-
o lool
-
Cześć Majka!Jestem na diecie 1000-1300kcal ,napisałam tak ,bo jeszcze czasami zjadam więcej niż 1000,odchudzam się od 18 lipca,zgubiłam 2kg i nie wiem co będzie dalej ,czy wytrzymam,dzisiaj byłam na imieninach ,zmiesciłam się w 1500 kcal,jutro na pewno będę ważyć więcej niż dzisiaj ,ale nie załamuję się ,bo chcę schudnąć 15 kg do przyszłych wakacji,na tej diecie chudnie się powoli ,ale wiem ,że jak się schudnie, to na dłużej,bez efektu YOYO.Właściwie przez miesiąc traci się srednio4-5 kg ,oczywiście wszystko zależy od organizmu,do tego trzeba codzinnie ćwiczyć,przynajmniej godzinę.Wszystkie diety szybkiego chudnięcia radzę odrzucić,to tylko strata czasu,póżniej tyje się dwa razy szybciej,wiem coś o tym.Serdecznie pozdrawiam!W sobotę wyjeżdżam nad morze ,tam będę kontynuować dietkę,po wczasach napiszę ,zobaczymy ile schudniemy,dobrze?
-
mozesz sprobowac cambridge (ja na niej schudlam kiedys 8kg), ale trzeba baaaardzo uwazac jak sie z niej wychodzi - ostroznie z weglowodanami, raczej chude mieso, warzywka na parze i jogurciki chude przez dwa tygodnie i dopiero potem dochodzic powoli do 1000kcal. w ten sposob schudlabys, powiedzmy, ok 6-7 kg na cambridge (21 dni), potem kolejne, powiedzmy 3, podczas "wychodzenia", no i zostaloby jeszcze 10, co by ci zajelo jakies 2 miechy na 1000kcal.
kiedy sie lepiej wyglada? no ja mysle, ze juz jakies 5-7 kg sprawia, ze wygladasz szczuplej, miescisz sie w mniejsze rozmiary, dopinasz w starych spodniach
pozdrawiam cieplo i zycze wytrwalosci
-
Dzieki za rady ;)
Wielkie dzięki wam za rady ... postaram sie dotrwać do końca diety ... Mozemi się jakos uda !! Narazie mam za sobą 1,5 kg i jestem naprawdę zadowolona z sibie. Wiecie, ze odkąd zaczęłam mniej jeść i wiecej ćwiczyć czuję sie jakos letsza i mam wiekszą ochotę do życia Hm... juz sobie marzę jak pozbędę sie tych wstrętnych 18,5 kg ..Trzymajcie kciuki :P
-
no i takie podejscie jest prawidlowe - po co sie nazeraz i czuc sie beznadziejnie, gdy mozna jesc mniej, cwiczyc, czuc sie swietnie i wygladac coraz lepiej
pozdrawiam i trzymam kciuki
-
Nierozumie ...
Cos jest nie tak ... Rano ważyłam się i waga wskazywała 78,5 kg ... A teraz ... 89,5 Co jest ?? Czyżbym za dużo zaczęła jeść ?? Hm... Troche sie załamałam No ale zważę się w poniedziałek i zobaczę na czym stoję ... Bo ję sie, zę nie zgubiłam tych kilogramów tylko sie przeoczyłam
-
Sorry
Sorry za pomyłkę Nie 89,5 kg tylko 79,5 kg
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki