ja wlasnie chrupie pyszne slodkie jablko mniam mniam
Wersja do druku
ja wlasnie chrupie pyszne slodkie jablko mniam mniam
Czesc Koleżaneczki, wyspowiadam się teraz co dziś zjadłam :)
Śniadanko tradycyjnie - mleko z płatkami fitneee (te z polewą jogurtową, są przepyszne :) do tego kromka wafla ryżowego z małą łyżeczką masła orzechowego + kawka z mlekiem 0%
Na drugie śniadanko kanapka z ciemnego chlebka ogromną ilością sałaty, z polędwicą łososiową i cieniusieńkim malusieńkim plasterkiem sera żółtego, papryczką i ogóreczkiem.. mniam...
przed obiadkiem wciągnęłam jabłuszko, a na obiad tatara.. nie wiem kurczę ile go było.. ale tak na moje okolo to mam dzisiaj okolo 1100 kalorii.. może być, zwlaszcza, ze mamy dziś niedzielkę a w weekendy zawsze trudniej.
Obiad był o 16,30 więc już wypijam hektolitry wody mineralnej bo zaczynam mieć ochote na taką kaszkę Sonko.... pyszna...
Pozdrawiam serdecznie.. już nie mogę doczekać się śniadanka..
Wiecie, czego się uczę? Tego, żeby nie jeść w biegu, przygotowuję się posiłkiem i się nim delektuję.. fajnie tak... wcześniej po prostu pożerałam nawet na stojąco, w trakcie przygotowania..
jeszcze jedno... narazie nie chce mi sie słodyczy, od których myślałam, że jestem uzalezniona...
Błagam, trzymajcie kciuki
dobrze Ci idzie, Indianiec! ja też tak myślę, że czasem w weekend można sobie troszkę pofolgować - ja dziś zjadłam 4 kluski śląskie, ale cały tydzień nie będę znowu jadła zapychaczy!...
pozdrawiam!
No to śliczy jadlospisik za Tobą :)
J amoje posiłki normalnie celebruje, jeden wielki rytuał. Mam swoją godzinę posiłków, zawsze do jedzonka zielona herbatka (oprócz śniadanka, bo kawe wtedy pije). I niech mi ktoś przerwie moje jedzenie, które właśnie jem, to z siekierą pogonię :D
właśnie! jedzenie trzeba celebrować - to jest super... byłam parę razy w Hiszpanii (mam tam brata) i jak chodziliśmy do restauracji to tam ludzie idą na obiad czy kolację, to siedzą i siedzą i popijają czerwone winko, jedzą powoli, rozmawiają, śmieją się... super! a nie takie wrzucanie na chybcika, nie wiadomo czego i nie wiadomo ile, bo to bez sensu człowiek zaraz po takim szybkim jedzeniu jest na nowo głodny...
celebrujmy zatem, ale z umiarem... :)
Dzień doberek :)
Dziś na wadze ani grama mniej jak wczoraj rano.. hm.. czyli coś trzeba zmienić... a może dokładniej muszę liczyć kalorie... chociaż... :oops: dziś jeszcze kupki :lol: nie robiłam, więc to pewnie to :):):)
Juz jestem po pysznym śniadanku.. ech.. jak ja lubię wstawać taka głodna i jeść powolutku śniadanko przy kawce :):) uwielbiam :):):)
Wiecie co, wraz z dietką zaczęłam tak fajnie dbać o siebie, kupiłam sobie dobry kremik do twarzy (już na zmarszczki mimiczne - 30 na karku...) codziennie wklepuję też balsamik Garniera ujędrniający :)
No i zaczęłam inaczej się ubierać.. co zauważyli już wszyscy :) kupiłam sobie świetną profesjonalną odżywke do włosów (już mi też wszyscy mówią, że ślicznie błyszczą:) maluję się ianczej niż zwykle i.. w ciągu ostatnich dni mó mężuś mi ciągle mówi, że ślicznie wyglądam (w ciągu ostatnich miesięcy się to mu nie zdarzało.. ale faktycznie zapominałam troszkę o maseczkach, i innych babskich pierdach
W ogóle jestem jakoś tak fajnie pozytywnie nastawiona do życia :lol:
Pozdrowionka Kochane!!!! Pierwzsy posiłek miałam o 6,30 kolejny bedzie o 10,30
papatki :):):):)
O mój Boże, jaki optymizm z Ciebie tryska :) Szok :)
I bardzo dobrze, że coś zmieniłaś w sobie... teraz pewnie czujesz się bardziej atrakcyjną kobietką :) I o to właśnie chodzi :) Ja sobie ostatnio kupiłam świetną golarkę elektryczną Brown'a, perfumik i kosmetyki do włosów z L'Oreal Professional :P No i kremik do twarzy też, dogłębnie nawilżający, bo jakaś skóra mi się strasznie sucha zrobiła :/ Jak człowiek dba o sobie, to może i nie wygląda dużo inaczej, ale o ile piękniej się czuje :)
Ja wlasnie też kupilam sobie z Loreal"Profesional :):) a jaki perfumik kupiłas??
Gucci Rush :D Mój ulubiony... Bo miałam Calvina Kleina In2You, ale juz mi się zbrzydł i ponad pół butli mi jeszcze zostało :? Może latem go wykorzystam, bo jest taki lekki.
Ja sobie z tego L'Oreala kupiłam 1500ml szamponu zwiekszającego objętość i powiem Ci, że bez odżywki to ten szampon jest do bani, bo nawet włosów nie da się rozczesać... Ale z odżywką jest ok :D
Mam tego Claina, tez go zlostawilam na lato, jest taki świezutki :):):)
teraz mam ArmaniManie i coś tam jeszcze, uwielbiam kupowac kosmetyki i perfumki :)