Wątek: znam tysiące powodów...

... by schudnąć. przez mniej wiecej dwa lata przytyłam jakieś 10 kilo. kocham jeść i nie jestem w stanie sobie tego odmówić. jak z resztą pewnie większość z was. wszędzie wylewa mi sie nadmiar ciała a miałam całkiem ładną sylwetke. w wielu sprawach jestem uparta i konsekwentna to dlaczego w tej nie moge byc?...

Dasz rade tylko uwierz w siebie, 10 kilo w dwa lata...no ja przytyłam 9 w trzy miesiace A jaka diete chcesz stosowac?

Ja jestem lepsza! Ja w 2 miechy 8kg przytyłam!! :P

Ja tam w tydzień potrafię 4 przybrać.... I kto jest lepszy?

A wiecie w co dzisiaj grałam? W hamburgery hihi i wcale mi sie jesc nie zachciało. Fajna ta gra jeszcze az sobie zagram

tez tam mówilam na poczatku...jedzenie było moja obsesją a teraz zyje zdrowo i nigdy nie bylam tak szczesliwa
jaki masz zamiar walczyć kg?

przedewszystkim bede wiecej sie ruszać. kiedyś często chodziłam na basen ale ostatnio brakowało mi czasu. kondycje mam całkiem niezłą więc nie bedzie problemu ze za ciężko czy coś. a z jedzonkiem to narazie staram sie mniej jeść po prostu. Niewiem jaką dietę wybrać. może coś zaproponujecie? a te Wasze prześciganie się kto w krótszym czasie więcej przytył naprawdę poprawiło mi humor dziekuje

Dziewczyny...nie ścigajcie sie o kilogramy...mnie nie pobijecie....
Zafundowałam sobie w zeszłym roku dietę, która skazana była na jojo...schudłam w 5 miesięcy 25kg...nawet nie tak źle to zniosłam...ale potem, kiedy już wyglądałam w miarę ok i mogłam powiedzieć w sklepie"te mniejsze poproszę..."pofolgowałam...Wiem ,że nie jest łatwo w to uwierzyć, ale przybrałam w dwa miechy 32kg...No ?? I kto tu jest najbardziej żarłoczny???

Zamieszczone przez Pulchra

Ja jestem lepsza! Ja w 2 miechy 8kg przytyłam!! :P

Witaj w klubie ;]

Zamieszczone przez Romka

Dziewczyny...nie ścigajcie sie o kilogramy...mnie nie pobijecie....
Zafundowałam sobie w zeszłym roku dietę, która skazana była na jojo...schudłam w 5 miesięcy 25kg...nawet nie tak źle to zniosłam...ale potem, kiedy już wyglądałam w miarę ok i mogłam powiedzieć w sklepie"te mniejsze poproszę..."pofolgowałam...Wiem ,że nie jest łatwo w to uwierzyć, ale przybrałam w dwa miechy 32kg...No ?? I kto tu jest najbardziej żarłoczny???

boże... naprawdę?
nie widziałaś co się dzieje?
czemu wcześniej nie zareagowałaś?