-
jedyna wierna przyjacółka ,,otyłość,, nigdy nie odejdzie
robie to dla mojej kumpeli i pomagam jej wytrwać w postanowieniu o schudnieciu ja jestem hhhmmmm raczej negatywnie nastawiona wszystkie diety sa do bani i nieskuteczne kiedy lubie jesc mnie tylko ograniczenie moze cos pomogło bo niestety na cuda nie licze ani ta to ze bede kiedyś zgrabna pupą hahah a szkoda bo bylam kiedys fajna wazyla 65 kg i nie uwazalam sie ze mi czegos brakuje ale coz czasy sie zmienily i teraz jestem małym tłuscioszkiem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki