Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Moja grubiutka historia

  1. #1
    nadeczka89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Moja grubiutka historia

    Witajcie.
    Jestem tutaj nowa i chciałabym opowiedzieć Wam moją historię....
    Wszystko zaczęło się 4 lata temu ,gdy w wieku 14 lat i wzroście 150 cm ważyłam 67kg. Byłam BARDZO gruba.Moje życie towarzyskie nie istniało i postanowiłam coś zmienić. Byłam zdesperowana. Przestałam w zasadzie jeść. Regularnie jadałam tylko śniadania i obiady. żadnych słodyczy bez których wcześniej nie umiałam żyć. W taki właśnie sposób w pół roku schudłam do wagi 56 kg. Moje powodzenie u chłopaków gwałtownie wzrosło co oczywiście bardzo mnie ucieszyło. Oczywiście nie wróciłam do dawnego odżywiania,ale od około pół roku coś dziwnego zaczęło się dziać ze mną. Problem polega w tym, że teraz w wieku 18 lat, przy wzroście 160 cm , moja waga wskazuje 64 kg. Przyznam, że mi to bardzo przeszkadza. Chodzę do szkoły i pracuję przez co nie mam czasu na uprawianie sportu, ani zapisanie się nawet na jakieś zajęcia. Mam chłopaka , który oczywiście mówi mi codziennie , że bardzo mu się podobam,ale ja sama nie lubię swojego ciała. Brzuszek zrobił się za duży, a o udach to już nie wspomnę. Jeszcze niedawno w sklepach zakładałam rozmiar M,a tu nagle okazuje się , że momentami nawet w L się nie mieszczę. Czytałam w internecie o różnych środkach na odchudzanie,ale nie wiem czy one coś mi pomogą. Głównie wszyscy piszą o zmianie odżywiania, ale przyznam Wam że gdy mieszka się z rodzicami wcale to nie jest takie łatwe. Obiadki mamy muszę jadać ,a niestety są one zwykle bardzo tłuste. Na śniadanie zwykle zjadam jogurcik. W ciągu dnia zdarzy się, że zjem dwie góra trzy skibki chleba z żółtym serem lub polędwicą sopocką. Po 18 oczywiście nie tykam jedzenia chociaż chciałabym bardzo. Bardzo proszę Was o pomoc. Co mam zrobić żeby schudnąć do 54 kg? Powoli popadam w depresje przez to jak wyglądam

  2. #2
    Gofus jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-05-2005
    Mieszka w
    Morzyczyn
    Posty
    206

    Domyślnie

    Hej! nadeczka nie łam się! Jestem przekonana, że po pierwsze jesteś ładną dziewczyną a 64kg przy wzroście 160 cm to nie jest przecież tak bardzo źle. Oczywiście jak zrzucenie paru kg ma ci pomóc poczuć sie lepiej to bierzemy się do roboty! Jesteś jeszcze bardzo młoda i zrzucenie paru kilo to dla ciebie będzie naprawdę łatwe Proponowałabym jednak przed podjęciem jakiś konkretnych kroków konsultację z lekarzem, czasem okazuje się że przybieranie na wadze ma podłoże zdrowotne np. zaburzenia pracy tarczycy, i w ogóle dobrze wiedzieć przed rozpoczęciem diety czy nie ma się jakiś przypadłości żeby nie narodzić sobie bigosu. ale to taka moja sugestia. Pozdrowionka!

  3. #3
    grubapaula17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    21

    Domyślnie

    witaj
    64 kg to naprawde malutko przy wzroscie 160 .. ale przeciez kazda koieta gdy zrzuci jeden kilogram czuje sie lepiej .. czas do pracy.. czy bierzesz srodki antykoncepcyjne bo to rowniez wplywa na diete.. albo przybranie masy ? pomozemy ci.. moze warto przejsc na 1000 kalorii.. zaczac pic duzo wody [ jestem zywym przykladem ze to pomaga ] .. i wtedy jak z gorki


    ps. sama osobiscie chcialabym wazyc juz 64

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    żadnej chemii! zdrowa dieta i efekty będą na pewno.

  5. #5
    Pulchra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    12

    Domyślnie

    Dieta 1000kcal.
    Na śniadanie węglowodany w postaci bananów lub bułki grahamki z czym tam chcesz oprócz masła.
    Na obiad chude mięso i warzywa. Lub serek wiejski i jajka.
    Na kolacje owoce lub warzywa.
    Żadnych slodkich napojów. kup sobie słodzik do kawy i herbaty.
    Pamiętaj że musisz mieścić sie w 1000kcal.
    Pij dziennie minimum 3 litry wody niegazowanej. Zero słodyczy, zero mąki!
    I najważniejsze... JEDZ REGULARNIE!!! W taki sposób żeby nie dopuścić do uczucia głodu. Jeśli będziesz jeść regularnie to organizm będzie na bierząco spalał to co dostanie. Metabolizm będzie blyskawiczny. Minimum 5 posiłków dziennie i w razie głodu jabłucho. Nie schodz poniżej 1000kcal bo organizm zacznie magazynować tłuszcz.
    Jeśli będziesz sie trzymać moich rad to w ciągu 2 miesięcy schudniesz 8kg a jeśli będziesz ćwiczyć to 10kg.
    Życze powodzenia i pamiętaj żeby zdawać na bierząco relacje. Dokonaj pomiarów swojego ciała i dokładnie sie zważ.
    TRZYMAM KCIUKI!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •