Wątek: Ciuszek motywacyjny ;)

Zamieszczone przez kasiczka

Hehe a ja dzisiaj byłam u cioci i miała dla mnie taka fajniuśka spodnice...

a ja dzisiaj kupiłam nową mini^^
ta w moro mi sie znudziła.
kupiłam czarną, triche przykrótka, ale co tam....
szkoda ze rozmiar 38

Hmmmmm jak myślicie... Kiedy kupić sobie jakieś fajne dopasowane spodnie? Jak już dotre do zamierzonej wagi czy ze 2kg wcześniej?

Zamieszczone przez Pulchra

Hmmmmm jak myślicie... Kiedy kupić sobie jakieś fajne dopasowane spodnie? Jak już dotre do zamierzonej wagi czy ze 2kg wcześniej?

Ja narazie nic nie kupuje bo jestem nadal grubasem hehe ale jak mi zostana jakies 2 kiloski do celu to na pewno kupie sobie jakis fajny ciuszek, zeby sie zmotywowac bardziej

Nona mnie już tylko jedne spodnie pasują.... :P

No nieeeee... Więcej mi spadło z tyłka niż z ud i tym sposobem moje ukochane spodnie moro dziwacznie na mnie wyglądają... Z tyłu wiszą na tyłku, z przodu przy rozporku to już wogóle wiszą tak jakbym w nich nosiła całkiem spore jądra :P a na udach są obcisłe, jak siadam to sie zastanawiam czy sie rozprują czy nie. no i masz Ci los

hehe no tak to już jest,ale może Ci pomogą jakieś ćwiczenia na partie ud co???

Ja np jeździłam na rowerze to mi sie jeszcze uda rozrosły od mięśni... Może będe celować w basen ale to dopiero jak do końca zwalcze cellulit bo póki co mam tyłek jak 60latka....

ja mam bardzo umięśnione łydki od koni
jak ubiore szpilki to widać takie dwa "bąble"

Zamieszczone przez Cynamonek

ja mam bardzo umięśnione łydki od koni
jak ubiore szpilki to widać takie dwa "bąble"

Lepsze umięśnione niż takie jak ja mam czyli takie śmieszne wałeczki mięciutkie jak podusie... Pozatym łydki zawsze można ukryć pod kabaretkami które optycznie wyszczuplają lub po prostu wsadzić je w wysokie glany

Coś mi sie zdaje że w piątek pójde połazić po sklepach z ciuchami zeby sprawdzić w jaki rozmiar się mieszcze....
Może nawet kupie coś przyciasnawego w celach motywacyjnych...