-
Witaj Beata.
Wlasnie ukladam sobie menu i wychodzi mi:
Jablko
Musli 5 Lyzek + mleko 2%
Piers pieczona + Brokuly + Lyzeczka oliwy
Chudy jogurt + pomidor
Grahamka z Maslanka
A na kolacje ostatnio jadalam wasy z serkiem topionym light i warzywami
Albo salata+ pomidory + ogorek + mozarella
Wazne by zjadac max o 19-tej a najlepiej o 18-tej
I zeby nie tluszczowy posilek.
Kurcze, naczytalam sie :)
-
Agapinko dziękuję za kondolencje.
ja kolację jadam najpóźniej do 17-tej.! :D :wink:
-
Beatko a jak dziś dietka idzie?
Jesz najpóźniej o 17? maryjop... to ja bym nie mogła, ja jem najpóźniej o 19
-
tak się przyzwyczaiłam i co najważniejsze od 17-tej do 10-tej dnia następnego nie czuję głodu! :D
dzisiaj znowu baaaardzo dużo spaliłam i niewiele jadłam. Cały dom posprzątany, pranie zrobone, pościel zmnieniona pierogi i sałatka wielowarzywna zrobiona!!!!!!!! :) :D
-
Beatko nawet jak masz imprezę w domu czy gdzieś idziesz to nie jesz wieczorem?
A jak tam weekend mija?
Pozdrawiam
-
Jak mam jakąś impezkę to coś tam jem, ale w małych ilościach. Wtedy na drugi dzień ostro poszczę! :wink:
Weekend minął pracowicie ( w sobotę), w niedzielę zasłużony odpoczynek :D
Agapinko jaka Ty jesteś piękna w tej sukni ślubnej, no po prostu cudo! :!: :D :D :D
lecę na twój wąteczek, pa 8)
-
Dzisiaj kolejny dzień dietkowy :D
Nie wiem jak powstrzymać się od chęci zjedzenia czegoś słodkiego :roll: :?:
Coraz częściej myślę o czekoladce! o zgrozo a to przecież tyle kalorii :(
:twisted:
-
chcę czekoladki :!: :!: :!: :!:
jak to zrobić, aby po nią nie sięgnąć :?:
:wink:
-
Witam Beatko :)
Nie odwiedziłam Cie, bo kurde nie ma mnie w domu, albo internet mi pada, muszę wymienić chyba na Neostradę :)
Kochana, cukru ci brakuje w organizmie, może sobie herbatę posłódź ?
-
sęk w tym, że nie słodzę herbaty i kawy już od 13 lat!!! :roll: