-
Ilka ja cie błagam zaraź mnie swoim optymizmem i silną wolą bo zwariuje :roll:
Egipt...juz mowilam że ci zazdroszcze :lol: moje perspektywy na tegoroczne wakacje to a) u babci na wsi :lol: b) z babcią i klubem emerytów nad morzem :lol: c) z babcią i klubem emerytów na ciepłych źródlach na słowacji :lol:
więc chyba nie zaciekawie :P :roll:
-
Ilko15 aj! zazdroszczę tego Egiptu!
migotko nie zazdroszczę klubu emerytów... choć może są młodzi duchem i Cię zaskoczą?... ;)
-
Asq nio pojjawil sie na szczescie :) kurcze ...:) no jaaaaasne dalej piekniutki itp :P :) jadlam w szkole zawsze jem kochana :) po kosteczce czekolady przeszło :) takze jest OK :)
Migotka ale jak mam cie zarazic optymizmem i silna wola?? :) powiedz mi jak a jakos spróbuje :) źródla na slowacji sa suuuper :) kurcze naprawde suuper sprawa bylam w TATRALANDi bylo zajebiscie :)
Bogunia mowilas mowilas co u ciebie?? jak dietkowanie??
Moj jadłopsis z dzis: 50 g platek,pol szklanki mleka,2 grahamki z szynka,kostka czekolady,50 g makarnu,125 ml zurku,kawa 2 w 1 bez cukru( razy2),pol szklanki mleka,30 g platek,100 g marchewki...RAZEM : 1202 :)
LECE DO WAS :)
-
Ilonko no jadłospis ładny...naparwde widze ze nauczyłas sie pieknie jesc dietetycznie a powiedz mi kochana bo Ty zawsze podajesz takie dokladne miary masz wage i wazysz ile gram czego jesz??
-
Asq chetnie ci odpowiem :) tak mam wage i waze sobie :) i podaje i zapisuje czego ile gram sobie spapusialam :) hehe :) co u ciebie moja droga ??:)
-
dobra jestes ... mi by sie nie chciało:P:P
-
Czego sie nie robi by SCHUDNAC :twisted: szczerze to mam juz dsc bycia taka jaka jetsem chce sie zmienic mniejszy rozmir nosic moc kupowac super ciuszki :) hehe w koncu jestem w takim wieku ze chce jakos wygladac...od zawsze chcialabym tez moc brzuszek odslonnic nosic krótsze bluzeczki a nie tylko takie dlugie... mam nadziejwe ze teraz to osiagne :)
-
nie ma piekniejszego uczucia od tego jak sie idzie do sklepu i wszystkie spodnie ladnie leza i nie trzeba szukac gigantycznych rozmiarow i pani nie patrzy na ciebie jak na slonia... :roll:
-
Witaj Ilonko :)
Jadłospis Twój jest bardzo dobry, więc już wkrótce napewno będziesz kupować ciuchy w mniejszym rozmiarze i będziesz mogła odsłonić brzuszek :) Ja na początku założyłas swój wątek to też nie mogłam wyjść z podziwu jak Ty to robisz, że Ty wiesz dokładnie ile zjadłaś - później się dowiedziałam i też kupiłam wagę :)
Miłego dnia Kochana :)
-
Ilka osiągniesz to na pewno :D Z twoim zapałem to wręcz oczywiste....
A wiesz przypominasz mi kogoś rok temu :roll: kogos, kto z jeszcze wieksza motywacją walczył, potrafił miesiąć nie zjeśc ani grama słodkiego, i udało mu sie... Własciwie to jej... I przez 2miesiace byla cudownie szcześliwa.... Teraz sama jej nie poznaje... :roll:
Gdzieś uciekła ta dawna migotka... Jak ją gdzieś spotkasz to przywlecz tu siłą ;)
-
Cześć córuniu !
