Wątek: Odchudzanie za granicą...mozliwe???Prosze o wsparcie

Bylam uzytkowniczka tego forum przez pol roku. Dzieki Wam schudlam z 70kg do 53. Wyjechalam za granice i stalo sie Nie kontrolowalam sie...nie wiem ile waze ale boje sie kupic wage. Moj styl zycia jest pokrecony. Pracuje na 2 zmiany w hotelu- rano potem przerwa i wieczorem. Przez 6 godzin dziennie intensywnie chodze...jak to kelnerka. Nie wiem jak sie odchudzac, nie moge na siebie patrzec zwlaszcza, ze polowa ciuchow znowu jest za mala. Jestem zmeczona liczeniem kalorii. Poradzcie , prosze...

Czy uwazacie, ze dieta 1200 kalorii to nie za malo ? zastanawialam sie czy nie wrocic do liczenia ale nie wiem czy przy mojej pracy to odpowiednie.

Witaj Nata..
W dietce Ci raczej nie pomogę i nic Ci nie doradzę bo sama nie wiem co ze sobą zrobić ale chciałam się przywitać bo strasznie dawno Cię nie było. Buziaki wielkie:* Wiem, że to absolutnie nie jest pocieszające ale ja też zaliczam właśnie od jakiegoś czasu totalna porażkę i nie umiem się zebrać do kupy. Rzadko odwiedzam forum i w ogóle się nie kontroluję. Ehhh... No ale skoro Ty wracasz to może z innymi wracającymi (z wakacji i do dietki) coś się uda zrobić. Trzymam kciuki za nas wszystkie I obowiązkowo przy okazji opowiedz szybciutko jak ci tam jest

Nicoletia witaj
Pamiętam Cię sprzed tych kilku miesięcy Też mnie nie było i też - niestety - wracam skruszona z balastem kilku kg :P
Powiedz, co u Ciebie - gdzie wyjechałaś? Na stałe, czy jakoś dorywczo ?
A co do tego,że przytyłaś... jestem pewna,że niewiele nie bój się zważyć, bo będziesz sama się oszukiwać ( przynajmniej ja tak zawsze robię ). A jeśli byłaś non stop na nogach to wiele nie przytyłaś
Trzymaj się ciepło :*

witaj Nicoletia

dawno Cię tu nie było

ja też przytyłam a najgorsze że nie potrafię zacząć na nowo i ciągle jem

na pewno nie przytyłaś tak dużo, więc zważ się, zrób tickerka i wracaj na forum, może dzięki Tobie i ja coś schudnę

co do diety, 1200 może być troszkę mało dodaj z 200. 300 kcal i zobacz jak się czujesz, czy Ci wystarcza sił do pracy i ewentualnie wtedy obniż

mój styl życia jest jeszcze bardziej pokręcony, bo ja pracuję na 3 zmiany, czasem w nocy to wtedy śpię w dzień a jem całą dobę

powodzenia

i jak tam dzień mija? Jak dietkowanie? miłego dnia:*

witaj Nicoletia ;* dawno mnie nie było, ciebie zreszta widze, ze tez nie...

co tam u Ciebie? jak dietka? ;>