Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
OOO - przepraszam! Ja wpisuję tak, jak powinno być, czyli raz w tygodniu:D
No, ale ja mam spadki, więc uwielbiam się wpisywać haha
Współczuję Likaa problemów mieszkaniowych,ale może zamienicie na coś lepszego;)
Mazda - dzięki, wczoraj zmieniłam suwak i jest jeszcze lepiej:)
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Cześć cześć,
dawno nie pisałam, ale czytam forum codziennie i ciągle walczę. Uzupełniłam tabelkę i nie jest źle. Jakoś nabrałam motywacji jak spojrzałam na kalendarz i zobaczyłam, że do świąt tak mało czasu. Zawsze mnie motywuje do odchudzania myśl o spotkaniu z rodziną. Na samej diecie waga mi nie leci jakoś bardzo w dół, dlatego nie ma co - trzeba się ostro zabrać za ćwiczenia. Wczoraj był trening Jillian; dziś tez będzie :) Obiecałam sobie nowe super jeansy w nagrodę za osiągnięty cel i teraz coraz bardziej się niecierpliwię, kiedy to będzie???? ;-)
Trochę się ostatnio martwię, bo od długiego czasu chyba mam niedobór magnezu. Ciągle mam problem z drżeniem powiek, a ostatnio nawet policzek zaczął mi drżeć (bardzo źle to wyglądało), aż wstydzę się na kogoś spojrzeć, bo myślę, że nie da się tego nie zauważyć. Biorę od około 3 miesięcy suplement, ale to nie pomaga, dlatego od wczoraj koniec z colą (moja zmora), kawy, herbaty. Już nie wiem co więcej mam robić :sad: .
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Bernii - a jakie suplementy bierzesz? Może za słabe?
Ja piję jedną, słabą kawę dziennie, coli i herbaty nie pijam, a mam odwieczne problemy z arytmią. Właśnie z powodu braku magnezu a przede wszystkim potasu. Kupuję Asparaginian Extra i do tego B Complex (magnez trzeba brać z witaminą B, bo inaczej się nie wchłania) i jak biorę to regularnie to czuję się doskonale. Asparaginian kosztuje grosze.
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Bernii też kiedyś miałam problem z drżącą powieką. Powtarzało się to nagminnie. I tak, jak pisze Kitekt brałam Asparaginian + wit B complex ;-) I też przeszło. Także może spróbuj i Ty. No ale z drugiej strony, możesz też pójść do rodzinnego i po prostu zapytać, może zrobi jakieś dodatkowe badania i takie tam.
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
A Kiteku i rzeczywiście Twój suwak jest genialny ;-)
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Biorę Maglek B6 (jedna tabletka ma 500 mg mleczanu magnezu - biorę 1-2 dziennie) ale nie znam się czy jest słaby :| Jak skończę opakowanie i nic się nie poprawi to wypróbuję to co Wy brałyście. Dzięki za radę! od dwóch dni jestem bez kawy/coli/herbaty muszę wytrzymać przynajmniej do poniedziałku. Zobaczę czy będzie jakaś poprawa.
Wczorajszy trening Jillian - zaliczony :smile: Byłam z siebie dumna. Zamierzam do świąt zrobić ten program 30 dniowy, a może jeszcze jakieś dodatkowe ćwiczenia w weekendy dołączę do tego. Nie wiem, ale jakoś poczułam moc :grin:
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Mazda ja to leżę nie walczę, pisanie tu nie ma nic do walki, a suwak dawno już nieaktualny.
Lika, zważyłam się, waga niby stoi, ale wstyd pisać, bo od suwaka odbiegam mocno.
Kiteku.... jesteś moją motywacją....
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Awersja, nigdy nie jest aż tak źle, żeby nie mogło być gorzej. Także nie ma się czym przejmować i nie ma się czego wstydzić.
A co do Kiteku to ona też jest moją motywacją ;-)
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
3 dzień z Jillian zaliczony :-D z dietą też ok. Jest motywacja!
Odp: "Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci" czyli 10 kg w 3 mies
Dzięki dziewczyny za miłe słowa, ale już sam fakt, że doprowadziłam się do takiego stanu otylości dobrze o mnie nie swiadczy.
Ale staram się jak mogę, żeby jeszcze chwilę w życiu wyglądać ok. Choć, patrząc na obwisłą skórę na udach to chyba wyglądam gorzej, niż jak byłam tłusta: / A najgorsze, że nawet chirurg tu nie pomoże
Miłego weekendu!