Dziękuję, że się pytacie jak się czuję-miłe!Już jest OK!Tylko jestem blada jak ściana!Ale dochodzę do siebie!
Jesteście kochani!Dziękuję,że mogę na Was liczyć!
Wersja do druku
Dziękuję, że się pytacie jak się czuję-miłe!Już jest OK!Tylko jestem blada jak ściana!Ale dochodzę do siebie!
Jesteście kochani!Dziękuję,że mogę na Was liczyć!
na nas mozesz zawsze liczyć. to forum jest cudowne! mnóstwo świetnych osób które motywują do dalszej walki.
Oj moje myszki kochane! wpadłam tu...przeczytac jak z wami
widze ze niezle...ale jak zobaczyłam wpis Oskubanej to...hm nie będę zaprzeczac że troche sie wystraszylam! Oskubana uwazaj na siebie!!!!bo z twojego wpisu wywnioskowłałam ze się nieraciolanie odzywiałaś wręcz można powiedzieć ze się KATOWAŁAŚ...kochana nie stosuj zadnej diety cud! Tak jak sama doszłas do wnisoku sama będziesz sobie tworyć własną diete do zapotrzebowania twojego organizmu we wszystkie witaminy itp i zebys sie nie czuła glodna!!Po twoim wpisie zwarzyłam się zeby Tobie i innym udowdnic ze da się schudnąć normalnie zywiąc się, schudłam niecałe 2 kg !! i jestem przy dietce nadal chociaz wczoraj troche przesadziłam z jedzeniem...ale potem skoczyłam na rowerek i przejechałam 10 km :) Mam nadzieje ze już wszystko bedzie dobrze!! Oskubana nie powinnaś zmienic nicka na "Skubana"? :lol: :lol: :lol: (żartuje) narobiłas strachu nam z tym szpitalem ! Trzymaj się! :)<cmok>
Dziewczyni dobrze ze uwas wszystko wporządku:)
Dziś sobie zjadłam na sniadanko:
małe jabło (pokrojone w kostke)
małego banana (pokrojonego w plastry)
1 mały jogur dodałam do niego 5 łyzeczek musli
i wymieszałam to wszystko razem! Pychotka!! mniammmm....mmmm...i nie czuje sie głodna do tej pory:)
Pozdrawiam Bunia:)
Buniu kochana!Oskubana to mój nauczyciel jeszcze w szkole tak mnie nazwał i tak zostało! A dietkę stosowałam 13-tkę = kopenhadzką.Chciałam spróbować bo inni mogą to czemu nie ja!A jednak.Ale wiem jedno!Ja zrobię wszystko aby być zdrowa i szczuplejsza!
Buziaczki
no mam nadzieje Skubana ...znaczy się Oskubana :P
Mam do was dziewczynki pytanko...bo jutro się wybieram na zakupy...i zastanawiam się nad kupieniem balsamu ujędrniającego...ale nie wiem wogole jaki...i czy wogole czy są jakieś efekty po nim? Moze któraś z was uzywa i mi poradzi? Prosze :roll:
Buniu, jutro rano mogę napisać Ci jaki ja balsam używam.Kosztuje 9zł i jest dobry.Kupuję go w Rossmanie.Jest na celulit, roztępy, wyszczuplający i ujędrniający!
Do jutra
Ja mam balsam z avonu, jeszcze nie stosuje, bo mam inny- musze go wykończyć.
Oskubana!- wystraszyłąś mnie nie na żarty, ale ciesze się, że wyciągnęłaś trafne wnioski i wszystko już wporządku :)
Oj dawno mnie tu nie bylo ;( pseplasam...umnie jest wsio ok:) odchudzanko jakoś idzie albo bardzo powoli niestety :(
a co u was dziewczynki?
U mnie też wszystko ok- ledwo co żyje po basenie..
Buniu gdzie Ty sie podziewalas???? njic na nie powiedzialas ze cie nie bedzie tak dlugo!!!
no ale dobrze ze jestes i ze dobrze ze z dieta ok;)
u mnie tez ale dzisiaj skusilam sie na Biig Milka. strasznie gorocą!!!
caluski
Ja nie moge loda ;(...a też parno!
Dziewczynki to dobrze ze uwas jest OK :)
Powodem do zaniedbywania mojego profilku (czyli was) jest brak czasu a takze moje rodzenstwo ktore wrociło z wakacji i nie moze sie oderwac od komputera :(
Dzisiaj wieczorem nie mialam co do roboty ani nie wychodzilam nigdzie ze znajomymi.
Tak się zaczełam zastanwiać nad tą całą dietą.....znajomi mowia ze ostatnio troche zeszczuplałam albo ze urosłam (ale ja juz nie rosne ponad rok) nie wiem....słuchajcie(czytajcie) ....musze wam się do czegoś przyznać..nie tak dawno zwazyłam się (ehh a nie mialam sie ważyć do końca sierpnia!! :oops: :oops: )i waga wskazywała gdzieś tak koło 67 czyli zrzuciłam ponad 1 kg...dwa dni pozniej gdy mialam sie połozyć spać zaczełam się obiadac słodkim i ciagle mi było mało (zjadłam 2 kawałki ciasta, troche winogrona i 5 cukierków!! :oops: :oops: :oops: ) na drugi dzien okazałao się po południu ze (przyszły te trudne dni w miesiącu)i to bylo powodem mojego nagłego obzarstwa samym słodkim... :oops: :oops: pilnuje diety ale przyznam wam sie ze nie licze kalorii (piluje sie co jem i w jakich ilościach) ale tak sobie jeszcze zdałam sprawe ze to jakoś wszystko powoli idzie odchudzam się powiedzmy tydzien bo bylo sporo dni w ktorych niestety się obzerałam albo przekraczałam grance 1200kcal!! teraz to nawet (w te dni trudne) nie wchodze na wage bo sie jeszcze przeraze ile waże! bo podobno jak ma sie okres to sie wiecej wazy!!wiec nie chce się nabawić załamania psychicznego ze nic nie schudłam!!mam wrazenie ze to wszytsko tak powoli idzie...chciałam tez zaznaczyc ze mam duża mase mięśniową...moi znajmoi mowią ze mam czasem większe bicepsy niz nie jeden facet :oops: :oops: :oops: :oops: :( :( :( wcale mnie to nie cieszy !! :( wręcz przeciwnie dołuje mnie to!! nie jestem az tak gruba! ale mam duża mase mięsniową bo trenuje i kosza i siate i lekkoatletyke :( moze przez to nie moge znalesc sobie mojej drugiej połowy...?
dziewczynki wiem ze to zabrzmiało uzalająco się! ale ja się nie poddaje odchudzam się dalej!jakos tak mi smutnoo :( buu
kochanie!
po pierwsze nie wchodź na wage!
po drugie uśmiechnij się [do mnie]! czy to ma byc szczery uśmiech? o tak już lepiej
wiesz wszystkie mamy te dni i troche gorzej się wtedy czujemy. ale za pare dni skonczy Ci sie okres i bedziesz mogla popatrzec na siebie i powiedziec "czy to rzeczywiscie ja bylam takim niemadrym stworzonkiem, ktore mialo buzke w podkówke bo sobie troszke pojadło?" zrobisz kilka minek do lustra [przepis Oskubanej] i od razu poczujesz się lepiej! przecież wiesz ze my jestesmy i zawsze mozesz nam powiedziec co Cie gnebi...
nie przejmuj sie pojedynczymi wpadkami, kto ich nie ma? nikt nie jest idealny i chyba nikt nie chciałby być!
a więc popatrz na życie jak na zabawke i pobaw się troche!
bedzie dobrze
trzymam kciuki
caluski
DASZ RADE! WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE :D :lol: :P :!: :wink: :twisted:
Tak kochana Buniu!
Biegnij do lustra i se język pokaż-smiesznie wyglądasz nie?!
Już Ci jest lepiej?!
No ba!A teraz zobacz przez okno/u mnie pada i mam radochę jak ludzie idą i mokną-jak mam zły humor/to mi pomaga taka mała zgryzota.
A wpadkami się nie przejmuj! Masz cel i go osiągniesz!
Powodzenia
Buniu- dasz radę, zrób tak jak Ci miłe koleżanki radzą i już poprawiaj sobie humorek :) i wracaj do nas!!
Mi się okres zbliża...może po nim będe lżejsza?? W końcu tyle tego paskudztwa odejdzie...:>
Dziękuje wam moje myszki :) :)
kieruje do was moj szczery usmiech :D :D :D :D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
dziękuje za wsparcie :) ale mam dzień znow nie ciekawy. Pogoda do kitu...a mnie bolą plecy i głowa (przez te dni yhy) ale jakoś się trzymam :) dieta hmm dobrze nawet nawet :) nie wchodze na wage! bo mnie dołuje :( kiedy ona wreszcie ruszy się zmiejsca???nie wiem :( żyje sobie....z myślą ze zaniedługo szkoła! ehh wszyscy mi juz przypominaja o niej, owszem stęskniłam się z moją klasą i tym całym klimatem ale jak to juz za długo trwa męczy mnie to cholernie! więc do szkoły mi się nie śpieszy....boje sie ze przez szkołe zaczne normalnie jesc! ale zaczną się razem ze szkoła treningi kosz, siata, ręczna i jeszcze lekkoatletyka....ehhh
Pozdrawiam Bunia <cmok> <cmok>
Oj wiem co czujesz...ja wiem, że podczas szkoły też będe musiała trwać w diecie, już wymyśliłam jak ;), rano dalej owsianka, albo coś w tym stylu, a w szkole kanapka+ np. jabłko. na ćwiczenia nie wiem czy będe miala czas...ale mam nadzieje, że dalej będe chudnąć...planuje chodzić na basen raz w tygodniu, może z chłopakiem?? No i zostają zbawienne wf-y...:)
Bunu uda Ci sie!
nie poddawaj sie;)
CMOK!
sorki Oskubana,ale nie widzę żebyś gdzieś napisała nazwą, a jestem bardzo ciekawa co to za cudo. Mogłabyś przypomnieć nazwę, byłabym bardzo wdzięczna :DCytat:
Zamieszczone przez Oskubana
z góry dziękuję :idea: :D
op ona nie ma netu w domu a teraz ma urlop wiec bedzie Ci mogła to napisac dopiero za tydzien...
dzięki julcyk :D będę cierpliwie czekała :idea:
pozdrawiam :D
hehe! oł....widze ze tu jakos pusto :) ale chciała wam napisac ze nie wiem co się stało ale moje spodnie dżinsowe nie upijają mnie juz w brzuszek :) hehe chociaz waga dopiero wskazywała 2 dni temu ze schudłam 1kg ponad...seses :) so happy z małego sukcesu :)
pozdrwaim Bunia <cmok>
super;)
GRATULUJE :D
Ja też tak chce ;( ;P
i co tam u was grubaski :)?
heheh umnie wpożąsiu :) dieta ok :) pogoda troche do kitu :P
U mnie ok, ale nie ćwiczyłam, ani za dużo nie połaziłam :(. Dobrze, że w ogóle coś się ruszałam, bo mnie brzuch bolał ;(
Witam w piękny poniedziałek!Tym, które są na diecie życzę wytrwałości, a tym , które zaczynają- pomyślności.A wszystkim dużo uśmiechu, bo odchudzanie tez może byc fajne.
Trzymajcie się Grubaski! :D
hehe dzięki pszczółka :) :)
dzisiaj słonko swieci to az mi sie humor poprawił :) wczoraj troche poszalałam po zjadłam połtora paczki słonecznika prazonego :oops: :oops: i z 6 garści filpsów!hehe ale wkoncu była wczoraj niedziela mozna czasem poszalec:P ale teraz jest poniedziałek i dopiero o jakims dobrym zarciu pomysle w niedziele:Pto co jadłam wczoraj nie bylo słodkie!:P
podobno dobrze czasem cos słodkiego zjesc :P wiec dzisiaj miałam no ochote na cos słodkiego to zjadłam sobie 2 kromki ciemnego chleba z 2 łyzkami miodu i do tego kubek mleka (2% zawsze takie pije )!! hehe;) i teraz będe musiała do obiadu wytrzymac:P za takie dogodzenie sobie :) ale teraz własnie jade na zakupy do duziegooo sklepu...!heh:P
Hej kochane!
Miło znów cos do Was naklikać! Oskubanej nie ma :cry: ! POczytałam sobie trochę i aż mnie zmroziło! Dobrze, że po tym szpitalu jest Ci lepiej... ale ... no ... do jasnej ciasnej...qurka wodna...żesz ty!
Więcej żadnych 13-tek! To dotyczy wszystkich! I nie ma odwołania!
Ja sobie dalej stosuję 1000 i pomimo, że ważę 53 zamiast 50 nie poddaję się. Od dziś rowerki i callaneticsy!
Miłego dnia!
CZeść BUNia
No ładnie, ale zbyt często to tak nie szalej , bo ...po co potem znowu sobie wyrzucać,że się przytyło!Trzymaj diete i ćwicz, ja pomimo tego ,że mam dużo obowiązków (małe dziecko i dom na głowie )znalazłam czas na 30 min stepera i brzuszki.Jestem na bikini i schudłam w tydzień 2 kg.Strasznie się cieszę!!!
Ty też możesz!
Celerainko, jak tam wyjazd, udał się, dobrze ,że jesteś już z nami, bo sma widzisz , co sie tu porobiło!Trzymam kciuki za Ciebie, schudniesz , bo musisz, tak jak ja!
U mnie dietka dalej jakoś idzie...
Zastanawiam się ile ma kalorii bułka słodka z serem, nie wiecie przypadkiem?? ;)
hehe...jej niedługo to do okulisty musze chyba wpasc i sprawic sobie jakieś BRYLE bo mi zajeło az 10 minut szukanie mojego profilka :P :P
Celebrianna witam Cię :) :) ciesze się ze juz wrociłaś :) <cmok> jesio tylko 3 kilo masz schudnąć o jaa...fajnie ;)
heh umnie wszystko wporządku!nie narzekam! dieta ok! czasem troche kręci mi sie w głowie od tego słonca (to nie jest z powodu diety).Wczoraj chyba troche kalorii spaliłam a to dlatego ze bez przerwy przez dwie godziny praktycznie non stop sie smiałam!!
bo byłam poprostu w gronie moich znajomych, przyjaciół i czułam się fantastycznie :)
mam pytanie czy picie harbaty dośc często szkodzi (uwielbiam pic herbatke)?
pszczółka gratuluje pierwszego sukcesu w utraceniu 2kg!
Pozdrawiam Bunia <cmok>
Buniu- nie przejmuj się ja nosze bryle od paru lat i zamiast mi się wzrok poprawiać to wciąż się pogarsza ;P
ja poprostu!!!!!!!! nie wiem!!!!!!!! co ja mam robić?!
słuchajcie dzwonił do mnie facet z klubu sportowego i mi mowi ze dawno nie bylam na treningu (lekkoatletyka) i ze mam zawody w poniedziałek!!!! ale ja mu mowie ze jestem zajeta itp...a on mi mowi ze mam sie wstawic na zawody!! ehh ale ja nie chce uprawiac tego sportu (pchanie kulą) bo będe miec okrpne bary ! zresza i tak mam juz umięsnione plecy nawet zabardzooo :oops: :oops: :oops: :oops: ble ja tak nie chce :( :( :( :( :(
ja chce się odchudzac a do takiego sportu trzeba miec mase i utrzymywac wage!! a ja chce wygladac ładnie dziewczęco a nie jak babo-chłop!! :(
Oj Buniu- nie wiem jak Ci doradzić, to już Ty powinnaś wybrać co jest dla Ciebie ważniejsze, a widze, że jesteś zdecydowana, może zmienisz dyscyplinę? siatka?? Może koszykówka? To napewno by Cię nie "rozbudowało"
A co ten facet ma ci do kazania? Niech spada. Twoja wola , kontraktu nie podpisywalas .
Cześć!
Jak samopoczucie, u mnie całkiem dobrze. Wczorajszy bilans - 950. Całkiem dobrze, bo jeździłam na rowerku godzinę. Nie zajdłam nic słodkiego! Ale jestem z siebie dumna. Nie wiem tylko jak wypadnę jutro, bo idę na ognisko. Hmmm... co by tu wziąsć do szamania??? Może macie jakies pomysły?
Bunia - nie przejmuj się facetem, nie zmuszaj się do czegoś, czego nie lubisz!
A co do herbatki to polecam "melisę z pomarańczą". Ja osobiście za herbatkami nie przepadam, ale ta jest świetna! Po zielonej jest jak nektar, zwłaszcza, że po zielonej miałam pikanie w sercu jak po 10 kawach!
Moje samopoczucie za to jest do bani :evil:
ehh dzięki :) :)
Umnie wszystko ok :) zyje teraz myślą ze kończą się wakacje :( ale coz....wszystko co piekne zawsze praktycznie się kończy...buu...
zjadłam sobie dzisiaj:
śniadanie:
naturalny jogurt i do tego wsypałam troche musli+ciemna pałnoziarnista bułeczka
obiad: zupka jarzynowa (mniaaaaaaaam uwielbima :D )
kolacja o godzinie 17.00 mała ilość klusek z serem i cynamonem :)
NIE WCHODZE NA WAGE!!!!!!! ALE założyłam dzisiaj moje spodnie nr 38 i .......! już się nie opinaja tak...!! :) :)
Celebriana...jak idziesz an ognicho to napewno będą tam kiełbaski ale TY nie bedziesz jej JADŁA!! :P możę ktoś do tych kiełbasek zrobi sałatke z pomidorów! (ja przynajmniej tak dawnij jadłam kiełbaska siweze pieczywko i do tego sałatka z pomidorow WYPAS) a jak nie to moze sucharki.... :P
Nantosvelta co Ci słonko jest?
<BIIIIIIIIIIIGGGGGGGGGG CMOKKKKKKKKKKKKK> od Buni :lol: :lol: