Teraz się uda:)

hej
jestem tu, bo chcę wreszcie pozbyć się zbędnych kilogramów :) a jest ich sporo :?
obecnie mam 172cm wzrostu i 77kg wagi :oops: moim celem jest 60kg, czyli muszę schudnąć 17 kg... :shock:
jakiś rok temu ważyłam 65kg i zaczęłam się odchudzać... zeszłam do 59, a potem było rzucenie sie na słodycze, jojo, nieudane dietki no i jestem tutaj 8)
najtrudniej będzie mi pozbyć sie słodyczy, ale postaram się :D
nie jestem na żadnej konkretnej diecie, po prostu zamierzam się ograniczać, pić duużo wody, herbate czerwoną i slim figure (1 faze). Będę zapisywać tu co zjadłam... moze to mnie zmobilizuje 8) co do ćwiczeń to w-f i rower;) bo to lubię

mój pierwszy cel to 74 - 73kg do Wielkanocy, bo na początku to zawsze szybko kg lecą (woda :( )

zapraszam do wspólnego odchudzania :D :D start 9.03.08r.

Pozdrawiam
Ala

W takim razie życzę powodzenia :) Mamy podobny cel :)

Ważę tyle co Ty i mam podobny ostateczny cel... :) Odchudzam się od tygodnia, nie wiem jakim cudem tyle wytrzymałam, to sprawa tego forum i wsparcia dziewczyn... Kiedyś również ważyłam ok. 64-65 kg i wtedy zaczęłam sie odchudzać, zeszłam do 60, a teraz ważę 77 kg :cry: Razem nam się uda! Musi się udać... Buziaki, trzymam kciuki :**

Aguusia dzięki;) ja Tobie też życzę samych sukcesów w odchudzaniu :D

Maagda gratuluję 1 tydzień za Tobą :D Teraz już pójdzie z górki :) Mam nadzieję, że ja też jakoś wytrwam, bo właśnie najgorszy jest pierwszy tydzień. Bo później już jest takie zacięcie, że wytrzymałam już np. 3 tyg. i nie warto tego marnować :) :)

A dzisiaj zjadłam:
- śniadanko - 100g serka wiejskiego
- obiad - trochę udka z kurczaka, 2 ziemniaki i troszkę sosu :oops: ale tylko troszkę :wink:
- kolacja - jabłko
+ 9 szkl. wody, 3 szkl. herbaty czerwonej i 3 szkl. slim figury

Trzymam za Was kciuki dziewczyny :wink: Damy radę :D

Pzdr.

A pewnie, że damy :) Dobrze Ci idzie :)

hej moim zdaniem zjadasz za mało ... w tym co napisałaś nie ma napewno 1000 kalorii a niestety schodząc poniżej 1000 jojo jest nieuniknione.. organizm głoduje... i wszytsko co zjesz odkłada na zapas...bo nie wie kiedy następny posiłek... postaraj sie zjadać regularnie 4-5 posiłków zmiejszając ilość zjadanych kalorii

Powodzenia w dietkowaniu
Zapraszam do siebie ... nikt mnie ostatnio nie odwiedza... :(

Trzymam kciuki i oczywiście będę wpadać z wizytą :)

Przez pierwszy tydzien dlugotrwalego odchudzania (takie co na pewno bedzie trwalo dwa miesiace na przyklad) mozna jesc mniej tych kalorii - nie balabym sie tak i tylko podziwiam wytrwalosc - pierwsze dni sa wlasnie najgorsze pod wzgledem ograniczania :)
Dlatego na poczatku tak drastycznie obcinami ilosc - zeby sie przyzwyczajac i zeby potem bylo tylko lepiej :)

Aguusia dzięki;)

Poziomeczka8484 ja tylko tak na dobry początek sie trochę przegłodzę :wink:
Bo jak to już gdzieś napisałam - czuję sie jak balon i w ogóle... :?
A poza tym to już byłam na twoim temacie;)

Kasia172 właśnie o to mi chodzi;););)

Powodzenia dziewczyny :D

Dziekuję za odwiedzinki... no ja myślę że to tylko te głodówki na początek... :)

Polecam siłownię lub basenik + dietka naprawdę działa...

nie martw sie :D i tak długo nie wytrzymam
a jutro szkoła to już bedzie więcej, bo 2 śniadanie dojdzie :wink: