ooo ptania do bierzmowania...bleeeee to bylo starszne ...ale na szczescie daleko za mna;p hihihih
jadlospis ladniutki ooo widze ze bigosik zjadlas i dobrze:):)
Wersja do druku
ooo ptania do bierzmowania...bleeeee to bylo starszne ...ale na szczescie daleko za mna;p hihihih
jadlospis ladniutki ooo widze ze bigosik zjadlas i dobrze:):)
Asq kochana zjadlam bigosik bo nie mialam co :P puta lodowka byla a musialam przeciez cos zjesc :) mam problme z jutrzejszym snadaniem do szkly...co prawda mama kupila mi czarne buleczki(z czernego pieczywa) ale nie kupial szyneczki tylko pasztet drobiowy... ile on ma kcal?? i czy wogole cos takiego mozna na diecie jesc...
:D pasztet drobiowy nie jest bardzo kaloryczny--spokojnie mozesz zjesc !!1pozdro
Oooo to spoko :) jutro najciezszy dzien szkolny... ;/ nienawidze wtorków...jutro przerabiamy chlopów tom 1 a mi jesczze 3 rozdzialy zostaly:/ ale mi sie nie chce...;/ ehhh....poczytam streszczenie ale tez mi sie nie chce :D cos bede musiala przeczytac :D
milego dnia i powodzenia w skzole Ilonko:):):):)
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/12407/koktajlk_018.jpeg
jak tam, co tam? ;-*
Asq juz wrocilam z szkoly...z pojektu baba dala mi 3.... ci**** mowila mi jesczze ze albo jej nie sluchalam albo ona nie wie czemu mi tylu rzeczy w prjekcie brakowalo..mialam ochote jej powiedziec ze mnie nie bylo ale se mysle niech se krowa ma satysfakcje choc tyle...z dieta dobrze:)
Hari u mnie spoko choc ten dzien w szkole byl koszmarny niedojze babki od mamtmy 2 tygf nie bylo ( nie chodzi mi o ferie) to przyszla dzis na zastepstwo i na jutro juz sprawdzian zapowiedziala...:( ja nie wiem jak ja go napisze:( matmy nienawidze....
oj kochana dobrze ze choc Ci zaliczyła...ehhh to tzreba było powiedziec ze Cie nie było:( ojjjj
Wstrętne babsko ale mojej koleznace tez dala 3 a moja kolezanka byla na lekcjach ... eee o tej babie to nawet szkoda gadac..... nestety az do 4 klasy bedzie mnie uczyla co roku innego przedmiotu :D ehhhh
Hej ILUS- sprawdzian z matmy - cholernie smierdzaca sprawa :evil: sorki , że sie tak wyraże ale ja tez jej nie nawidze a tu moj chłopak jest po matmie - co za rewelacja :wink: heheheh
Szczesliwie mi na studiach babka ze statystyki ocene z licencjatu przepisze a tam sczesliwym trafem mialam 4 - oczywiscie to 4 to zasluga kolezanek nie moja - bo ze mnie z matmy jest noga stołowa!!! zreszta idioptyzm na mojej turystyce sie matmy uczyć. Liczyc umiem i turystów policze - powalone polskie szkolnictwo!!!~
ja jeszcze współczuje ludziom jak i matme na siłe wcisną na maturze!! :twisted:
ja byłam tym szczesliwym rocznikiem gdzie polski i jezyk byl obowiazkowy i trzeco dodatkowy i sobie ta polski , angielski i niemiecki zdalam na maturze :)umm supwer było :lol:
Słonko pasztecik mozesz śmiało jeść :)