moim zdaniem kopenhaska się jak najbardziej opłaca, tylko po niej mozna się spodziewać powrotu 1 kg. wody. ale to normalne. :)
Wersja do druku
moim zdaniem kopenhaska się jak najbardziej opłaca, tylko po niej mozna się spodziewać powrotu 1 kg. wody. ale to normalne. :)
mi ostatnio wrocily oby trzy , hehe. Bylam jedynie tez jeden na minusie. Ale moze rzeczywiscie sie rzucilam na zarcie wtedy.. Chyba tak :oops:
szukam i szukam tej sukienki. Musi byc odcieta, a na dole rozkloszowana. Nie chce takiej zwyczajnej jakich to na peczki, bo dla mnie ciuch musi miec duszę, ale nie pogardze zwykla, szara sukienusia... Bo ja uwielbiam szary kolor btw
trzymam kciuki za twoją dietę i gratuluję decyzji , dla mnie ta dieta jest zbyt rygorystyczna , nie dałabym rady
powodzenia i 3mam mocno kicuki
życzę Ci aby dk przyniosła wymarzone efekty :wink: a jak z sukienką? znalazłaś już coś?
czasem brakuje mi kopenhaskiej, bo ona była dla mnie takim batem.. jak go nie mam, to przeginam tak jak dziś :/
3kolory, wiem o czym mowisz. Kurcze, ja tez jem do 1000 kalorii, ale a to tego skubne, a to tamtego. Tutaj wiem, ze musze tyle i nie wiecej i sie jeszcze trzymam.
Harsharani i wytrzymasz. Bo to przeciez tylko 13 dni ;)
tak jest Harsharani wytrzymasz jeszcze tylko 12 dni , dasz radę
a jak tam sukienka znaleziona?? bo ja w sierpniu tez mam wesele, ale z zakupem kreacji jeszcze troszkę sie wstrzymam (może uda sie mniejszy rozmiar zakupic :wink: )
miłego dnia i 3maj się*
ps. jak samopoczucie po 1wszym dniu ??
http://two.xthost.info/harsharani/dzien%202..jpg
Czyli samopoczucie idealne, chociaz juz wiem, ze nie bede chudnac szybko. To znaczy..bede, ale bedzie jak ostatnio :) Generalnie nie jest zle przeciez. Dzis na wadze 61.9 :)
Harsharani- wiesz ile ja bym dała, żeby ważyć tyle co Ty ??