No no kąpiel mężuś zrobił :lol: mam nadzieję że mu za nią ładnie podziękowałaś :twisted:
A ważonkiem się nie przejmuj bo jak się zważysz planowo jak co tydzień to na pewno gały wyjdą :shock:
Wersja do druku
No no kąpiel mężuś zrobił :lol: mam nadzieję że mu za nią ładnie podziękowałaś :twisted:
A ważonkiem się nie przejmuj bo jak się zważysz planowo jak co tydzień to na pewno gały wyjdą :shock:
milego dnia kochana:)
Romeczko i prosze sie trzymac z dala od żelek...zostaw je dla mnie hihi:P
http://img475.imageshack.us/img475/8881/serekcd7.jpg
Hihi, o jak milusio, mężuś kochany kąpiel zrobił. Skarb taki mężuś:) Mój może też by zrobił, gdyby nie to, że mam prysznic, a nie wannę :) :) Ale przynajmniej mi czasem plecki umyje.
Romciu, żelki są zdrowe i mają malutko kalorii, więc je jedz. Są świetne na kości :)
Oooo, ubranka kupiłaś. A ładneeee? Nie no, po co pytam, na pewno ładne, brzydkich byś sobie nie kupiła przecież. :)
No miśku, nie wiem czy ładne , bo ja mam taki trochę pogięty gust podobno :wink:
Dziś miałam słodki obiadek ...pochłonęłam dwa placuszki z bitą śmietanką i dżemem(ale malutko)
No i część mąki zastąpiłam otrębami, więc były zdrowsze, a i jeszcze miały mnóstwooooo jabłek...
jeden miał około 160 kcal, ale mniamuśny tudzież pychotliwy był jak nie wiem co :lol: , chyba jeszcze dziś sie skuszę na jeden...chyba ,że dzieci wyniosą za szybko :lol:
Lecę do Was , bo nie mam za dużo czasu.
Buziaki.
Witaj Romeczko :lol: jak ja uwielbiam takie placuszki :lol: i powiem że nawet często robię (dla dzieciaków) ale bez śmietany i dżemu :roll: A słodziutki obiadek musi być :wink:
Romeczko ...o kurde ...co to za obiad...jej wszyscy dzis mieli takie pyszne obiadki.... ale Ty najpyszniejszy chyba hihih:)[/b]
No smaczniutki był...tej śmietanki rzeczywiscie być nie powinno, ale tak to pięknie wygladało...to w sumie śnieżka była i tylko dwie łyżeczki wiec nie tak źle.
Buziaczki wieczorne zostawiam i dobrej nocki zyczę
TAKIE PYSZNE PLACUCHY... KIEDY TO BYLO. JA JAKOS NIE MOGE NAWET TKNAC TAKICH RZECZY, JAK ZJEM COS SLODKIEGO TO BOJE SIE ZE WPADNE W CIAG...
ej no dobra Romeczko nie popadajmy w skrajnosc...czasem jak sie zje smietanke to nic sie nie stanie hihih:)
milego dnia:)
http://gotowanie.onet.pl/_i/artykuly...arianizm_d.jpg
Mów mi tak jeszcze Asiu...a frytki przejdą? Bo dziś taki obiadek był :oops:
Frytki kurczak i surówka...za to kurczak bez tłuszczu pieczony :wink:
Buziaki.
Reszte kobitek odwiedzę potem , bo mi Tomcio nad głową siedzi i marudzi...ech...faceci...