Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: JEDZENIE MNĄ RZĄDZI - STOP !

  1. #1
    anakonda Guest

    Domyślnie JEDZENIE MNĄ RZĄDZI - STOP !

    Witam

    Jestem tu z jednego powodu- i to wszyscy już wiedzą, z jakiego.
    A więc przedstawię się Mam 26 lat i dwóch małych rozrabiaków.
    Nie lubię „zdrowej kuchni „obżeram się słodyczami zajadam wszystko co niezdrowe i dodatkowo zjadam wszystko po dzieciach. Czasem jak nie mam nic słodkiego to mam takiego nerwa, że coś strasznego.
    Zawsze byłam raczej „normalna” nie chudzielec ale też nie grubas. W pierwszej ciąży przytyłam 30kg ale dwa lata później zleciało mi ok 31kg i wtedy znów ciąża, kolejne 23kg zleciało już tylko 10 i tak nic w dół jedynie skoki w górę. W obecnej chwili ważę 74kg i fajnie by było zejść do 64kg.
    Zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne i bardzo się boję, że będę szła w górę jeszcze bardziej.
    Oczywiście mój ruch fizyczny jest praktycznie żaden ( no pomijając prace typowe dla kurki domowej i mamy chłopaków).
    Więc to chyba wszystko co chciałam napisać

  2. #2
    Madzia85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-03-2008
    Posty
    70

    Domyślnie

    Hej fajnie że się przyłączyłaś do nas! Razem damy radę! Właśnie STOP nie wolno dać się jedzeniu. Postaw na ruch! Teraz będzie co raz cieplej więc może jakię spacery?? Może razem z nimi zacznesz cwiczyć w domu? Im się będzie podobać i ty też skorzystasz. Myślałaś już o jakiejś diecie?? Pozdrawiam

  3. #3
    Awatar sylwka80
    sylwka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-01-2008
    Posty
    4,039

    Domyślnie

    Hej siostra
    To co od jutra rygor ?
    Damy radę w kupie raźniej
    buziaczki

  4. #4
    prince282 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie dieta

    Dasz RADE
    Ja zaczynam dietowac od jutra na diecie 1000kcal
    Razem sie uda
    NIEMOŻLIWE NIEISTNIEJE

  5. #5
    Romka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-01-2008
    Posty
    661

    Domyślnie

    Na pewno sie uda...ja to wciąż powtarzam, ale nawet takiego zatwardziałego grubasa jak ja już dziewczyny zmotywowały do zrzucenia paru kilogramów.
    trochę ruchu i przede wszystkim Ty zacznij rządzić żarciem!!!
    Uwierz mi będzie ciężko, ale to możliwe...ze mną już tylko raz na jakiś czas zwycięża

    I skończ z dojadaniem po dzieciach...sama mam dwóch synów i wiem ,ze "szkoda",żeby sie zmarnowało szczególnie ,ze takie pycha... Ja teraz od razu do jednego gara resztki siup i do pieska, a jak nie masz pieska to do kosza czasem też przegrywam...ale już bardzo rzadko.
    Pozdrawiam

  6. #6
    Awatar sylwka80
    sylwka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-01-2008
    Posty
    4,039

    Domyślnie

    no i co tam siostra z nami będzie

  7. #7
    pysia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    wkoncu znalazlam osobe ktora ma te same probleby co ja tez mam dwoje dzieci i nie mam czasu szykowac specialnych diet wiec ciagle podjadam mam do zgubienia 10kilo i nie wiem jak sobie poradzic

  8. #8
    anakonda Guest

    Domyślnie kiepskie początki

    No to znów ja - porażka ! wszyscy mają dobre początki a ja? zalatana i zaganiana dieta została w tyle jedynie długie spacery zaliczone . Koszmar moje dzieci ciągle dostają od dziadków słodycze a ja jak narkoman !!! szok i wstyd!!!
    Nawet już dziś synek jak powiedziałam mu daj mi flipsa - odpowiedział " a czy tobie wolno? czy to nie jest słodkie?" ( wie że mam dietę i jest moim strażnikiem jak sam się nazwał)
    Stara i głupia !! koszmar!! jedzenie nadal rządzi ....fuj...

    Dzięki za odpowiedzi.
    Pysia fajnie że się odezwałaś nie jestem sama

    Pozdrawiam wszystkich cieplutko.

  9. #9
    Awatar Gosia85
    Gosia85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Mieszka w
    Jastrzębie Zdrój
    Posty
    39

    Domyślnie

    a dzisiaj jak?
    wiesz, ja też nie szykuję sobie specjalnych diet. jem to co jest akurat do jedzenia. z tym, że staram się wyłączyć w ogóle majonez i inne bomby kaloryczne no, słodycze to bardzo rzadko, ostatnio prawie w ogóle
    grunt to liczyć kalorie i dużo się ruszać i pić wodę
    Faza I od 15.06.2009
    Faza II od 25.06.2009

  10. #10
    poziomeczka8484 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-02-2008
    Posty
    354

    Domyślnie

    witam.

    Superowo że masz strażnika w domku trzymam mocno kciuki...nie daj się... początki zawsze są trudne ale jaka satysfakcja kiedy to ty wygrywasz...a nie jedzonko ...

    Pozdrawiam i polecam 1200 kalorii i spacerki .... wiosna idzie...

    Będę wpadać z wizytą



    sexi nogi do podłogi...będą latem a co !!!

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •