-
hejka
Monika
waga:95
wzrost:175 cm
cel 75kg
rozmiar odzierzy 46-48
-
Oskubana masz racje muszę sie wziąść za siebie i tym razem nie pozwolić aby utracone kilogramy powróciły idę na balkonik zrobie sobie mini aerobic
-
Wiek: 20
Wzrost: 160
Waga największa: 65
Waga najmniejsza w "dorosłym życiu": 53
Waga wymarzona: 48
Wymiary: nie wiem, hehe biust chyba 87 a biodra 95 ale pas nie mam pojecia
a rozmiar ciuchow:40
-
Witam
dopiszę się również:
Imię: Ola
Wiek: 24
Wzrost: 159-160 cm
Waga (aktualna): 53 kg
Waga wymarzona: 51 kg??
Waga największa: 81,5 kg
Waga najmniejsza: obecna
Wymiary: 93-73-93
Rozmiar: 36/38
Dieta: 1000 kcal + ruch
jeszcze napiszę dla wyjaśnienia, że jestem już na finiszu mojego odchudzania, jeszcze zależy mi tylko na zgubieniu brzuszka - robię ćwiczenia. Nie wiem jaka jest moja wymarzona waga, włąściwie ta obecna jest OK, nie chcę wyglądać chudo, chcę wyglądać jak kobieta. Ale 51kg to by było maximum. A i najważniejsze - teraz chcę utrzymać moją wagę - to jest główny cel
pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim sukcesów nie tylko w odchudzaniu
-
witam!
imie: kinga
wzrost:170
obecna waga:75
najmniejsza waga :63
wymażona waga :60
rozmiar: 40-42
wiek:23
wymiary: wole ich nie znac...
-
Cieszę się Joasiu, że postanowiłaś zmienić swoje podejście! Trzymam kciuki za Ciebie! Ja wczoraj ponad godzinę na rowrku jeździłam i 20 brzuszków zrobiłam. REKORD!!
Dziś zjadłam tylko jogurt, wypiłam kawę i 2 herbatki czerwone!! Muszę schudnąć i wiem,że mi się uda!!Na przekór innym!! Są pewne osoby które nie wierzą, że mi się uda! A to mnie motywowuje do walki!Ale przyznam się, że nie raz się załamywałam. Ale wiem, że mi pomożecie!!!
-
O! Popieram Twój sposób na motywację! Ja to tłumaczyłam sobie: coś wrednego uparło się, zeby mi się nie udało . Ale ja mu pokażę...Jak to? JA sobie nie poradzę!? A w życiu!
A poza tym kiedyś taka jedna wredna baba mi powiedziała, że straaaasznie jestem gruba i się wścieklam. Odparłam , że wolę być gruba niż wredna...
Ale tak naprawdę to lepiej być chudym . Nic nie zapewni tak dobrego samopoczucia jak poczucie lekkości.
pozdrawiam
-
Chudym być!!-Nigdy w życiu!!! Ludzie chudzi są zawzięci , beszczelni i....
Ja chcę być normalna!!! Taka w sam raz! Mąż się nawet naśmiewa, że gwarancja na mie się skończyła!!1Ma na myśli, że jak byliśmy przed ślubem razem to ważyłam 48-55kg, rok po ślubie już 56kg, o teraz zbliża się 2rok - mam 70kg!! Ja mu pokażę ,że się myli!! Ale on to pikuś przy innych osobach. Dlatego Wierzę że schudnę i w Was !!!!
-
Oj! nie chciałam powiedzieć - chudym! Normalnym - faktycznie. Po prostu odkad pamiętam zawsze byłam puchata i zawsze czułam się źle. A teraz jest cudownie, po prostu wspaniale... żadnych kompleksów, porównywania się. I to jest normalne!
Oskubana - wierzę, że ci się uda! Masz zdrowe podejście!
-
Dziękuję za te słowa! Są mi bardzo potrzebne! Musi mi się udać! Jest ładna pogodad i po pracy idę na balkon poopalać się a potem na rowerek!
Wspierajmy się!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki