Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 44

Wątek: szukam natchnienia by w koncu dojsc do celu

  1. #1
    kicia101 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie szukam natchnienia by w koncu dojsc do celu

    witajcie
    ochudzam sie juz... dlugo.mialam przerwe i co nieco przybylo. niedawno w dosc przykrych okolicznosciach, z nerwow stracilam pare kilo.skoro juz mi sie przytrafilo to zaswitala mi mysl by znowu zawalczyc o moj maly cel- 55kg. waze teraz 58kg. ktos powie ze to tylko 3 kg ale mi sie , jakos nigdy nie udalo zejsc do 55.i tu mam prosbe do was. napiszcie pare slow ktore moga zmobilizowac.
    odchudzam sie metoda MŻ. jestem leniwa wiec jakos cwiczenia mi nie ida ale zaswital mi pomysl by pojsc na masaz odchudzajacy.znalazlam tez taniego masazyste.czy ktos testowal masaze odchudzajace?
    pozdrawiam

  2. #2
    kicia101 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziekuje za dobre slowa. nawet nie myslalm ze az tyle wsparcia dostane od was.
    jak zwykle zostalam sama

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    jejku, nikt nie siedzi na forum cały dzień... na odpowiedź trzeba poczekać, a cierpliwość procentuje. x]
    pomyśl,że to tylko trzy kilo. trzy kilo i duma z siebie,że dało się radę.

  4. #4
    kicia101 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki Hari
    wiesz to sa tylko 3 kg. masz racje. przez moje ostatnie doswiadczenie jakie zafundowl mi los to stalo sie az 3 kilo.przestalam wierzyc w siebie.znowu zaczelam zajadac smutki czekolada.zakolatalo mi w glowie ze nie dam rady dobrze wygladac. wiec chyba musze zaczac od przekonania samej siebie ze powinnam to zrobic dla siebie, ze dam rade i przestane chodzic ze schylona glowa.
    pozdrawiam

  5. #5
    sessetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2006
    Posty
    25

    Domyślnie

    pisalas ze nigdy ni udalo ci sie zejsc do 55. ja mam podobny problem tzn jak przyedzie mi z2 kg to je zrzucam bez problemu ale jak mam schudnąc ponize 51 to porazka i masakra teraz wlsnie bede probowac moze mi sie uda wreszcie zycze wysokiej motywacjim papatki

    09.09.08
    udo: 52
    tyłek: 91
    brzuchol: 79 talia: 67
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=683

  6. #6
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    czeœć kicia101
    ja Ciebie doskonale rozumiem
    jak juz sama zbliżam sie do upragnionej wagi nagle mi odbija palma i zaczynam podjadać
    też przeważnie czekoladę
    i po co????
    żeby z brakujšcych 3 do szczęœcia zaraz zrobiło się 5 np.
    i wtedy motywqacja znowu roœnie....
    koło zamknięte
    ja też nigdy w dorosłym życiu nie zeszłam poniżej 55
    i też bym chciała
    trzymam kciuki za Ciebie i siebie
    pozdrawiam
    c.

  7. #7
    kicia101 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    sassetko ja mam tez problem z tym ze latwo mi przybrac cos niz zrzucic. wiec kazdy kg ponad jest dla mnie duzym klopotem. teraz tez mi przybywa zamiast ubywac. ograniczam jedzonko i nic. kurde wiem ze powinnam cwiczyc ale musze sie przyznac ze jestem leniwa w tej kwesti.

    carolll masz racje z ta palma. wiem z doswiadczenia ze trudno mi jest utrzymac osiagnieta wage. bo jak juz sie zejdzie pare kilo to cos sie w glowie przestawia ze tak juz zostanie i czlowiek przestaje racjonalnie jesc i wydaje sie ze mozemy sobie na cos pozwolic. system alarmowy sie wylacza i znowu cos przybywa.

    zastanawiam sie czy moze sobie ulatwic sprawe i pojsc na masaz odchudzajacy. bolesne ale sa rezultaty. ma to wade ze kosztuje ale znalazlam kogos kto tanio robi takie masaze. troche o tym poczytalam. i coraz bardziej sie na to nastawiam.polacze to z cwiczeniami i efekt musi byc na dluzsza mete.
    pozdrawiam was i trzymam kciuki za was

  8. #8
    nowsza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Napewno dasz radę, te 3 kg to naprawde niewiele i sobie z nimi poradzisz ! Ja juz miałam za soba parę kilo i wystarczyły trzy tygodnie żeby nadrobic straty, co mnie wogóle nie cieszy Od dziś podjęłam nową walkę ze soba i brne do celu tak jak ty.
    Wierze że Ci się uda. Wystarczy odrobine motywacji i wiary w siebie a będzie dobrze. Trzymam kciuki i pozdr

  9. #9
    kicia101 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nowsza dziekuje za cieple slowa. durzo one dla mnie znacza.
    ciezko mi sie zebrac w sobie by zawalczyc ale czytajac cos takiego od razu jest mi latwiej. od jutra zabieram sie do dziela. czas zrobic z soba porzadek. jeszcze raz dziekuje i trzymam kciuki aby i tobie sie udalo.pozdrawiam cieplutko

  10. #10
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    hej
    mam nadzieję, że z nowymi silami i chęcią i motywacją, którą przesyłamy w Twoją stronę będzie lżej
    co do masaży to nie mam zdania - nigdy nie korzystałam
    za to parę lat temu wzięłam 3 zabiegi agiptosa i wtedy w całkiem "bezbolesny" sposób straciłam kilkadzisiąt centymetrów z obwodów całego ciała
    zrobilo się jędrne i gładkie
    jednak efekty szybko poszły w las bo zaszłam w ciążę (drugą wtedy)
    i od tamtej pory wciąż walczę z różnym skutkiem
    raz na wozie raz pod wozem
    najważniejsz to się nie poddawać
    trzymam kciuki za Twój początek końca odchudzania
    c.

Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •