:D :D :D :D
normalnie nie wierzę waga spada :D :D :D :D
dziś 76,6
Wersja do druku
:D :D :D :D
normalnie nie wierzę waga spada :D :D :D :D
dziś 76,6
Asiu spada i to ładnie bo jestes grzeczniutka gigigig:) super:)
dziś niecały tysiąc i w tym mały kawałek ciasta u mamy i pół kajzerki z masłem i klopsem pieczonym :D
no pieknie Asiu...naparwde idziesz jak bur5za:)
wczoraj kalorycznie było bardzo, byliśmy u Marcina rodziców na obiedzie, a że był to pierwszy obiad od jakiś 3 lat więc nie wypadało teściowej odmówić, zresztą się postarała więc zjadłam rosół z makaronem i karkówkę z ziemniakami i sosem, ciasto na deser więc pewnie ze 2000kcal wczoraj zaliczyłam -nie ważyłam się bo się boję :wink:
dziś liczę uparcie
śniadanie:
2 wasy +kefir= 117 kcal
batonik fitness -90kcal
Asiu od jednego mega giga obidku sie nie przytyje :) spokojnie :P Ładnie Ci idzie :) dietkuj dalej powoli a waga bedzie dalej leciec jak buuurza :) gratuluje tej utraty wagi:)
Asiu widze ze idzie ci cudownie ;)
a kazdy moze od czasu do czasu pozwolic sobie na obiadek rodzinny :lol: byle nie za czesto :P Waga spada i spadnie :)
cudownie Ci idzie :)
dziękuję za miłe słowa, dziewczyny to bardzo motywuje :D
ależ mam dziś ochotę na słodkie, jejjjjjjj dobrze że się zaopatrzyłam w batoniki fitnes, dobrze że tylko 3 :wink:
obiad
sałatka warzywna z jogo majo- 170kcal
trochę kurczaka i odrobinę ziemniaków 100kcal
2x batonik fitnes 180kcal
jabłko 60kcal
boojka- oby, oby nie było to widoczne na wadze, ale najlepiej to będę ją omijać jakiś czas :wink:
paula- dzięki Tobie też się uda, zobaczysz :D
hehehe ooo cos Nasza Asie ciagnie do słodkosci..no no no ale to dobrze ze zamiast czekolady batoniki fitness:P hihihih
oj Boojeczka ma racje od jednego obiadku nic Ci nie przybedzie:)
asiul78 Nie bój się tego obiadku :) Ja ostatnio obżerałam sie pizzami i słodyczami i nic mi nie przybyło.. Co prawda głupio wydłużyłam swoje odchudzanie no ale cóż. Albo żarcie albo kilogramy w dół