USA i Canada zaczyna odchudzanie.

Cytrynka fajnie ztym lizakiem, chyba se kupie tylko pewnie jak Alex by zobaczyl ze ja mam to by mi zabral.
Z mezem moze tez pocwicze :wink:
3mam kciuki za znalezienie pracy, mam nadzieje ze wkoncu ja znajdziesz.\

magrol no nie mow 5 kilo??? ja tez nie wiem czy jutro z niej nie spadne.

Honoratka ja mam nadzieje ze ta @ przyjedzie po weekendzie.......

A wiecie ze u nas w niedziele jest Dzien Matki? Juz dostalam od synusia sliczna laurkie :) :) :) To taki pierwszy prezent od mojego dziecka - swiadomy.

Jedzeniowe dokonania..... :roll: :roll:

:arrow: 8 -kawka z mleczkiem 2 plastry szynki
:arrow: 10:30- jajecznica z pieczrkami z 2 jajka + buleczka grachamka
:arrow: 13:30 kawka z mleczkiem+ batonik niskokaloryczny
:arrow: jabluszko
:arrow: 16 3 kromeczki chlebka z soja+ szyneczka i pomidorek
:arrow: kawaleczek kielbaski i troszkie warzyw

Ruch godzinny spacer
______________________
Tyle

Ja też się zastanawiam bo w poniedziałek powinnam się zważyć a w czwartek mam mieć @ i pewnie będzie więcej ale jak tu wytrzymać ja waga kusi :evil:
Magrol 5kg to strasznie duzo mi tak od 1,5-2kg dzisiaj już czuję trochę ze woda mi się zatrzymała bo mam paluszki jak serdelki :lol:

A co do lizaków to ja mam zawsze 1 w torebce a tam synuś nie zagląda, ja już 5 dni wytrzymałam bez słodkości ale też nie mam ich w domu to nie kuszą :twisted: a synuś jak ma ochotę to idziemy do sklepu bo jemu też staram sie duzo nie dawać.

Honoratko czy w avatarku widac Twoje sandałki zielone? tylko troszkę słabo widac :?

Annia to synuś miłą niespodziankę zrobił :lol: u nas za 2,5 tugodnia i pewnie maluchy zrobią jakieś przedstawienie :D

O jaki tu fajny watek sie rozwija.Witam wszystkie kobitki.Aniu ja tez juz 12 lat za granicami Polski najpierw byl Londyn 4 lata a teraz 8 lat Irlandia,czasem jest ciezko ale juz sie przyzwyczailam,nie wiem jak u was ale u mnie bardzo duzo polakow i polskie sklepy nawet jak do banku czy do lekarza idziesz to mozesz po polsku.Teraz to maja dobrze,ja to musialam zakuwac 3 lata bo nie umialam ani slowa.
No ale dosyc tego,jak na pierwszy rzut oka dla mnie to ty faktycznie za malo jesz,musisz jesc regularnie co 3 godziny najlepiej i zawsze dodawaj duzo warzyw do jedzonka albo nawet owoce,albo kilka orzechow wloskich bo to zdrowe tluszcze i maja super wplyw na skore.Ja w tamtym roku schudlam jakies 8 kilo,ale potem pojechalam do Polski i wszystko wrocilo,i tak siedzi juz rok,mialam operacje na zylaki i nie moglam cwiczyc nio i diety mi sie nie chcialo,ale teraz sie zaparlam to moj drugi tydzien,wczoraj pozarlam 2 gofry :cry: ale co tam grunt to sie nie poddawac.trzymam kciuki.Ksenia

xeniaa fajnie ze do mnie zajzalas :D :D :D
U nas tez jest duzo polonii............ ale to nie Polska.....
Z tym jedzeniem to ja tyle normalnie jadlam nawet przed dietka..... ale wieczorem lubilam sobie pozrec paczkie czipsow czy cala czekolade teraz tego nie robie, wode pije ok.2 l na dzien a dotego jeszcze jakies herbatki odchudzajace ( a noz pomoga)
Pewnie jak ja bym pojechala do Polski to tez bym przytyla........
A goframi sie nie przejmoj ......... Najwazniejsze to widziec ze sie zle zrobilo i wrocic na wytyczona sciezkie..............