Hurtowe słoneczko z buziakiem na pochmurny dzień zostawiam :D
-
cześć skarbeczku, ja jestem super szczęśliwa , bo waga wreszcie spadła
ja też sobie wszystko ważę nawadze kuchennej i liczę kalorie jak najdokładniej, bo inaczej , to nie wiem, jeść jeszcze czy już nie wolno tego dnia
tak zazwyczaj to jestem na wątku: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1225036#1225036
więc zapraszam do mnie częściej
już się nie mogę doczekać,żeby schudnąć i nosić super ciuszki w lecie :wink:
-
hej ILkuś :):)
ja robię podobnnie jak ty ważę większość jedzonka na wadze kuchennej. Czasami dopada mnie jakaś zmora - przekąska, ale to najczęściej jest jabłko, bo moja mama zawsze stawia je na takiej półce u nas zaraz przy wejściu / wyjściu z kuchni i czesto tak mi mimo woli ręka wędrujhe po te jabłka :oops:
-
Hejka laseczki ;) kurcze nie wiem co robic w sprawke tego nieznajomego nie widuje go czesto...:( a chcialabym :D
TISKA wlasnie jak spodnie ladnie leza i spyra nie zwisa :twisted:
ELUNKA Nio czekam na to odloniecie brzuszka z wielka niecierpliwoscia.>:) tobi rowniez zycze udanego dnia :) dstalam dzis dwie 4 z fizyki :D
MIGOTKA nio mam nadzieje ze to osiagne :) jak ta migotke sptotkam to ja przywlecze...kochana to u mnie bylo na odwrot nie mialam tak silnej woli jak teraz...;/ :) ciesze sie ze to sie zmienilo :)
ROMKA czesc kochana moja mamusiu :) Nie mam pochmurneg dzionka :P slicznie sloneczko swieci:)
JOLA ciesz sie razem z toba z spadku wagi :) suuper :) wpadne na wateczek :)ja tez czekam na nowe ciuszki w lecie :DP :)
SOLITUDE hej :) ale jabluszka sa pyyyyszniutke i maja tlyko 80 kalori :P :) hehe :) takze jedz je do woli:)
-
-
Dziekuje .... inawzajem ile kalooriii maja laznaki?? co tam u was?????????? :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
-
Ilka15,
na nieznajomego tylko jedna rada: podejdź i zagadaj. Przynajmniej nie będzie już nieznajomym :wink:
-
Latwo powiedziec :( ale ja niesmiala jestem :(
-
czyli tak jak ja :? ale spróbuj mu chociaż "cześć" powiedzieć lub uśmiechnąć się do niego
-
Mam mu powiedziec czesc nie znajac go?? :(* watpie ze odpowie... :( kurcze ja naprawde oszalalam na jego punkcie :D::D heh glowe za niedlugo strace zreszta juz trace :D usmiechnac jscze ujdzie ale czesc mi nie odpowi nie znajac mnie:(
-
nawet jeśli nie odpowie to i tak cały dzień będzie o tym "cześć" myślał :D a uśmiech to podstawa, nie dość że ludzie zupełnie inaczej postrzegają uśmiechnięte osoby, to jeszcze przekazujesz komuś trochę optymizmu uśmiechając się do niego :D
wiem co to znaczy oszaleć na czyimś punkcie, sama oszalałam na punkcie chłopaka z mojej grupy i próbuję się z tego wyleczyć bo on i tak nie zwróci uwagi na takiego potwora jak ja. Najgorsze jest to, że to on pierwszy do mnie zagadał i praktycznie cały czas gadamy, bo nie potrafię go unikać :roll:
-
Ja tez wlansnie tak mysle ze on nie zwroci na mnie uwagi na takiego potwora i wogole...:( sumeiechla sie podobno jak powiedzialam koleznakom ze mama mi powiedziasla ze wygladam jak smierc ale pewnie usmiechal sie i mysslal tak pewnie jak jestem taka gruba to na peeno wygladasz jak smierc pewnie tak sbie pomyslal :(
-
a daj spokój, widziałam Twoje zdjęcia, potworem nie jesteś, ładnie chudniesz (w przeciwieństwie do mnie :lol: ). poza tym może usmiechnął się do Ciebie :) nigdy nic nie wiadomo :wink:
-
Do mnie?? no co ty ja nawewt tego nie widzialm stalam do niego tylem stanelam z koleznakami speclanie klo wyjscia z autobusu tak zeby jak bedzie przechodzil powiedzial sory :D hehe i udalo sie :D hehe kurcze chcilabym go poznac zajbiesty koles....jestem potworem tamte zdjecia sa stare kochana :P
-
skoro zdjęcia są stare to teraz musi być jeszcze lepiej :wink:
doskonale znam ten numer z autobusem, sama tak robiłam :lol: skoro uważasz że jest zajebisty to musisz pokonać swoją nieśmiałość! Bądź mądrzejsza ode mnie i unikaj moich błędów :lol: a przede wszystkim działaj, bo wzdychanie do niego nic Ci nie pomoże, będziesz się męczyć tylko tak jak ja teraz
-
Moze poradzisz mi cos nieco?? :( ja juz kompletnie nie wiem co mam robic..naprawde jest zajbisty moj ideal nie myslalam ze go kiedys spotkam ;p
-
Ilka a co sie stalo z wielka miloscia z Egiptu :?: :roll:
-
Juz sie dawno skonczyla szybko sie zaczela i szybko skonczyla :P heh kurcze i co ja mam robic???
-
no Iluś nic pochopnie , mały mi kroczkami to Twojego idealu :) qrde wez mu zdjecie zrob gdzies z ukrycia ja to jestem ciekawa jak ona tam wyglada :)
-
NIe mam telefonu z aparatem dzis myslalam ze pojedize tym autobusem co ja ale nie jechal...a moja kumpelka wziela akuratswoja komorke z aparatem ale nic ztego nie wyszlo...:/
-
Kurcze mysle i mysle i nie moge nic wymyslic :( hmmm..... <myśli>
-
Ilka15,
tak jak katarina914 Ci radziła: małymi kroczkami do przodu! postaraj się jednak zrobić mu jakoś zdjęcie, nie wiem, poproś koleżankę żeby cały czas komórkę z aparatem miała :wink: Jestem naprawdę ciekawa jak on wygląda. Co jeszcze mogę Ci poradzić, hmmm, bądź uśmiechnięta i walcz ze swoją nieśmiałością. Spróbuj się do niego odezwać,powiedzieć "hej" lub "przez przypadek" na niego wpaść - będziesz mogła wtedy rzucić coś w stylu "ojej ale niezdara ze mnie" i w ten sposób już nawiążecie jakiś kontakt. Najważniejsza rada: staraj się nie robić sobie żadnych nadziei. Nie znasz go, więc nie wiesz czy ma już kogoś. Unikniesz w ten sposób bolesnych rozczarowań.
