dzieki dziewczynki...
obyscie mialy racje
bo nie chce jutro miec planu wykonanego na minus :twisted: :twisted: :twisted:
Wersja do druku
dzieki dziewczynki...
obyscie mialy racje
bo nie chce jutro miec planu wykonanego na minus :twisted: :twisted: :twisted:
ale sie najadlam dzis :roll: :roll:
lece na basen zeby jutrzejsze wazenie bylo mile ;)
Zamierzasz wszystko wypłukać?
A może ja zrobię peeling? I zważę się dopiero po powrocie od fryzjera? Wtedy będzie może mniej :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A tak na serio to nadal będę na minusie.... ale chociaż na drodze we właściwym kierunku - to najważniejsze!
Magda,
a moze po prostu ustal sobie wyzszą wagę startową?
E, nieee, jeszcze dwa i pół miesiąca, dam radę z tymi 50% na bank! :)
dzielna dziewczynka :)
i ambitna jaka!! :)
No ba!
Proszę nie zapomnieć się jutro zważyć i wklikać danych do tabelki!!! :P
Ty będziesz wklikiwać do tabelki, my tylko tu na wątek :D:D
wypłukałam już wszystko mam nadzieję, że pomoże :lol: :lol:
chyba jestem pierwsza po wazeniu :lol:
no dobradzis rano waga pokazala 84.6 ;)
mam nadzieje, ze u Was tez taki ajny spadek :)
:lol:
U mnie 74,8, więc zostawię to bez komentarza ;-)
Ale brawo Corsi, super udało Ci się wypłukać :lol: :lol: :lol: