Przedewszystkim chcialam sie przywitać
i troche o sobie opowiedzieć o ile kogokolwiek to zainteresuje
Nie jestem tu nowa,przebywalam na tym portalu ok.dwóch lat temu i wtedy udało mi się zrzucić całe 18 kilogramówJak wiadomo,częstym błędem jest to,że osoba której uda się osiągnąć cel wraca do starych,złych nawyków.Wracając do nich wrócilam i do kilogramów.Moja waga osiągneła wymiar ogromny:waże obecnie 83 kilogramy przy wzroście 169cm.Ale nie załamuję się.Nie po raz pierwszy podchodze do tego.Duzo razy przegrywałam,ale musze znaleść w sobie silę.Nie chodzi o to,że nie wyobrażam sobie zycia bez tych kilogramów,nie przytłaczają mnie az tak-duzo sie usmiecham,mam duzo znajomych,wychodzę,spotykam sie z ludźmi,imprezuje i korzystam z młodości.Jednakże spotkało mnie w zyciu coś co załamało mnie psychicznie,coś po czym poczulam sie nic nie warta,poczulam sie nikim.Uczucie to towarzyszylo mi przez wiele miesiecy,aż udało mi sie z pomoca przyjaciol pozbierać.Czuje się już lepiej,ale,chce też znów czuć się atrakcyjna dla siebie i dla innych,chce czuć sie piękna,nie chce byc ciagle pomijana przez wielu męzczyzn.Chce sie odnowić,odnowić swoje zycie.I ja wiem,jestem pewna,że znow mi sie uda.I bede do tego podchodzić nawet milion razy-bo warto.
W najbliższym czasie wybieram sie do poradni żywienia.Mimo determinacji chce aby ktoś mi pomogl.Wiem,że są tu osoby,całe mnostwo osob ktore też moga mi pomoc i ktorym chętnie pomogę ja
Pozdrawiam i całuje.
Ewelina
Zakładki