Cytrynka tak serio to mnie do slodyczy az tak to nie ciagnie ale chyba se kupie i wzuce gdzies tego lizaka.........

Honoratko wlasnie tez mialm Cie pytac czy to Twoje sandalki........


No a ja sie wazylam :roll: :roll: noi mam kilogram niej jak przed @ to niezle......... ciesze sie

Gratulacje spadku wagi i to jeszcze przed @ :shock:

Ja dzsiaj oparłam się pokusie lodów, kupiłam tylko synkowi, no oblizałam 2x ale tego nawet nie biore pod uwagę :lol:

Annia dobrze masz ze do słodyczy cię nie ciągnie, ja lubie słodkie, to jest mója zmora :?

Xsennia ja właśnie na jesieni wróciłam z Irlandi do Polski i jak narazie nie żałuję, wybieram się w sierpniu na 1,5 tygodnia :D

Cytrynka napewno mieszkalas w Dublinie,tak?Ja mieszkam w Roscommon,to znaczy pomiedzy Ros a Longfort,kupilismy dom i mieszkamy na wsi jestesmy udupieni za przeproszeniem na 30 lat :lol: .Ja to na tej wiosce tak przytylam bo wszedzie musze jezdzic,2 lata temu wazylam 60kg i wydawalo mi sie ze gruba jestem jestem niska 157cm,teraz to prosiaczek ze mnie.

xeniaa przesdzasz, jakos do prosiaczka nie podobna jestes wcale :wink: :wink:
Ja kedys tez mieszkalam na wsi przez 2 lata ale z powrotem wrocilam do miasta i jestem zadowolona, mogie duzo spacerowac i nie musze uzywac auta nonsstop :D :D :D

Cytrynak dziekuje za gratulacje.
Brawo ze lody nie skusily, ja pewnie nie dala bym rady.
Ale juz pare dni nie jem.

Lece szykowac sie na imprezkie.
Pierwszy raz w zyciu przykleilam se sztuczne paznokcie i jestem zadowolona.

Annia to z ciebie taka kocica się zrobi z pazurkami :lol:
Pewnie teraz śpisz sobie po fajnej imprezie, no ja samotnie spędziłam wieczór, jedyne pocieszenie ze porozmawialiśmy z mężem przez telefon :wink:

Xseniaa tak mieszkałam w Dublinie. Ja też przytyłam, po tym ich chlebie pompowanym tzn. tostowym, chociaz ja mogłam go tylko jeść z tostera a później pootwierali polskie sklepy więc kupowałam polski, bo ja jestem pieczywożerca :D nie przesadzaj ze wygladasz jak świnka, ja mam taki wzrost jak ty i z takiej samej wagi zaczełam się odchudzać więc na pewno uda ci się pozbyć kilogramków :P

U mnie to najwiecej sie kumuluje na twarzy,mamy dziedziczne podbrodki he he.

Ja to mam ten problem ze wszystko chcialabym szybko,a przeciez tyje sie dluzej wiec i czasu potrzeba na schudniecie.

Ania may tyle samo do zrzucenia moja idealna waga to 58 lub 57kg,wtedy najlepiej sie czulam. :P

[b]Witam wszystkie laski. Wczoraj mnie tu nie było i widzę, że trochę starciłam. Straciłam, ach atraciłam cały kilogram na wadz e- dziś się zważyłam - super- pierszy raz poleciał cały kiligram w ciągu tygodnia, zawsze było co najwyżej o,5 kg.
A butki , tak to te co sobie kubiłam, na własnych nogach. Wiem,że mało je widac ale nie potrafię wklejac zdjęc do tekstu.
Pozdrawiam laski ! Zmykam bo mąż czeka!
[/b]

Honoratko starciłaś kiloska a na tikerku dalej stara waga wiec przesuwaj go :lol:

Honoratko gratulacje super..........

