Juleczko podaj jeszcze ile chcesz wazyc 31. grudnia
bo wiesz
my spelniamy marzenia
ile bedziesz chciala tyle bedziesz miala :D
Wersja do druku
Juleczko podaj jeszcze ile chcesz wazyc 31. grudnia
bo wiesz
my spelniamy marzenia
ile bedziesz chciala tyle bedziesz miala :D
dziewczyny, mój cel do sylwestra to 52 kg :)
A czy ja mogłabym wrócić i podjąć wyzwanie....?
Wykruszyłam sie gdzies po drodze przy studniówce, ale za duzo sie dzialo i poleglam niestety :(
Tickerki na pewno nie są aktualne, ech :(
ale fajnie :)
to juz jutro:) a ja wlasnie zjadlam batonik (ups) ,ale muesli -przynajmniej zdrowy:D:)
Ależ ja jestem podekscytowana :)
Już się nawet zastanawiałam, czy nie powiedzieć mojemu chłopu o akcji, ale doszłam do wniosku, że lepiej jak zobaczy wyniki :D
Ale nie powiem, boję się jutrzejszego ważenia :roll:
Pozdrówka
Przyjmujemy jeszcze Olinke, nie? Niech sie rehabilituje :lol:
a czy ja bede jedyna, co chce w rece utyc?
czyli jak w koncu? podajemy te wszystkie wymiary, o ktorych pisala Rejazz i Ania, czy tylko te, nad ktorymi chcemy pracowac? bo ja np jestem zainteresowana spadkiem w talii, brzuchu i udzie oraz "utyciem" bicepsa, i na tym bede sie koncentrowac.
mam jeszcze swoj maly prywatny cel: spadek poziomu tluszczu, ktory dzis sobie zmierzylam.
Aniu - a moze bys mi po prostu w tabelce zostawila puste te rubryki jak pod biustem czy lydka? bo mi sie to np w skali roku w ogole praktycznie nie zmienilo? mozna tak zrobic czy przyjmujemy jazde obowiazkowa ze mierzymy sie wszedzie?
och... juz jutro
ciesze sie
tylko mam nadzieje ze teraz mi sie uda
MUSI!!!
Pełna determinacja
pozdrawiam:*
dobrej nocy z wspanialym metabolizmem
każdy się mierzy tam gdzie chce.
nie ma co się przymuszać do czegoś, bo jak ktoś się nie lubi mierzyć to zrezygnuje...
majussia moj cel podałam - 68 kg. to jest takie cos co byloby syper, ale 70 tez bedzie extra :D jak wyjde z 80 na stale to bede mega happy...
a na razie zjadam czekolade, w ramach wzmacniania sily do nauki na jutrzejszy egzamin... ech.
No chyba każdy się mierzy tam gdzie chce. Ania chce zrobić też przy okazji wykresik ile cm każdemu ubyło to żeby te dziewczyny które się mierzą w niektórych tylko miejscach nie były 'gorsze' ze spadkiem to z tych danych można zrobić wykresik przedstawiający spadek cm w stosunku do cm posiadanych czy coś tam :lol: :lol: :lol: :lol:
Wiem, to brzmi skomplikowanie, ale chyba nie jest :-) No i to mierzenie jest raz na 4 tygodnie, nie umrzemy z przemęczenia ;-)
To czekamy na jutrzejsze raporciki.
Oraz: cześć Olinko!!!!!!!!!!!! Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że wracasz do nas!!!!!! :*