A wiec tak tu i teraz.. we dwie razniej.. pozbedziemy sie niepotrzebnych kilogramow bo w sumie po co nam one ? Damy rade.. w grupie sila nie ? Mamy nadzieje ze nam pomozecie.. no to .. kilogramy w doooooll )..
A wiec tak tu i teraz.. we dwie razniej.. pozbedziemy sie niepotrzebnych kilogramow bo w sumie po co nam one ? Damy rade.. w grupie sila nie ? Mamy nadzieje ze nam pomozecie.. no to .. kilogramy w doooooll )..
Oczywiście,że damy radę!
No bo kto inny jak nie my?
skarbie w grupie sila nie ;D? :P
Mam nadzieję,że ktoś do nas dołączy
i wspólnie coś zdziałamy!
Załamałam sie..
dzisiaj moja maga pokazala 70,4
Łaknienie na jedzenie ciagle mam..
ciagle cos podjadam..
moja dieta poszla sie..
Nie mam motywacji.. mialam cwiczyc a6w.. a na 4 dniu skonczylam..
dupe mam jak szafa trzydzwiowa..
z spodni wylewaja sie boczki..
pomocy !
Ja mam tak samo nie martw się ale do wakacji będziemy laski jakich mało powiedz mi na jakiej jestes diecie? Nie załamuj się, najgorszy na diecie jest głód, wiec lepiej jest wiecej niskokalorycznych rzeczy niz mało wysokokalorycznych, zeby nie chodzic głodna.. Napisz cos wiecej o sobie
Zapraszam na moj watek : http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73867
w sumie to na zadnej jak narazie.. nie ogaraniczalam sie w produktach ostatnio.. jadlam co popadnie.. najgorsze sa te napady.. mialam 67 kg miesiac temu a dzis wchodze a tu 70.4 i szok.. odchudzalam sie wczesniej na 1000 kalori.. schudlam z 76 kilo.. mam 18 lat.. 165 wzrostu.. i chce sama dla siebie zmienic swoje zycie .,, ale brak mi motywacji.. dzis rzucilam sie na batona.. prazynki.. toffifi.. nie wiem co zrobic..
Zakładki