Kobietki macie pozdrowionka od Caissy!
Administrator niewiadomo czemu zablokował Jej konto...
Jeśli wiecie gdzie uderzyć to obie prosimy o pomoc.
Cassi do niego pisze , ale nie ma żadnych efektów :cry:
Wersja do druku
Kobietki macie pozdrowionka od Caissy!
Administrator niewiadomo czemu zablokował Jej konto...
Jeśli wiecie gdzie uderzyć to obie prosimy o pomoc.
Cassi do niego pisze , ale nie ma żadnych efektów :cry:
Buziaczki zostawiam. Co tam dziś nowego?
Hej!! Nastrój trochę lepszy.................
Wczoraj w ogóle nie liczylam kcal, ale dzisiaj przysiadłam i + - wyszlo ok. 1247kcal..........
Dzisiaj dopiero 674.5 kcal - właśnie gotuję zupę, ale nie wiem jaką zrobić, czerwony barszcz? krupnik?
Czeka mnie jeszcze trening.
Dzięki dziewczyny za odwiedzinki. A z Caissą chyba w porządku, bo normalnie wysyła posty, to może jakiś fałszywy alarm? Co Romka?
Wpadnę do Was wieczorkiem i sprawdzę jak sobie dawałyście radę.
Pozdrawiam.
Very Happy szlag mnie trafia!!! musialam sie na nowo logowac, odrzucalo mi moj nick- stad ten inny....ale coz:) nic nie poradze--Caissa!!!!
Hej!!
O...a jednak to nie był fałszywy alarm - Caissko :cry:
Najważniejsze że do nas wróciłaś -BUZIOLE
Ja dzisiaj dowaliłam , jak mam być szczera to wyszło 1315kcal :oops:
Cóż pozwoliłam sobie na słodkości, wczoraj też - to na pewno przez te stersy, ale jutro juz wrócę do siebie.
Trening zrobiony - chociaz tyle.
Pozdrawiam
Dzień dobry
tyle naprodukowałyście że mam co nadrabiać:) ale to za chwilę najpierw napiszę że żyję:)
Dieta idźcie w cholerę...nie zapomniałam o Was, i trzymam za Was kciuki..mi może kiedyś się uda...
Mało tu zaglądam bo po prostu brak mi czasu... :roll: no i nie mam czym się chwalić...ech, waga stoi sobie, i nic się nie dzieje....
Witam!! :D
No keiczko tak sobie o Tobie ostatnio myslalam, że znów nie zaglądzasz i zapewne jesteś pochłonięta swoimi zajęciami.
Co do wagi to sie nie martw, najważniejsze, że WAGA NIE IDZIE W GÓRĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dasz radę, troszkę więcej motywacji :wink: i proszę Cię zrezygnuj z kolacji, albo nie jedz na wieczór pieczywa. Te wszystkie rady dietetyczne, mówia, iż wystarczy z jednej rzeczy zrezygnować, a po pewnym czasie bedą widoczne efekty, albo zacznij troche ćwiczyć, chociaż 30min dziennie, oprócz niedziel - bo organizm też chce odpocząć.
Pomyśl NO I OCZYWISCIE DZIĘKI ŻE WPADŁAŚ :wink: :lol:
Dzisiejsz śniadanie:
- 30g ciemnej bułki -80kcal + 40g kr razowego z ziarnami -100kcal + 2pl (40g) szynki z indyka -64kcal + warzywka -30kcal
II Śniadanie
baton musli - 82kcal
Razem 356kcal
JEŚLI COS ŹLE OBLICZAM TO PROSZĘ O KOREKTĘ :wink:
POZDRAWIAM I PA
:D aGN!! JAK TAM SAMOPOCZUCIE???
CZYTALAM TWOJ WATEK I SZCZERZE MNIE ZMARTWIL..........MAM NADZIEJE ZE JUZ WSZYSTKO OK????
BUZIAKI!!!DAJ ZNAC :D
przecież to jest wątek AGN chyba że coś przeoczyłam...
Kochana nie zjem kolacji, postaram się:) już dzisiaj nic nie wciągnę bo za dużo tego dziś było, sezamki, 2 kawałki pizzy, i bułka rano, nawet czasu nie mam na coś "zdrowego" bo jem w biegu..ach...
Ej skoro może macie takie problemy z logowaniem to nie wina administratora tylko serwera..., proponuje kontakt z administratorem do skutku...a nie popełniła któraś jakiegoś błędu? np naruszenie regulaminu itp?
Witam w ten WALENTYNKOWY dzień!!! :lol:
Jak samopoczucie forumowiczek?? Jakies plany na dziesiejszy dzień?? Kolacja w domu przy świecach, czy też wypad w nieznane?? :lol: A może macie tak zapracowany dzień, że nie starczy Wam czasu na taką imprezkę???
Przypominam - TYLKO NIE SZALEĆ Z KCAL :lol: :wink:
Śniadanie: 150g s. wiejskiego + 1/2 (50g) grahamki + papryczka :wink:
Ważyłam się dzisiaj (bo po tych ekscesach miałam wrażenie że może waga się cofnęła :shock: , ale na szczęcie jest tak jak było TZN. 62,5KG, uchchchchchch 8) )
Caissko - dziękuję za troskę :wink: , na razie może być, ale takiesprawy wymagaja czasu, żeby cokolwiek miało się wyprostować. Ech.............życie......................
Keiczko - tak to mój wątek hahahahaha. Co Ty taka zapracowana? Pracujesz w domu??
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!! W tym miłym dniu :lol: