ja jakoś nadal omijam ćwiczenia :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
ja jakoś nadal omijam ćwiczenia :lol: :lol: :lol:
Hiehie, zakwasy - najlepszy przyjeciel zdrowej, nowoczesnej kobiety :D :D :D
Czekamy na szczegolowa relacje z wypadu na basen :P
Pozdrowienia świąteczne Chusteczko :D :D
a dobry stróż w prezencie
aby nas strzegł od nadmiernego i niewłaściwego żarcia
:D :D :D
http://x.garnek.pl/ga3428/aeb47ec174...a3/1156306.jpg
przyjaciela każdy chce mieć
http://x.garnek.pl/ga9463/b984c869b3...3a3/795203.jpg
Wypad na basen- ah basen
tak mam zakwasy :) było bosko :)
byłam na saunie, łaźni fińskiej::)
pływałam, ale tylko 8-10 długości, a i tak mam zakwasy..
Okazało sie, ze zapomniałam pływać;/ Hehe to było śmiechowe, wchodzę do wody i zachowuje się jak pokraka ostatnia :)
Ale o nic:)
Ja się tam cieszęm bylo bardzo sympatycznie :)
chce wiecej takich wypadów i planuje takowy jutro :):):):)
Niestety z dietką nie jest tak wesoło bo sie objadłam na noc :( czyli najgorze co może byc :/
No to za ten basenik bravo :) Fajnie ze Ci sie podobalo. Ioby wiecej takich wypadow (dla dobra figurki) A za to objadanie <klaps> :evil: :twisted:
hehe dziekuje za klapsa:)
Jak tylko naprawią str. to policzę ile wczoraj pochłonęłam :P
Jutro też planuje iść na basenik :)
Może namowie swojego Misia, kto wie! :)
Dzisiaj na śniadanie zjadłam
kawa z mlekiem
1 jogurt naturalny 150g.
1 pomidor
1 jajko
3 plasterki polędwicy sopockiej
1 wafel ryżowy.
Heh ostatnio przesadzam z tymi porcjami :(
No, ale co poradzić?
Chusteczko a probowalas kiedys pisac sobie wczesniej dzien przed co zamierzasz zjesc nastepnego dnia? Ja mam tak caly tydzien zaplanowany i mi to pomaga. Nie mam wtedy szans na duze porcje lub jakies podjadanie (wtedy traktuje to jako "jedzenie nadprogramowe" i pozniej jest "kara" - 100 brzuszkow) :lol:
z tą karą to dobre:)
Dzisiaj poszłam biegać... niestety nie przebiegłam za dużo... cycochy mi ze stanika wylatywały:(
Własnie zrobiłam porządek z ubraniami :)
Więc jest ok .
No kochana widze ze tu wszystko u ciebie dobrze idzie a z tym podjadaniem w nocy to sie nie martw. Bylo, minelo:):)Milego dnia:*:*