-
ja lubie skaknke ale po 5 minutach mam dosc bo nie bola mnie nogi ani nic tylko meczy mnie to ze cycki skacza bardziej niz ja hihihih:P:P
ale Ty skakusiaj ile sie da
-
ja teraz nie moge jeszcze skakac,
a bym sobie poskakała...
ale musze czekac jeszcze msc az misi e noga na pewno dobrze zrosnie...
pozdrawiam
-
Czesc
Ja cie kręce:P Ile ty wazysz 69 kg? W zyciu bym Ci tyle nie dała .. kochana brzuszek masz chudziutki!,ja kompletnie mam nieplastyczny. Ech.. ja dopiero zaczynam walczyc z kg Tobie już to sie udało jak ty to zrobilas( mówie o 1 etapie) chyba nie ma ti takiej osoby której bym nie zazdroscila.. czy ja naprawde nie potrafie schudnąc?
-
hej Nova i jak udał się wypad nad morze??
i wracaj do diettki
-
Hej laseczki)
Asq25-hehe boje sie ze u mnie tez cycki beda skakac i na tym ucierpia bo zmiejsza sie na maxa;/Oby nie hihi
GrubaKinga- no tak ty to jeszcze ze swoja nozka nie mozesz skakac ale napewno niedlugo wyzdrowieje do onca i bedziesz skakac przez cale dnie hihi
Basiula92-hehe kochana wydaje ci sie ja wygladam na wiele wiecej;/Te grube udzca i wogole;/Fakt ze schudlam juz troche ale jak sie wzielam za siebie do dotre do tej upragnionej wagi chocby niewiem co
Carin-nad morzem fajniutko zaraz napisze wiecej
Rano pogoda zapowiadala sie ladnie takze pojechalam z rodzinka nad morze .
Na poczatku myslalam ze sie nie wykapie bo woda byla lodowata hihiPozniej juz sie oswoilam z nia i sie pluskalam.Byla spora fala ratownicy wyganiali z wody ze strzezonego.Wiec wszyscy pluskali sie na niestrzezonym.Fala normalnie zwalala mnie z nog hihi mimo ze ja tyle warze hehe.Chcialam sie troche poopalac ale jakos mi w sumie nie wyszlo;/Hehe.Pozniej neistety pogoda sie popsula;/I padalo ehh;/No trudno;/;/Niby lato a pogoda kiepska;/;/
A co do dietki to dzis bylo male oczyszczanko w postaci ok 800kcal takze jest ok
Lece was poodwiedzac:*:*
-
Nowa ciesze sie ze dzionek sie udal. Ja niedziele tez super spedzilam :P
-
Witam, dziękuję za odwiedziny i wpadam z rewizytą. Jak u Ciebie z centymetrami? Poprawiło się? Mam nadzieję, że tak, bo może i mnie trochę podbudujesz. Widzę, że nie straciłaś chęci do odchudzania, co świadczy o sile i wytrwałości Ja też nadal walczę, spodnie trochę luźniejsze, ale tylko trochę, teraz wzięłam się za ćwiczenia, więc może ten cąły mozolny proces ruszy trochę szybciej. Pozdrawiam serdecznie.
-
Hej dziewczyny
Ehhh;/Beznadziejna pogoda;/.Dzis mialam warzenie;/Ehhh;/70kg
Kurde no;/;/
Verdish- cm jak nie lecialy tak nie leca;/;/No ale coz trzymam dalej dietkePozdrawiam:*
-
Hejka. Nowa wiesz... ja Cie podziwiam i to bardzo. Mimo ze masz gigantyczny zastoj to nie poddajesz sie i dalej dzielnie dietkujesz. Powinnas byc wzorem dla tych ktorzy rezygnuja po malym niepowodzeniu. Ja Ci przyznam chyba order wytrwalosci :P
milego dzionka kochana
-
ja popieram ten order wytrzymałości , bo ja przy takim zastoju rzuciłabym tą dietę w cholerę , miałąm mały zastuj to przeszłam na SB, no i troszke ruszyło, u Cibie też pewnie niedługo ruszy, ale dzielnie się trzymaj, dobrze że nastawienie masz dobre
ja wczoraj też postanowiłam się wybrac na plaże ale po 40min wygonił nas deszcz, to się zwineliśmy i pojechaliśmy na zakupki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki