy dzień, to zrobiłam to specjalnie - jeden dzień głodówki, po to żeby od dziś szło lepiej. I chyba idzie... na śniadanie zrobiłam sobie jedną małą kanapkę z serem i wielką miskę sałatki, z której zjadłam jedną trzecią i już jestem najedzona.
    Niestety 1500 kcal to nie dla mnie, nie mogę wyjść poza 1000 dziennie, bo inaczej nic z tego...
    Próbowałam Kopenhadzkiej, 1000kcal i nie dawało rezultatów, więc muszę po swojemu, może niezbyt mądrze, ale co mam zrobić...
    Spaceruję dużo, wcześniej biegałam, ale teraz nie bardzo mi się chce, to okropnie męczące, a spacery dają chyba większe efekty.
    Eh... muszę dać radę, nie ma wyjścia.
    Dzięki za wsparcie, jest baaardzo potrzebne

  6. #6
    miszu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj ranny ptaszku!!
    Spokojnie, spokojnie, dasz radę
    Widzisz...już zaczełaś, a to już krok na przód
    Pozdrawiam i owocnych rezultatów...myśl intensywnie nad optymalna dietą!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •