Wersja do druku
Asq jedzonko dobrze zjadlam wczoraj 1225 kcal...:)
Dziunia ja nie mam motylków w brzuszku jesczze sie chyba nie zakochalam nie znaszlam jeszcze tego odpowiedniego...
Tiska no w pewnym sensie bo chcialam cie zaprosic na przedstawienie ktore organizuje moja klasa i ja :D hehe :) ale skoro nie ma cie w zywcu to nic nie szkodzi....:)nie ja mam brata ale szymona chodz do 2 gimnazjum... a czemu pytasz?? tak losowi zostawiam :D :)
Oj to tez zaluje ze mnie tam nie bylo :( pytam bo studiuje z takim Mateuszem i on jest w Twojej wioski i myslalam,ze jestescie rodzenstwem
Jakim mateuszem jak a na nazwisko?? :D :P moze skojarze :D
no Ilka sama pomysl...skoro pytam czy to Twoj brat to ma takie samo nazwisko jak ty :lol: i dlatego pytalam czy ty moze masz takiego brata :D
Iluś jak tam dzionek? :D A losowi nie ma co wszystkiego zostawiać, czasem trzeba o swoje zawalczyć. :D Pozdrawiam ciepło i życzę miłego piąteczku! :)
http://www.programy.wabi.pl/screen_p...creensaver.jpg
Ilko u mnie bardzo dobrze, dziś waga pokazała mi 60kg! teraz jakiś czas chcę to utrzymać, a potem jeszcze będę zrzucać do 58...
a co u Ciebie?... jak tam?... zważyłaś się już - jest "6" z przodu?...
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA :lol: :lol: :lol: :lol:
Ojjj dziewczynki wczoraj zawalilam ( to juz 2 raz zawallam dietke :( )
Tiska no fakt nie znam zadnego mateusza z radziechów ktory mialby tak na nazwisko jak ja...dziekuje za zyczona zycze tego samego :D
Nela nio dzionek jak dzionek mialam dzis do fryzjera pojsc i nie pojde bo nie ma mamy koleznaki a tamta druga co pracuje poobno niefajnie robi...;/ wiec wole nie ryzykowac...;/
Bogunia ciesze sie ze juz masz 60 kg tez bym chciala potem bylo by mi lateiwej dojsc do 53 a takto mam chwile zwatpienie czy dam rade dojsc do tych 53 kg ;/ ale nie dam sie...nie wazylam sie jeszcze wiec ni wiem czy ejst 6 z przodu nie chce sie na razie wazyc najwczesniej 1 kwietnia...
Myślę Ilciu, że jakbyś się częściej ważyła łatwiej byłoby Ci trzymać sietę bez wpadek :wink: Przynajmniej ja potrzebuję takiej kontroli, bo wiem czy wszystko idzie jak należy, czy trzeba zmienić..
nie mam wafgi w domu kochana i nie mam jak sie zwazyc dlatego sie nie waze... zreszta to 2 wpadka od 27 grudnia takze na pewno ni przytylam :P