Wątek: czasem jest tak bardzo cięzkoooo :(((

tez tak macie? (

cięzko jest. idzie mi dobrze a potem się nażre, chociazwcale mi się nie chcee jeść.

dzis zjadłam : bananna , 2 jabłka , barszcz czerwony , loda rożka truskawkowego ( i pół takiej zapiekanki "pomysł na zapiekanke.. " ((

tak mi cięzko strasznei.

co z tego że schudłam te 3 kg i waże teraz 45 jak boję się że szybko przytyje. i ojo będzie. bo niezdrowo chudłam. nie racjonalnie.

3 kg w 25 dnii.

nie lubię być na diecie.

dziewczyny czy jak jesteście na diecie to jecie czasem słodycze/ jak tak to co?

i jak bym chciała utrzymać wagę to jak to zrobić? dalej ograniczając jedzenie?

(


jak zmienić tego strażnika wagii ? ;p żeby stał na 45 kg ? :P

3kg w 25 dni to na poczatku odchudzania nie duzo. ale przepraszam cię jeżli miezysz więcej niż 160cm to chyba pomyliłaś fotum... tutaj anorektyczek raczej sie nie widuje. piszesz w taki sposób jakbys schudła conajmniej 40kg i sie bala jojo.... no sorry ale w ciagu rako kazdej zdazaja sie 2, 3 kg róznice wagi.... a pozatym po czym miałabys tego jojo dostac? po ubytku wody? wybacz mam dzisiaj agresiva włączonego a ten post nie wiedziec czemu mnie zwyczajnie w świecie wkurzył... bo dla wiekszosci dziewczyn tutaj 50kg to marzenie. wiec przepraszam cie bardzo jesli miezysz 170 cm i sie martwisz o jejku taka gruba jestem zniknij stąd szybko bo cie skrzywdze chyba. ostatnio takie dziewczyny za czesto spotykam i wkurza mnie to coraz bardziej. narazie

Zamieszczone przez evil

3kg w 25 dni to na poczatku odchudzania nie duzo. ale przepraszam cię jeżli miezysz więcej niż 160cm to chyba pomyliłaś fotum... tutaj anorektyczek raczej sie nie widuje. piszesz w taki sposób jakbys schudła conajmniej 40kg i sie bala jojo.... no sorry ale w ciagu rako kazdej zdazaja sie 2, 3 kg róznice wagi.... a pozatym po czym miałabys tego jojo dostac? po ubytku wody? wybacz mam dzisiaj agresiva włączonego a ten post nie wiedziec czemu mnie zwyczajnie w świecie wkurzył... bo dla wiekszosci dziewczyn tutaj 50kg to marzenie. wiec przepraszam cie bardzo jesli miezysz 170 cm i sie martwisz o jejku taka gruba jestem zniknij stąd szybko bo cie skrzywdze chyba. ostatnio takie dziewczyny za czesto spotykam i wkurza mnie to coraz bardziej. narazie

a ja sobie myślę, że nie masz racji, jęsli dziewczyna żle się czuje, to niech się odchudza, a może lepiej zdrowo sie odżywiać, trochę sportu i tyle.

Mam nadzie, zeby tylko Twoje odchudznie nie zmieniło się w obsesje albo co gorsza w jakieś chorósko.

Pozdrawiam, ja nie tępie i nie oskarżam a tłumacze.

wiesz o anoreksji nie czytam w gazetach moja najlepsza przyjaciółka leczy sie od roku... wazyła 41kg i źle sie czuła i chciała się odchudzac. i co ? tez jej miałam powiedziec ok jesli ci to pomoze to prosze bardzo tylko odchudzaj sie zdrowo?? ja podziwiam wszystkie dziewczyny które tutaj walczą ale myśle że w tym wypadu to jest raczej problem głowy. bo napewno nie wagi. no chyba ze dziewczyna jest bardzo niska. to wtedy ok. ale nie wydaje mi sie...

Zamieszczone przez evil

wiesz o anoreksji nie czytam w gazetach moja najlepsza przyjaciółka leczy sie od roku... wazyła 41kg i źle sie czuła i chciała się odchudzac. i co ? tez jej miałam powiedziec ok jesli ci to pomoze to prosze bardzo tylko odchudzaj sie zdrowo?? ja podziwiam wszystkie dziewczyny które tutaj walczą ale myśle że w tym wypadu to jest raczej problem głowy. bo napewno nie wagi. no chyba ze dziewczyna jest bardzo niska. to wtedy ok. ale nie wydaje mi sie...

evil, wiem co to anoreksja, wiem co to kompulsywne jedzenie, bo ciągle sie boję, ze wróci to do mnie, i wiem, jak cieżko dziewczyny tutaj walczą, zeby zrucić kilogramy,
ale jeśli ona tego chce, to Nikt tego nie zmieni, nikt, czy to bedziesz Ty, czy ja.

Tylko sobie tak myśle, ze nie jestesmy Bogiem, zeby kogokolwiek oceniać.
Jej życie.
Wspomniałam o zdrowycm odżywianiu,a nie zdrowym odchudzaniu, a to różnica, nie prawda.

Mozemy za to girl007 coś doradzić, ze jest juz ok., ze już moze starczy, a nie rzucać sie na nia z pazurami.
Nie uwazasz?

masz trochę racji w tym co piszesz.... powinnam napisac w nieco inny sposób co mysle i cos jej doradzic. w złym momencie i w złym dniu trafiłam na jej post... powiedzmy ze czasami życie w klasie z 25 szczupłymi dziewczynami któe wiecznie się odchudzają mnie frustruje... girl przepraszam jak tu wrócisz to podaj nam swoje wymiary wzrost wiek i jesli masz więcej niż 160 cm to naprawde ta waga jest dla ciebie odpowiednia. nie krzywdź się fakt ze przez skórę policzysz sobie żebra nie sprawi że poczujesz sie lepiej.