-
ZACZYNAM OD JUTRA 18.12.2007
ZACZYNAM OD JUTRA MOJE OSTATECZNE ODCHUDZANIE. MAM DO SCHUDNIECIA OK 25-30 KG. DUZO ALE DAM RADE . MAM SILNA MOTYWACJE.
KTO SIE DOACZA DO MNIE??? BEDZIE RAZNIEJ
-
Witam imienniczke
Napisz cos wiecej o sobie. Ile wazysz, jaka diete planujesz stosowac.
Pozdrawiam!
-
witaj - ja mam mniej więcej tyle samo do zrzucenia
napisz cos wiecej o sobie-wiek,wzrostt,rodzaj diety itp
bede zagladac jak ci idzie
-
No kochana Witaj na naszym forum
Dziś DIETA na start więc życze wytrwałości i powodzenia w dążeniu do upragnionego celu
Będe trzymała za Ciebie kciuki
-
TEZ BAAARDZO GORACO CIE WSPIERAM! NAWET CHYBA ZACZNE RAZEM Z TOBA-MAMY TYLE SAMO DO ZRZUCENIA, WIEC RAZNIEJ BEDZIE. JA JUZ LATEM SCHUDLAM KILKA KILOGRAMOW ALE JESIENIA WRÓCIŁY WSZYSTKIE A TERAZ BARDZO BOJĘ SIE TYCH ŚWIĄT! ALE COZ-POWAZNA DECYZJA -ZACZYNAM Z TOBA!
PLAN NA JUTRO - MNIEJ ZJESC-OKOŁO 1200 KCAL I POCWICZYC 0,5 GODZINY!
A JAKI JEST TWOJ?
-
hej witajjj!nie pozostaje mi nic innego jak zyczyć Ci powodzonkatylko jak na moje,niewarto odchudzac sie przed swietami!moze sprobuj po..chcesz odmowic sobie tych przyjemnosci, jestem pewna,ze i tak skusisz sie na czekoladke,ciasto,pierożki i te inne..ja schudlam juz jakies5-6 kg.teraz staram sie jesc troche wiecej,a w swieta nie zamierzam sobie odmawaic niczego..w styczniu napisze wam,ile waze,buzka3mam kciuki za ciebie
-
Kurcze wiesz ze masz racje.
Święta to taki czas że trzeba mieć baaardzo silną wolę żeby się nie skusić, tym bardziej że je sama przygotowuje dla całej rodziny.
Swoją drogą dobre postanowienie na nowy rok- zacznę właśnie wtedy.
Do zobaczenia 01.01.2008r.
A co u Ciebie paulinaa66?
-
hehe,noo jasne!po to sa swieta,by niczego sobie nie odmawiacgłupotą jest odchudzac sie w Boze Narodzenieale to kazdego indywidualna sprawa...sa wkoncu raz w roku!doti23 czy ty przypadkiem nie nalezałas kiedys do forum o serialach?moze Sylcia,cos Ci powie?
-
Święta wcale nie muszą oznaczać czas obżarstawa Podczas świąt można także inaczej spędzać czas niż tylko przy stole...
A to wasze zaczne po świętach nic wam nie da... Poprostu będzie to tak odkładać -> najpierw po świętach, póżniej od nowego roku... Tylko teraz pytanie po których świetach i po którym Nowym roku
Pomyślcie jeszcze o tym, że już macie co nieco do zgubienia, a po świetach będzie tego więcej. Nie wiem czy warto...
-
Elunka Popieram!! Dieta rozpoczęta przed świętami to niezłe ćwiczenie naszej silnej woli!! Jeżeli przetrwasz ten okres, to potem będzie już tylko łatwiej Nie znaczy przecież, że przy Wigilijnym stole masz siedzieć przy marchewce - zmień swoje przyzwyczajenia, jedz połowę tego, co zwykle byś zjadła w święta, po prostu przygotuj swój organizm na zmiany Trzymam kciuki i z chęcią się przyłączę do Twoich zmagań
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki