-
Misio dziękuję za wizytę :)
Nas połączyła właśnie wspólna pasja :) zresztą historia nadaje się do jakiegoś opowiadania ;)
Poznaliśmy się na zlocie fotograficznym na Słowacji, organizowanym z forum fotograficznego. Obydwoje byliśmy wtedy w związkach, ale po tym jednym spotkaniu, tak mocno zaiskrzyło, że pomału wszystko inne poza tym uczuciem nie stało na drodze, żebyśmy teraz byli razem, szczęśliwi :) On z Konina, ja z Rzeszowa.. 450 km od siebie.. do tego całe wakacje spędziłam wtedy w pracy w Szkocji.. zakończyliśmy trwające związki i wszystko postawiliśmy na jedną kartę - na nasze uczucie, które z każdym dniem jest coraz piękniejsze :) R. zostawił dla mnie prawie wszystko: rodzinę, przyjaciół i przeprowadził się tutaj, żeby być zawsze blisko mnie :)
-
O matko, to się na film nadaje. Masz w domu ryzykanta :) Bardzo odważni oboje jesteście. Ale widocznie to przeznaczenie, a z przeznaczeniem się nie dyskutuje :)
Cóż, moja przyjaciółka wyciągnęła swojego chłopa z seminarium....................
-
ojjjj to prawdziwa milosc.... :):):):) jednak ja zawsze wierzyalam i wierze w Przenzaczenie:P
hihih
a jak dzis dieteczka kochana?:)
'http://www.magdaumer.pl/czereeee.jpg
-
hehe asq25 skąd wiedziałaś że jadłam dzisiaj czereśnie? :lol:
dietke trzymam, ale nie obyło się bez okresowych szaleństw :oops:
śniadanie: jabłko
II śniadanie: Wasa 3 zboża z lekkim serkiem i pomidorkiem
obiad: dużo surówki z kapusty, marchewki i pół jabłka i mały kawałek duszonego kurczaka
podwieczorek: 100g czereśni i maślane cisteczko
kolacja: lody McFlurry :oops: :wink: - taka okresowa zachcianka :P
w sumie 1030 kcal :)
-
nie cierpię mieć okresu :evil:
teraz najchętniej wchłonęłabym wszystko co wysoko tłuszczowe, wysoko węglanowe i w ogóle kaloryczne :roll: :x nie wiem czy nie zgrzeszę jeszcze czymś.. mam ochotę na bułkę z serkiem i szyneczką :cry: :?
-
oj.. zrób sobie herbatkę, kawę zbożową z cynamonem.. cokolwiek.. zabij kompulsa! :twisted:
@ to w diecie strasznie upierdliwa sprawa :/
-
nie powstrzymałam się :oops: zjadłam pół bułki, serek light i plasterek szynki.. i jest prawie 1200 kacl :roll: :oops: ehhhhh :?
-
kochana, 1200 to jeszcze nie tragedia. postaraj się jutro nie zgrzeszyć, a wszystko będzie dobrze. na poprawę humoru zrób może parę brzuszków, lub po prostu poćwicz cokolwiek.. zagłuszysz wyrzuty sumienia i spalisz kawałek bułki :)
napij się czegoś, to Ci zapcha żoładek :)
-
ojjjj skad ja to znam.... ja mam kochana to samo podczas @ to bym mogla tylko jesc i jesc.... ale dobrze ze sie powtrzymala! brawo:) bo 1200 kcalt op przy @ jest powstrzymanie... mogło byc naparwde gorzej hihihih:P
a co do lodów wczorajszych to tez lubie je ...to jest jedyna rzecz ktora zjem w Mc Donaldzie a w KFC zjem tylko gotowana kukurydze innych rzeczy nie tkne:P:P
milego dnia kochana:)
http://herbaciarnia.blox.pl/resource...y_na_bloga.jpg
-
gratuleje pierwszych sukceców :D
1200kcal to nie grzech, pomysl ze jeszcze pare dni i przestanie cie meczyc @
miłego dnia życzę