hej dziewczyny witam Was bardzo serdecznie! Moj cel jest taki sam jak wasz wiec pomyslalam ze sie dolacze, w grupie razniej. To juz moja druga powazna proba, nie bardzo wierze ze dam rade...no ale...od dziecka bylam druga i grubsza no i tak sie zmagam ze soba az do dzisiaj.Podobno jestem apetycznie zaokraglona ale ja mam tego dosyc nie moge na siebie patrzec, kazde wyjscie na zakupy konczy sie fjaskiem. Nie dlatego ze nie ma rozmiaru ale widok w lustrze straszy! To moj pierwszy dzien-oczyszczam sie po swietach i dalej zobaczymy...Trzymajcie sie cieplutko
Zakładki