-
asq25 dziękuję :) niestety tłuszczyk to nie tylko na brzuszku się odłożył: ramiona i uda też ucierpiały ;)
a co do zmiany tematu:
tak właśnie chciałam zrobić, ale przycisk w pierwszym (i tylko w pierwszym poście) mam nieaktywny :roll: nie da się na niego kliknąć, dlatego pytam..
-
kurde to ja nie wiem jak masz to zmienic..moze jakas madrzejsza dziewcyznka sie odezwie a jak nie to napisz do moderatora kochana...:P
i jak tam po grillu?:)
http://i95.photobucket.com/albums/l1...truskawki2.jpg
-
no prosze prosze jaka ładniutka dziewczyna, a tłuszczyku to nie wiele widac , wiec szybciutko sie go pozbędziesz :lol:
milego dnia
-
hej:)
mi się tez wydawało ze ten przycisk u mnie nie działa.. ale działa na samym brzeżku po prawej stronie. sprawdź u siebie :)
-
trzykolory dziękuję :D rzeczywiście na samym brzegu dało się kliknąć ;)
carin dziękuję :oops:
ale chcę wrócić do poprzedniej formy, bo dużo lepiej się wtedy czułam :) a najbardziej to mnie chyba te kilogramy przerażają :roll:
asq25 na grillu nie było tak tragicznie ;) zjadłam dwie cieniutki karkóweczki, trochę sałatki, wypiłam jednego Red'sa i jedyne z czego powinnam się wyspowiadać, ty było podjadanie chipsów które leżały na stole :oops: ale jak tak sobie policzyłam to zmieściłam się chyba w 1500-1600 kcal więc aż tak wielkiego obżarstwa jak zwykle u mnie, tym razem nie było ;) Poza tym grałam rano z 1,5 godzinki w siatkówkę, więc może coś się udało spalić :)
dzisiaj pracuję z Połówkiem, a na 14 jedziemy ubiegać się o legitymacje prasowe (bo obydwoje jesteśmy zapalonymi fotografami :) ) do lokalnej gazety, więc trzymajcie kciuki :D
no i może w końcu na basen się wybiorę, bo ciągle to odkładam :oops: a najgorzej zacząć ;)
pozdrawiam dziewczyny i miłego dietkowania :)
-
Tak ogladam i ogladam Twoja foteczke... Super laseczka jestes, chcialabym kiedys tak wygladac :)
Buziaki
-
monique na pewno Ci się uda osiągnąć swój cel, bo takich poświęceń i zapału to mało u kogo można spotkać ;) będę trzymała kciuki :)
pozdrawiam :)
-
ooooo to trzymam kciuki za te legitymacje hihihih:)
no a wczotaj bylo bardzo ladnie -chwale:):)
-
besen jest super, zwłaszcza jak się umie przpłynąć więcej niż 2 długosci :)
ale formay nabiera się bardzo szybko, także i tak zawsze warto zacząć :D
miłego dnia!
-
asq25 ;) myślałam że tu ktoś będzie na mnie krzyczał, że diety nie trzymam tylko chipsy podjadam :P hehe dzięki ;) fajnie widzieć, że ktoś mnie wspiera :) :) :)
dzisiaj też póki co idzie mi całkiem nieźle :)
śniadanko: biały serek wiejski z łyżką śmietany, szczypiorkiem i rzodkiewką :) mój Połówek mi takie pyszności przygotowuje :)
obiad: zupa pomidorowa, a na drugie ćwiartka kalafiora i sznycel mielony :) i na deser małe ciasteczko maślane ;) :P
nie dobiłam jeszcze do 700 kcal więc na kolacje mogę poszaleć :D najprawdopodobniej będą to truskawki, bo Połówek kupił :D
na basenik jednak dzisiaj nie pójdziemy, bo przebiłam dzisiaj sobie dwa wielkie pęcherze na stopach :? i wole nie ryzykować jakimś zakażeniem.. ale jedziemy wieczorem do moich rodziców na film, i pojeżdżę sobie pół godzinki na rowerku stacjonarnym 8)
miłego popołudnia kobitki :)