witam..
zawsze bylam bardzo zadawolona z zycia kobietka..zawsze bylo we mnei duzo pozytywnej energii..zawsze zawsze..ale juz tak nei jest..nei wiem jak to sie stalo..ostro przytylam..co tu ukrywac..nei jestem pulchna..a raczej bardzo bardzo grubiutka..ludzie czesto zwracaja mi na to uwage..mam 19 lat i to jest ten wiek kiedy wyglad sie liczy bardzo..nei ukrywajmy tego..niestety..ludzie nei patrza co masz w srodku..
mam okropna blokade zeby gdzies wyjsc z kims sie spotkac..wstydze sie nawet wyjsc do lokalu zeby posiedziec..nei wspamnijac juz o imprezach..czy tego typu zabawach..jestem zalamana..neiw iem co robic..
chce..MUSZE schudnac..bo ZWARJUJE...
prosze o pomoc..wskazowki..a moze jakies doswiadzcenia...?wszystko chetnei widziane..
piscie na mejla..
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pozdrawiam
buziakuje..
i trzymajcie sie wszyscy cieplutko..))
ps. przy okazji musze komus cos udowdnic..
magda
Zakładki