dziękuję za wsparcie :*
postaram się jutro coś sensownego napisać, bo dziś juz jest za późno.
trzymam kciuki za Twoją dietkę.
Wersja do druku
dziękuję za wsparcie :*
postaram się jutro coś sensownego napisać, bo dziś juz jest za późno.
trzymam kciuki za Twoją dietkę.
ja jak pierwszy raz piłam siemię tzn prubowałam , to się mi lekko cofalo :) , ale teraz to łyk łyk i nie ma :wink:
miłego dnia kochana, już ci nie wiele zostało do końca I fazy , plażówiczko ty moja :lol:
Miłego dnia Harsharani :D
jak tam dietkowanie?
a dziekuje, dobrze.
dzis na sniadanie mialam serek wiejski i kawe, bo cos mi sie ostatnio nie chce w kuchni siedziec...
Olo sie zabawil, a ja szukam w sieci informacji na temat moich nog. Mam takie dziwne kropki na nich, odkad pamietam. Zaden lekarz nie byl w stanie mi pomoc, a dermatolog mnie wysmial, mowiac, ze sama sie zalatwilam depilatorem i ze on nic juz nie zrobi.
Bardzo mnie to denerwuje.
No wiec szukam i szukam, i mozliwe, ze to jest grzybica skory. W sumie to mozliwe, bo walcze z tym ciagle, ale po ciazy i oslabieniu organizmu sie pogorszylo.
a moze zwyczajnie to zostawie? nie wiem, nie wiem.. Bardzo mnie ten 'szczegol' denerwuje, bo nie moge nawet krotkich spodenek ubrac...
aha, i mimo, ze nie owinnam bo sie moga przebarawienia porobic, ide dzis na solarium. Nic gorszego od tego co mam na nogach juz mi sie nie zrobi ;/
kropki? przebarwienia?
czy może takie grudeczki? bo moje dzieci mają takie grudeczki na skórze i ja przypuszczam, że to alergia na jakiś produkt, np. mleko czy coś...
spróbuj może pójść do innego dermatologa...
a na solarium też się wybiorę, ale w przyszłym tygodniu...
Boże! u nas w Irlandii tylko pada i wieje, nie ma innej możliwości, żeby się opalić - tylko solarium...
ja mam uczulenie na slonce :) a w ogole to nie lubie sie prazyc...
hmm... dziwnie to na nogach wyglada. Nawet nie wiem jak wytlumaczyc...
i jak tam po solarium? mam nadzieję że przebarwień nie ma. a co do kropek to spróbuj iść do innego dermatologa, sama wiesz jacy ci lekarze są :roll:
hmm.. też bym poszła na solarium, tylko mi się nie chce :)
wkurza mnie to, ze się tak wolno opalam. posiedziałam dziś sobie trochę u Tomka na tarasie, ale chyba nic mi to nie dało.
kropeczki na nogach też mam..ale się przyzwyczaiłam.
noszę krótkie spodenki, bo nie chcę w wieku 60 lat załować, ze tego nie robiłam :)
Wracając do tej morwy to moja mama jest chora na cukrzycę, bierze insulinę i dwa lata temu jej lekarka poleciła tą morwę, bo wyrównuje poziom cukru w organizmie i powiem że mama jest bardzo zadowolona nie ma już napadów wysokiego poziomu cukru, co dla niej było bardzo groźne. Teraz przypomniałyście mi o tym i też będę brała tę morwę.
A siemię nie dla mnie przez gardło nie chce mi przejść :roll:
siemieniem można posypywać kanapki, albo dodawać je do musli, wtedy jest mniej odczuwalne :)