Wątek: bo w sylwestra chce blyszczeć jak gwiaZdka :)

Nie martw sie grubapaula, organizm narazie sie broni, ale pozniej wskazowka wagi ruszy.


U mnie dzis 3 dzien kopenhaskiej i jest spoko ale musze sobie powtarzac co mnie motywuje bo pokusa jednak sie pojawia od czasu do czesu.

Pozdrawiam, trzymaj sie dasz rade

waga stoi.. nic nie rusza nadal...

Jeśli waga sie nie rusza to Ty zacznij sie ruszać to i waga sie ruszy...

Waga tak juz ma ze ma swoje przestoje musisz przeczekac - a moze jeden dzien jedz normalnie??? wiesz moze to dziwne ale u mnie dziala na zastoje - jakby podkreca przemiane
a poza tym waga podczas okresu sie zupelnie nie przejmuj i najlepiej w tym okresie nei wchodz na wage bo nie ma sensu...
pozdrawiam

Mi tam od trzech tygodni nic się waga nie rusza i wcale się jakoś nie martwię Przede wszystkim nie waż się codziennie tylko co tydzień, bo ważąc się z dnia na dzień nie będziesz widziała żadnego ubytku wagi Najważniejsze, że dietka dobrze idzie

waga napewno ruszy
moja wreszcie ruszyla po dwóch tygodniach
a te boczki jak wodospad to Ci się udały uśmiałam się niesamowicie na dobranoc

tylko się nie przejmuj się za bardzo tą wagą, bo ja tak miałam już kilka razy i wracałm do slodyczy, chipsów, itd i odrabialam to co stracilam, więc proszę nie popełnij tego samego błędu
pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę

juz mnie ch**strzela ;D weszlam na wage i nic.. ;D zero.. ale trudno..
zakupilam sobie herbatke ta co reklamuja w telwizji Werdine.. i musze powiedziec ze oczyszcza.. moze tylko mi sie tak wydaje .. bo biore jeszcze zielona herbate w tabletkach i pije duzo wody..


dzisiaj zgrzeszylam zjadlam troche popkornu w kinie.. i naplam sie coca coli light

Ej joł ta coola praktycznie niema kalorii!!! take it easy babe...

ale ten popkorn :/ .. jestem zla sama na siebie.. ale w kinie tak juz bywa niestety..

Jak niezeżarłaś za dużo to spoko. A jak jednak było tego powyżej 100gram to poćwicz z 10 minut żeby to spalić i po kłopocie...