-
15 kilo w rok...:/
witam wszystkich,
Mam 24 lata i w ciagu ostatniego pol roku przytylam 15 kilo.
Nie wiem co sie ze mna dzieje. Od kiedy pamietam prowadzilam zdrowa diete, jadlam wiele owocow i warzyw, duzo produktow mlecznych, jajek. Kilka razy w tygiodniu jadlam rybe czy kurczaka, czerwone mieso - bardzo rzadko. mialam tez dzien przyjemnosci - niedziele - kiedy moglam zjesc wszystko czego wystrzegalam sie w ciagu tygodnia i dzien oczyszczajacy - poniedzialek - kiedy pilam tylko wode mineralna.
Wazylam wtedy 56-58 kilo - nigdy mniej - bo mam grube kosci i ogolnie kobieca figure.
Natomiast od pol roku zaczelam bardzo powaznie tyc. W pierwszym momencie zaczelam sie odchudzac ale gdy to nic nie dawalo - tylam jeszcze bardziej, rzucilam diete i jem co sie da. Mam wilczy apetyt i potrafie zjesc wszystko. po okolo 2 godzinach od duzej pizzy jestem w stanie zjesc kolejna a potem lody i ciacho itp..
Najgorsze jest to ze cokolwiek zjem od razu chce mi sie spac - tak jakby prganizm meczyl sie tym jedzeniem
nie wiem co sie stalo. to bylo co prawda stresujace pol roku - zerwalam z chlopakiem, przestalam tez brac tabletki anty (cilesty) - czy to moze przez to?
Prosze o pomoc..
czy powinnam isc do lekarza? Bo niezbyt mam na to czas - pracuje do wieczora i jeszcze sie ucze..
Moze ktoras z was miala cos takiego?
Prosze napiszcie co myslicie
aa..mam 170 cm waze obecnie 70kilo..............
-
Zrób sobie badania krwi, hormony(w tym tarczyca) i cukier, może to jest z tym związane, idź do lekarza po skierowanie i koniecznie zrób te badania!
zdrowia życzę
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
też mi się wydajne, że to moze być wina jakichś zaburzeń hormonalnych, bo to bardzo dziwnie wygląda. badania rozwiązą zagadkę, także raczej powinnaś je zrobić. odstawienie tabletek pewnie jest nie bez znaczenia.
a jak reagowałaś do tej pory na stres? zajadałas, czy odwrotnie? ( to w odniesieniu do tego zerwania.. )
no w każdym razie najpierw lekarz . a co do diety to chyba sama zdajesz sobie sprawę co powinnaś zmienić.
życzę powodzenia, na razie w rekonesansie i diagnostyce
-
cześc!
ja uważam że bez względu na wszystko powinnaś iśc do lekarza. Nie chodzi tu nawet o wilczy apetyt, bo to akurat da się wytłumaczyc duza ilością stresu, ale to, że po jedzeniu czujesz się senna zastanawia. Idź do lekarza, zrób badania. Jak wyjaśni się co jezt grane to będziesz mogła obracjakąś taktykę działania
Pozdrawiam i trzymam kciuki za lepsze samopoczucie [/code]
-
Jeśli nie masz czasu na wizytę u lekarza, idź z rana do laboratorium, zapłać te 10 zł i zrób badanie cukru bez skierowania ta senność po posiłkach może być cukrzycowa.
Chyba,że rzeczywiście masz tendencję do zajadania stresów, w takim razie tu może być przyczyna.
Trzymaj się mocno
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki