Wersja do druku
Podziwiam Cię za ten orbitrek :) Zaczęłam na nim ostatnio jeździć na siłowni i po 20 minutach mam miękkie nogi ;)
A jak chce się czekolady to brakuje magnezu i można wtedy łyknąć w tabletkach ;)
U nas pogoda deszczowa, znając życie jak tylko wyjdę na pociąg do pracy zacznie lać ;)
Annia no to już krok do przodu zrobiłaś, a teraz kolejne i będzie dobrze, co do ćwiczeń to nie trzeba codziennie ćwiczyć, ja w weekend sobie daje luz jedynie brzuszki staram się codziennie.
Ja ostatnio staram się nie kupować słodyczy tylko owoce, jedynie jak jest słoneczko to lody zjem, ale to jest lepsze niż czekolada czy ciacho :wink:
Aniu nie musisz kupowac innego sprzetu tylko wystarczy urozmaicic,albo zmienic plan.Nie wiem jak ty robisz,ale ja czasem robie tak.rozgrzewka w umiarkowanym tepie 10min i potem daje czadu 30sekund najszybciej jak moge i 30 sekund spokojnie zeby zlapac oddech i na poczatek t moze byc tylko 3 razy,ale potem co tydzien zwiekszasz ilosc sprintow.Mozesz tez robic 30/45 i konczysz cool down 10 lub 15 mi,spalasz dwa razy wiecej fatu niz nrmalnie.
mozesz tez robic interwaly,ale jakies 30 min na poczatek.2 min spokojnie 2min szybciej lub zwiekszone obciazenie.Albo pedalowac do tylu.Bedzie dobrze.
Witam!!!!!!
Xseniu dziekuje za porade brzmi to bardzo sensownie i ciekawie napewno wyprobuje.......
Cyttrynko z tymi slodyczami to u mnie tak nie bylo pamietasz jak pisalam ze mam pelna szawkie polskich slodyczy i ich nie tykam..... teraz tez ich nie tykam ale strasznie mi sie ich chce.............
Wlasnie do codziennych cwiczen mi sie ciezko zmusic chyba wplywa na to moje zmeczenie bo jak cale tygodnie jestem z dzieciakami sama i o 6-7 rano wtaje do karmienia czesto juz poniej sie nie klade a spac chodze ok. 24 to czasmi marze tylko zeby usiasc i cos poczytac........ a na cwiczenia mi sie wymiotowac chce...........
No ale trzeba sie zmusic....................
Sanrise mi jest ciezko pierwsze 5 min a potem to leci.............
Najtrudniej chyba zmusić się do regularności w ćwiczeniu. Jak już to wejdzie w krew to jakoś idzie. Mi się właśnie ostatnio strasznie nie chce...
Annia ja słodyczy staram się nie kupować żeby mnie nie kusiły i mojego dziecka :lol: ostatnio zamiast tego zjadamy lody jak jest ciepło a jak pochmurno to kupuję takie puste wafle smaruje 1 płat dżemem niskosłodzonym składam na pół i wsuwamy z synkiem lub owoce :lol:
Niestety ja też sie zmuszam do ćwiczeń, jakoś w domu nie przepadam a nie mam mozliwości iść do klubu.
Moje zdanie na ten temat znacie :lol: ,nie wyobrazam sobie zycia bez cwiczen,ale nie wszystko lubie.Nie lubie rowerkow stacjonarnych,nawet orbitreka za bardzo nie lubie ale jakos sie zmuszam,kupilam go bo szybciej mi sie miesci w saloonie niz bieznia.A najlepiej to sie cwiczy wtedy kiedy sie naprawde nie chce,to tak jak z imprezami,nie chce ci sie isc decydujesz sie i jest zaje...... no.
Witam!!!!!
Melduje sie ze zyje cwiczenia w miare o.k a dietka ?..... no cuz moglo by byc lepiej..... waga na szczescie nie rosnie........ lipiec to dla mnie ciezki czas bo pol mojej rodzinki obchodzi urodziny i imieniny a wiec jak tu kawalek ciasta nie zjesc?
Staram sie pilnowac choc nie zawsze mi to wychodzi.......
Ostatnio brak czasu mnie dopadlo..........
Pozdrawiam i odezwe sie niebawem..........
Anniu - kawałek ciasta nie zaszkodzi. Pod warunkiem, że to kawałek :D
Miłego dzionka :!:
Annia to ty w sobotę mialaś imieninki, spóźnieone wzystkiego najlepszego, ja się z tobą zamienię i chętnie będę brać udział w jakiś rodzinnych imprezach :lol: bo u mnie zastój.
U mnie też dietka tak sobie,a szczególnie wczoraj dużo było nie dietkowego jedzonka :evil: zapowiadają upały to moze mi się nie będzie chciało az jeść :roll:
Cytrynkao dziekuje za zyczenia....... oj pewnie na takie imprezowanie z rodzinka wkoncu bys zaczela nazekac bo nikt tego nie wytrzyma ..... i tak staramy sie lonczyc nasze imprezy bo zaczynajac od .......
1 lipca urodziny brata
5 lioca urodzuny synka
16 lipca urodziny siostry
22 lipca imieniny siostry
25 lipca imieniny szwagra i naszego przyjaciela
26 moje imieniny................ no i kto by tyle imprez wytrzymal :roll: :roll: :roll:
U mnie dietka tez taka sobie ale wzielam sie solidnie za cwiczenia i codziennie cwicze......
Dziewczyny co myslicie o tym nowym forum..... zaczynacie przeprowadzkie?
Witam!!!!!!
Chyba wszyscy zwiali na nowe forum :wink: :wink:
U mnie dietka w miare..... znowu wrocilam do cwiczen i systematycznie wypacam moj tluszczyk........
Pogoda piekna.........
Milego popoludnia
Chyba juz nie mogie wyslac kolejnego posta
Jestem :lol: sama nie wiem jedni już pisza na nowym inni na starym forum, na pewno w końcu zamkną stare bo po to zakładali nowe :wink: ale się znajdziemy :lol:
No niezły maraton imieninowy, ale taka pora roku więc tylko świętowac nie ma to jak imprezki na świeżym powietrzu :D
Cytrynko mam nadzieje ze sie znajdziemy bo ja bez was nie umiem...........
a swietowac mozna tylko na takich imprezkach ciezko powstrzymac sie od jedzenia
Juz czasem nie mogie tu wyslac posta..... nigdy snie wiem czy ten co napisze to pojdzie.........
Ja jeszcze na starym forum. Żeby wysłać posta czasem trzeba wrócić do poprzedniej strony jak przeglądarka wyświetli stronkę, że jest nowe forum czy coś takiego i jeszcze raz kliknąć w "odpowiedz".
Pozdrawiam :)
Pozdrowienia po urlopie i po weselisku!!!!!
Wpadłam się przywitać i zajrzeć co u Ciebie słychać !
Szkoda, że kończy się żywot tej wersji bloogu!
http://images31.fotosik.pl/336/487307f46edf6d86med.jpg
A to ja z moim Nerusiem na zachodzie słońca!
BUZIOLE
Honoratko juz na Twoim watku pisalam ze wygladasz pieknie.... a twoja psina poprostu jest sliczna.........
Oj szkoda, szkoda :( :( :(
Sunrise wlasnie po probach dalej mi sie udaje...............
U mnie dietka o.k i cwiczonka tez...... znowu nabralam sil do odchudzania............
Zegnam stare forum z nowymi silami do daleszej walki z moim balestem kiloskow.......
Teraz juz bede pisac na nowym, tam nie znajdziecie.......