Ja tylko na chwileczkie..... wczorajsza impreza byla udana troszkie pojadlam ale i sporo patanczylam, dzis rano troszkie ciasta ziadlam a tak jest niezle..... teraz maz robi hamburgiery mam w planach ziesc jednego ale bez majonezu no moze z odrobinka :wink: :wink: :wink:

buziole dla Was

Miłego dzionka Anniu :D

Ja to zawsze hamburgery jem z indyka i zawilam w salate no i dodaje tez warzywa takie jak cukiniea papryka troche czosnku do miesa pokrojone w kosteczke.Bardzo dobre.

Ja też sobie wczoraj zrobiłam na grilu burgera z indyka z sałatą i świeżymi warzywami bez bułeczki oczywiście :D

Annia no czekamy na ciebie, chyba że nie masz czasu ze względu na męża :lol:

Moja waga mnie dobija, nic się nie ruszyła po tygodniu :cry: jestem taka :evil: że aż mnie nosi żeby coś zjeść niewskazanego, ale musze wytrzymać :x

Cytrynko – suwaczek już przesunęłam, wczesnie nie miałam czasu (to troszkę zamieszania z tym jest).
Anniu – przestancie kusic mnie hamburgerami!!!!! Mniaj , uwielbiam je . Dopiero co zjadłam puszkę fasolki czerwonej na kolację , a wy tu o takich pyznościach debatujecie.

Dla waszego pocieszenia- ja wcale nie ćwiczę, jedynie spacery z psem (kal ok. 1 godzinki).
:lol:

Fajowe te buty honoratko..

Aniu gdzie jestes?I wogole moze ktos mi powie jak mam sobie zrobic aviatara,i jak przesunac tego suwaczka.Jak znam sie bede miala problem :evil:

Xseniaa- aviatara można zrobic w ten sposób, że musisz wejśc w dzienniczek, tam po prawej stronie jest profil towarzyski(otworzyc go) i tam jest miejsce na zdjęcie „Twój obrazek na forum” (tylko musisz je zmniejszyc do bardzo małych rozmiarów).
.
A oto stronka do suwaczka:
Pootem wklejasz go na „Sygnatura na forum” – to ten kod z początkiem [url........}
http://www.suwaczek.pl/

Pamietaj, że zawsze na końcu musisz zapisac zmiany!

Powodzenia!!!

Xsenia ja odkąd jestem na forum to mam problem z avatarkiem ale moze kiedyś uda mi się jakiś wstawić :lol:

No cos ty Cytrynko! Spróbój wg mojego przepisu- tylko pamiętaj musisz bardzo , ale to bardzo zmniejszyc zdjęcie (możesz to zrobic w Painta na kompie). Potem tylko wklejasz w profilu towarzyskim ( jak będzie za duże to ci pokaże- wtedy zmniejszaj do oporu).
Życze udanej pracy przy avatarku. :lol: :lol: :lol:

Hej,hej!!!!!
jestem, wczoraj ziadlam 2 hambyrkiery z indyka ale z byleczka pelnoziarnisto.......... niestety nie cwiczyla........ znaczy z mezem tylko :wink: :wink: :wink: :wink:
Dzis dietka do niczego....... nawet nie napisze co jadlam bo mnie zlinczujecie........
ale ide wieczorkiem na marszobieg.................
do potem
@dalej nie mam i az mnie nosi......niech wkoncy przyjdzie

@ przyjdzie. Spokojnie :D

No i @ przyszla, nici z mojego marszobiegu......... brzuch juz zaczyna bolec...........
pewnie jutro tez nie bede w stanie.......................
No nic moze kiedys sie wybiore........ ide sie polozyc dobrze ze moj jest w domu to przynajmiej Alexa kapanie mi odpadlo............
dobranoc

Annia odpoczywaj i nie ćwicz przynajmniej przez pierwsze 2 dni, dobrze ze mężuś wyręczy :wink:
U mni eteż lada dzień się zjawi :D mnie nie boli brzuszek tylko mam straszne migreny, dziwna jestem :lol:

A ja już jestem po, więc mam na jakiś czas spokój. Ale ćwiczyć wcale nie mam zaniaru.
BUŹKA

Wczoraj jednak bylam pomarszobiegac :wink: :wink: , jakos szkoda czasu mi bylo na lezenie............... ale dzis napewno nic nie mam zamiaru robic.....bylam tylko na polgodzinnym spacerku z dzieciakami........ z dietka niezle zadnych slodyczy... dzis byly lody z tydzien juz nie jadlam..............

Cytrynko wcale dziwna nie jestes, jedni maja tak inni inaczej..............

honoratka ja jeszcze 3 dni i tez bede miec z glowy na jais czas...........

No to super ze jeszcze udało ci się pomaszerować pomimo takich kobiecych przypadłości :D ja też wczoraj poćwiczyłam :wink:

Dzisiaj jade po parowar :lol: będe jadła zdrowe rzeczy :wink: żeby mi tylko zapał nie minął :roll:

Witam,u nas piekna pogoda.Ja przestalam brac piguly i ciekawe kiedy ja @ dostane.No i schudlam troszke :P .napewno przytyje bo mam przylatuje na tydzien w piatek i bedzie piekla i gotowala i jak tu sie nie oprzec.Ja nie potrafie piec :cry: ,to trzeba ja wykorzystac.

Xseniu – jak tu nie jeść takich pyszności, jeszcze jak mama ugotuje i człowiek sam nie musi się męczyć. Chyba też bym się nie oparła (choć umiem piec i gotować).

Cytrynko – oby Ci zapał nie minął

Anniu – trzymaj się – podziwiam Cię za te ćwiczenia
(bo sama nie potrafię i chyba nie chcę się zmobilizować).


:lol:

A ja lubię piec i gotowac ale podstawowe rzeczy i szybkie :D tylko narazie nie mam piekarnika i dla kogo :x ale przynajmniej mnie nic nie kusi.
Ja za tydzień wybieram się na kilka dni w odwiedziny do teściowej to już widze co tam bedzie jedzenia :roll: ale na pewno upiekę sobie sama placek z rabarbarem bez tłuszczu i na pewno grill, oj już dość bo mi ślinka cieknie a ja dzisiaj taka niegrzeczna byłam z jedzeniem 8)

Witam !!!!!
Wczoraj nie mialm zamiaru nic robic a jednak wybralam sie z mezem na godzinny marsz, on mnie wyciagnol a mi sie zabardzo nie chcialo ale wiedzialam ze jak ja nie pojde to i on tez nie a ze ma siedzaca prace to tez potrzebuje chodzenia ....... no i skazystalam............
Znowu jadlam lody :oops: :oops: :oops:

NA tej imprezie co bylam w sobote duzo ludzi mi mowilo ze schudlam :shock: :shock: .......... jakos waga tego nie pokazuje :( :( ale spodnie co kupilam przed impreza spadaja...........

Cytrynka tez kedys chcialm ten parowar kupic ale stwierdzilam ze dlugo go nie pouzywam i zrezygnowalam......... moze kiedys.
Pilnuj sie u tesciowej. Ty juz zaczelas drugi tydzien SB i jak Ci idzie, jadlas niedozwolone rzeczy?

honoratka ja bardzo lubie cwczyc..........

xeniu ja pewnie tez bym sie skusila na takie pysznosci........

U nas dzis pochmurno chyba bedzie padac............... jakas ta wiosna do niczego choc wczoraj bylo goraco...........

Waga nie najważniejsza liczy się luz w spodniach i komplementy znajomych :lol: takie rzeczy mobilizują.

Annia nawet dietka mi idzie dzisiaj miałam pierwsza wpadke dużo lodów i 2 kromki chlebka chrupkiego z łyżeczką dżemu :oops:

Cytrynko i Ciebie lody dopadly?
Masz racie....mobilizuja strasznie.....
Ten tydzien mam ciezki @, moz w domu a wiec musze wiecej w kuchni przebywac, jedno mnie cieszy ze nie jem slodyczy oczywiscie oprucz lodow ale juz mi sie kancza i narazie nie kupie..... zeby nie kusily.....

Właśnie dlatego mnie kusza ze leżą w zamrażalce, też nie przemyślała i kupilam wczesniej a przeciez nie wyrzucę :wink: ale dostałam @ wie cmam nadzieję, ze juz nie będę mieć takich ciągąyków do zakazanych rzeczy :roll:

Jak mój mąż przyjeżdża to zawsze objadamy się :oops: ale ja chcę mu dogodzić i tak po jego wyjeździe waga 2kg do przodu :evil:

Hihihi - a jak ja zamieszkałam z mężem (trzy latka temu) to mu w ciągu trzech miechów 20 kg przybyło :twisted: :twisted: :twisted:
Ale miał niedowagę. Teraz schudł jakieś 5 i wygląda świetnie :D
Ja też chcę wyglądać świetnie... :evil:

Cytrynko a czesto Twoj maz przyjezdza?
Moj tez lubi se pojesc i tez mu staram sie dogodzic ale teraz potrzebuje schudnac i juz przynajmiej wieczorem staram sie pilnowac zeby se nie dogadzal bo mial nawyk dopiero ok. 20-21 pojesc i to tak solidnie.
A lody w zamrazarce kusza oj kusza, teraz nie kupie jak bedzie mi sie tak naprawde chcialo to pojde z dzieciakami na nie.......... moze podrodze mi sie odechce :wink: :wink:
U nas pada i ze spaceru nici........ choc ciagle mam nadzieje ze jednak przestanie

magrol to niezle meza podtuczylas :lol: :lol: . Jestem pewna ze wygladasz swietnie........
a bedziesz wygladac jeszcze lepiej......

Mój mąż ma to samo późne jedzenie bo tak wraca z pracy, kiedyś był wysportowany bo regularnie trenował, a teraz zaniedbała się i brzusio mu urósł :roll: teraz jak ja wyszczupłałam to z tyłu wyglądamy jak tauś z córeczką bo mój mąż jest wysoki a ja niska :lol: Widujemy się co 1,5 m-ca teraz jest dłuzsza przerwa bo ponad 2 :( mam nadzieję ze już w październiku to się skończy.

Magrol oj to musisz smakowicie gotować jak tak mężuś kilogramków nabrał i ty na pewno świetnie wyglądasz :lol:

Ja wyglądam jak małe słoniątko w ciąży :D
A mężusia trochę rozpuściłam :wink: ale co tam, nie narzekam. Wcześniej bł po prostu chudy, a teraz wygląda normalnie. Poza tym oboje kocham dorze jeść :oops: Ostatnio bardzo się staram, żeby przy okazji było zdrowo :twisted:

Tak prawde mowiac,to jako polki i tak nie wygladamy zle na tle innych narodowosci,ja pamietam jak tu przyjechalam ,wydawalo mi sie ze same grubasy tu sa,potem jak przytylam i pojechalam po 3latach do Polski to sie zalamalam,bo takie szczuple laski chodzily po ulicach.Maz moj natomiast woli taki troszke przy kosci babki,mhm a ja kiedys wazylam 47kg i nic nie mowil.

Xeniu moj tez mowi ze woli takie troszkie przy kosci kobitki :wink: ale moim zdaniem kazda kobieta jest piekna jak sie dobrze czuje w swoim ciele......... ja potrzebuje schudnac zeby sie dobrze czuc........

cytrynka zycze Ci z calego serca zeby te rozlaki sie skonczyly i zebyscie byli ciagla razem........

magnol chyba troszkie przesadzasz z tym sloniatkie. :) :)

Dzis tak dla orietacii wskoczylam na wagie i wiecie co? ani deka mniej :evil: :evil: :evil:
pomimo ciczen i wyrzeczen :evil: :evil: :evil: chyba ten przeklety zastoj mnie dopadl...... no ale oficialne wazenie w sobote......
Wczoraj na orbiteku przelacialam 50 min :shock: :shock: normalnie nie wiem jak tego dokonalam.......
Dzis jest piekne slonce......... dzis spacerek teraz do szkoly po Alexa a potem z mezusiem........ jutro juz jedzie w trase..... :( :(