ehh... "mój" R. też jest ideałem, ma wszystkie cechy których szukam u faceta... Niestety nie moja liga :roll:
-
No musze cos z tym zrobic :D nio tez mi kolezanka mowila zeby na niego wpasc prrzypadkiem w autobusie. :D hmm... mam nadzieje ze nie ma nikogo :D oby...:)
-
będę trzymać kciuki! tylko zdaj potem relację :wink:
-
Jak cos to was poinformuje :D
-
Cześć Iluś!!
Widzę że u Ciebie wszystko w porządalu. :lol: :lol:
Choróbsko Cię nie dopadło, ładne dietkowanie, tylko serce trochę za bardzo się poci.. 8)
Ja też jestem ciekawa jak on wyglada, może powiedz nam:
-wysoki czy niski?
-brunet czy bl.....?
-jakie oczy?
(Niezła sąda hihihihi)
POzdrawiam i ściskam. Gratuluje 4-ek z fizyki. :lol: :lol:
-
wiesz co Ilus? Podstawową zasadą w życiu to : działać! :D Lepiej żałować że sie coś zrobiło niż że sie czegoś nie zrobiło ;)
Wiesz ja przeżyłam juz taka historie z autobusowym zauroczeniem ;) to bylo w tamtym roku ;)
Kilka miesiecy jeździłam autobusem z takim chłopakiem,w końcu wyczaiłam że jest z mojej ulicy ale nie znalismy sie wcale :roll:
i tak pewnego slonecznego dnia gdy oboje wracalismy do domu, on szedł przede mną chodnikiem, ot tak po prostu do niego podeszłam, przedstawiłam sie, powiedziałam coś w stylu "jestesmy z tej samej okolicy-głupio sie nie znać". Co prawda nic z tego nie wyszło potem prócz tego że do teraz mi mowi cześć jak mnie widzi ;)
Może kogoś miał, może był nieśmialy dlatego nie podjął żadnej inicjatywy, a może po prostu byłam nie w jego typie-nie wiem. Ale nie żałuje ;)
I tak jak powiedziała Linkinka_Becia - nie rób sobie nadziei :roll: zeby sie potem nie rozczarować...
-
Moj dzisiejszy jadlosps: 100 g banana,serek(120 kcal),grahamka z serkiem bialym (150 kcal),150 g lazanek(400 g),2 kawy 2 w 1 (2 razy 75 kcal),2 kosteczki czekolady,2 jajka,2 lyzki ketchupu,150 g pomidora,100 g oroków kiszonych..RAZEM : 1202 kcal :)
AGN chetnie wam powiem ale jak ja go opisze to :D :lol: wysoki blondyn niebisekie oczka,zajebiscie sie ubiera,sliczny,kochany, :D heh i wogole....nio sada niuezla...:) dzikeuje :D
MIGOTKA no nizela histoira tylk ja jestem niesmaial i w zyciu bym nie podeszla go kogos kto mi sie podoba....nie robie..oto sie juz nie bojcie zreszta jak bede xcierpiec to ja a nie wy :P ( jak sobie nadzieje zrobie)....
-
ale tu normalnie romansidło na tym wątku,super
mi się zdaje,że dobrze by było zagadać, wszystko jedno na jaki temat, najlepiej jaknaj zwyklejszy , mi się zdaje; jak to ludzie w autobusie; ja bym stanęła koło niego i zagadała o pogadzie , albo czy nie był gdzieś tam w weekend , bo ci sie wydaje że był
jak jesteś w jego typie i nie jest jakiś chorobliwie nieśmiały to zaczniecie gadać
jak jest nieśmiały to możliwe że się zawstydzi i nic nie powie, ale następnym razem się do niego uśmiechaj i zawsze mów cześć i na pewno zaczai temat
jak to pszystojny chłopak, to moze mieć przewrócone w glowie, ja takich nie lubie, co to nie on, ale nie bedziesz wiedzieć jak się nie przekonasz
mojemy chłopakowi zajęlo około 1,5 roku pracowania razem,żeby mi wyznać milość i to w sumie ja mu praktycznie siadłam na kolanach najpierw na jednej z firmowych imprez , bo tak to nigdy by się nie odważył, bo jak mi powiedział - myślał,że jestem dla niego za dobra
dziwne te chłopy są
życzę ci powodzenia
na której stronie masz zdjęcia? bo chciała bym zobaczyć
-
a moze byśmy uczciły jakoś tą setną stronke co? ;)
ja stawiam owocowy deser :D
http://www.hortex.com.pl/repository/...wy-koktajl.jpg